Nie jesteś zalogowany na forum.
O nie, cholera była bezszczelna! Yolo nadal nie ogarnąłem, zrobię to o ok 20,możecie mnie zabić jak checie
Offline
O nie, cholera była bezszczelna! Yolo nadal nie ogarnąłem, zrobię to o ok 20,możecie mnie zabić jak checie
Zenek XDDDDDDDDDD jestem twoją fanką od teraz, kc normalnie
Jeśli okaże się, że jesteś wściekłym uszakiem, to ci normalnie wręczę medal. <3
Offline
Dzięki, ale jak co to bezszczelność była na spotted z mojego miasta, czy tam na hejcie, zacytuję:
"Nie pozdrawiam -jakaś tam dziewczyna, coś tam opisał- która bezszczelnie ssała shake'a w macu"
Dago, jesteś bezczelny.
Kolejny bezszczelnik, weźcie se jakieś uszczelki kupcie czy coś.
A tak generalnie powiem tak, że Daff gra jak zwykle czyli... Nie wiadomo jak i czy jest przeciw króliczakom czy za. Na obecną chwilę jest czysty.
Hejka, Zen. Ja mam przeczucie, że ja padnę jako pierwsza lub jedna z pierwszych xD *tak tak, bezsensowne przedłużanie posta*
JEDYNA OSOBA KTÓRA OD RAZU SKRÓCIŁA NICK POPRAWNIE XD
Zawsze słyszałem Zenek jako pierwsze no ale ok
Aha, czyli idąc twoim tokeim rozumowania mam w peirwsyzm poście zawsze kogoś podpuszczać już. Czyli w zasadzie napisać se capcem EJ TO JEST PROWO tak?
Wydaje mi się że bardziej chodzi o to że pierwszy post powinien być typu "o tej osobie myślę to a to, o tej to a to itd."
Bo zauważyłam, że poprzednio ludzie mylnie odbierali moje tłumaczenie i byli mocno pewni, że wilczę *a przynajmniej dla mnie to tak wyglądało, że są mocno pewni tego*. Teraz więc będę starać się odpisywać wolniej, a krócej i bardziej przemyślanie.
Po to aby nie wydało się że wilczysz mam rozumieć?
Wiem, że ma taki styl.
Pytanie do cb to samo co do kage - kto wg. Cb ma rację? Ja czy daff? Czy moze żadne z nas?
Takie przewilczone to pytanie jest wg mnie
Cholera, sorry, ale przez twój post nie przebrnę, za długi. Gdybyś wilczył/a to byś nie pisała wywodów albo pisała jeszcze większe tak wg mnie, ale to tak poza marginesem
Dlaczego gram choć ciągle wypisuję głupoty? Bo chcę nauczyć się grać, mam za sobą jedną rozgrywkę.
Wyczuwam tą samą historię co ze mną, czyli po 2 latach nadal nie umiem w to grać tak fajnie XDDDDDDDDDD
Jest prawie 15:00, a twojego posta niet. Czyżbyś się ukrywał, o wściekły królu?
Rano nie miałem czasu bo miałem 20 minut które wolałem wykorzystać na przerzucenie piosenek na fona. Potem od ok. 8:30 do 15 w szkole (jakoś do tej szkoły muszę dojechać, mam dosyć daleko), zjadłem obiad i od 16 nie było mnie w domu, wbiłem na kompa o 18:20 i zacząłem pisać posta, teraz jest 18:53 bo piszę posta poprzez czytanie poprzednich. I tak nie od początku tylko od mojego posta, także i tak długo.
To chyba tyle, nie widzę nic wincyj, elo
Offline
Kage napisał/a:Dlaczego gram choć ciągle wypisuję głupoty? Bo chcę nauczyć się grać, mam za sobą jedną rozgrywkę.
Wyczuwam tą samą historię co ze mną, czyli po 2 latach nadal nie umiem w to grać tak fajnie XDDDDDDDDDD
Jak się nie nauczyłeś przez te dwa lata, to mam dla ciebie przykrą wiadomość…
Dragi napisał/a:Wiem, że ma taki styl.
Pytanie do cb to samo co do kage - kto wg. Cb ma rację? Ja czy daff? Czy moze żadne z nas?
Takie przewilczone to pytanie jest wg mnie
Wiem, że to nie do mnie było, ale plz, rozwiń to.
Edit : Kod mi się zjebał :V przepraszać
Ostatnio edytowany przez kieliszek (2015-05-15 19:17:19)
Offline
Kori zrobiła idiotyzm, rezygnując z rozgrywki. Pozdrawiam ją serdecznie.
Post cholery to istna ściana tekstu, z która nie ma żadnej wartości. Dużo idiotyzmów, sporo wyzywania i powielanie wniosków. Dodajmy też do tego, że powielasz kwestie, co zostały już poruszone. Ponadto zbędnie obsypujesz mnie komplementami. Niby nawołujesz do tego, by ludzie robili to, co ja, jednakże jednocześnie sama tego nie robisz, wytwarzając iluzoryczny obraz siebie jako tej, która dobrze czyni i wie lepiej. Wilczo. Paradoksalnie jest to dla ciebie typowe i tak naprawdę nie wiem, jaka rola tobą kieruje.
Na Kage nie mam siły. Jeśli wilczysz i stosujesz taką taktykę, to wiedz, że będę tobą gardził do końca życia. A to się automatycznie wiąże z tym, że szybko nie zapomnę tego faktu.
Jeśli natomiast Nawia wilczy, to jeszcze lepiej, bo znam ją w realu i będę jej to osobiście wypominał, więc to jest jeszcze lepsze. Droga Nawio, jeśli nie chce ci się czytać, to zaprzątaj nam zbędnie umysłów tą osobą i... po prostu nie graj. Czytanie to jedna z podstaw tej gry. Dla mnie to albo wilk albo króliczek mechaniczny, skoro prosiła o PW. ; o
kieliszek to albo ma taką fazę na niewinność, neutralność i nieogar albo znowu wilczy. Dodajmy do tego podsumowanie każdego gracza, które tak naprawdę nic nie dało. Tyle że teraz mnie zachwala i nie atakuje kogoś w mocno otwarty sposób. Prawdopodobnie jest nauczona poprzednią wilczą, że to nie popłaca. No cóż, zobaczymy.
Zenek to niech sobie strzeli w łeb albo rzuci z wieżowca. Pewnie niewinny, ale nadal irytujący swoim podejściem.
Na Dago było już pisane. Nie chce powielać, ale dodam, że za mało się starasz jako domniemany niewinny. Długość postów też nie zachwyca. Jakość również.
Wilczek powinien być na razie szukany wśród Nawii, kieliszka, Daga i cholery. Na ten lincz lepszych typów nie mam.
Offline
Rozwijam: to tak jakby do ciebie dziewczyna/chłopak/mąż/cokolwiek z czym współżyjesz powiedział "Kto jest wg ciebie mądrzejszy, ja czy ty?"
Pytanie które ma zniszczyć twoje życie (w tym wypadku będzie to rozgrywka)
Tego typu pytania są zwykle podchwytliwe i chcą abyśmy się bali odpowiedzieć.
No bo nie powiesz mi chyba że bez strachu odpowiesz "Oczywiście że ja/ty"
Dragi jak dziewczyna - cokolwiek byś nie odpowiedział, to i tak rzuci się na ciebie z tasakiem.
EDIT
Zenek to niech sobie strzeli w łeb albo rzuci z wieżowca. Pewnie niewinny, ale nadal irytujący swoim podejściem.
Przecież to wiadomo od 2 lat że ja irytuję, po co to piszesz? No chyba że ostrzegasz nowych ale znając ciebie stwierdzasz że to już zauważyli więc nadal nie wiem po co, żeby nie było że nic o mnie nie napisałeś?
Ostatnio edytowany przez Zensum (2015-05-15 21:21:00)
Offline
Zenku, nie bardzo rozumiem.
Offline
kieliszek to albo ma taką fazę na niewinność, neutralność i nieogar albo znowu wilczy.
Piszesz niektórym, że powielają argumenty, a sam to robisz... Nieładnie Daff, nu nuu.
Pewnie niewinny, ale nadal irytujący swoim podejściem.
Nie do mnie znowu, ale co tam... Skąd od razu to założenie, że "pewnie nie jestem wilkiem"?
Offline
Chodzi mi o to że takie pytania zwykle wymuszają strach przed odpowiedzią i przed tym kto je zadaje, to wygląda wilczo bo zwykle wilki chcą zastraszyć króliczki więc no, zrozum.
Offline
Tak, przedłużyłem sobie posta. Skoro inni to robią, to ja też mogę. W każdym razie, słabo wszyscy wypadacie. ; o Równie dobrze mogłem sobie olać tę grę, jak Kori.
Offline
kieliszek, to było do Zenka, nie do ciebie.
Offline
kieliszek, to było do Zenka, nie do ciebie.
A ja zadałam tobie pytanie.
Unikasz odpowiedzi? Ciekawie.
Offline
A ja zadałam tobie pytanie.
Unikasz odpowiedzi? Ciekawie.
Co z tego, jeśli nie dotyczy ciebie i ty zadawszy pytanie mi, pytasz o złą treść?
Offline
Kage napisał/a:Bo zauważyłam, że poprzednio ludzie mylnie odbierali moje tłumaczenie i byli mocno pewni, że wilczę *a przynajmniej dla mnie to tak wyglądało, że są mocno pewni tego*. Teraz więc będę starać się odpisywać wolniej, a krócej i bardziej przemyślanie.
Po to aby nie wydało się że wilczysz mam rozumieć?
.
.
Po to aby ludzie nie chcieli zbyt szybko podejmować decyzji przez moje kiepskie granie.
Wybacz, że tak późno Ci odpowiadam.
.
.
Czas linczu niedługo, trzeba oddać głos.
*jak na wyborach*
Smoku
Offline
Damn, źle zadałam pytanie. Miało być "skąd założenie, że pewnie jest niewinny" XD No ale pewnie i tak nie odpowiesz, smutne to.
W każdym razie. Lada chwila rozpocznie się głosowanie, więc w zasadzie nie mam zbyt dużo czasu.
Dago
Trochę już zostało o nim napisane. Do tego ta marna próba wywrócenia mnie z równowagi... Kiepsko, oj kiepsko, Dago.
Offline
Koloruj nicki, a nie jakieś twoje przeinaczenia. Głos może być niezaliczony.
Draguś. Na kolejny lincz kieliszek, jeśli on niewinny. Następnie cholera lub Nawia.
Offline
Nie wiem, wydaje mi się że to Dragi i tak też koloruję.
Offline
lols no bywają i takie edycje. miłego grania i do następnej.
Offline
Dziennik laboratoryjny.
15.05.2015 godzina 22:10
Zauważono zbiorowe działanie wszystkich pozostałych obiektów w klatce. Zaobserwowano dokonanie mordu na obiekcie 005. Wygląda na to, że obiekty są świadome zagrożenia i próbują zapobiec mu grupowo. Ciało zamordowanego zabrano, stwierdzono otaczające go niezauważone wcześniej pole magnetyczne. Sekcja być może wykaże więcej. Pozostałe obiekty wyglądają na lekko uspokojone i zaczynają zasypiać.
Zabiliście Dragusia, był on szamanem. Kolejne działanie: mord o godzinie 23:00.
Punkty karne:
- Nawia (2 = brak gry aktywnej + brak głosu)
- Cholerajedna (1 = wcześniej przyznany za brak kultury)
Martwi gracze:
- Kori (bezrolna)
- Draguś (szaman)
Gra toczy się dalej.
Wiadomość dodana po 44 min 33 s:
Dziennik laboratoryjny
15.05.2015 godzina 23:00
Niedługo po zapadnięciu wszystkich obiektów w sen obiekt ze wścieklizną się aktywował i zagryzł jedną z ofiar. Być może obiekt był zły o poprzedni obiekt, zamordowany przez większość?
Padł Zensum, królik zwykły. Kolejna akcja w niedzielę o godzinie 15:00. Jednocześnie wtedy odbywa się lincz oraz działa chemik.
Ostatnio edytowany przez Yassamet (2015-05-15 22:09:02)
Offline
Spoko. Zenek niewinny, jak przewidywałem. Teraz w kręgu podejrzanych zostają Kage i kieliszek. Double lincz i pozamiatane. c:
Offline
Wbrew pozorom dobrze, że szaman padł. @_@ Pozwoliło to odizolować potencjalnych niewinnych od potencjalnych winnych. Zabójstwo Zensuma może mieć związek z moim uniewinnieniem Zenka. Możliwe, że wilk potem chciał (teraz tego nie zrobi, bo mu uniemożliwię)wytknąć, że uniewinniłem go z dupy, bo wiem doskonale, kto jest winny, a kto nie. Co jest równoznaczne z byciem wilkiem. Czemu mnie nie zjedzono? @_@ Możliwe, że wilk obawiał się modlitwy albo chciał się po prostu pozbyć mnie za pomocą linczu. Teraz ma w końcu ułatwione zadanie. Dlatego w najbliższych linczach do wywalenia Kage i kieliszek.
Offline
Dobra, to na kogo mam głosować?
Niech mnie ktoś przekona. (Wściekłe, macie szansę, wykażcie się)
Jak już wspominałam, nie chcę mi się czytać.
Daff, wścieklizna.
Powód?
No cóż..
Chciał mnie zachęcić do gry, ale.. coś mu nie wyszło.
~Kieliszku, dobrze kumasz.
Offline
Wilczę, bo przypomniałem o grze? @_@ Mru. Plan jest taki, by powiesić kieliszka i Kage. Ale jeszcze pomyślmy. cholera wróci z wycieczki, to może coś powie.
Offline
W każdym razie już wiem, że króliki przegrają to przez Nawię, która sobie postanowiła potrollować. ; o Dzięki za grę.
Offline
Przydałby się tutaj i teraz wrózbita bo mam mega wrażenie, że to Daff wilczy @@ *musiała to z siebie wypluć*
Nawia, pliss, jak grasz to wesprzyj w grze *nie w sensie wesprzyj moje zdanie tylko udzielaj się więcej*
Offline