Nie jesteś zalogowany na forum.
Nie mam pytan Zenku drogi, skoro nie czytałeś jeszcze rozmowy. Jak przeczytasz to mogę mieć.
Offline
nie mam troszkę siły odpowiadać Ci na wszystko
Fajnie, że mnie olewasz. <333 Zapamiętam to sobie, kochaniutki.
to dobre, królicze zagranie, to ci współczuję.
Chcesz mi wmówić, że prowokowanie od początku nie jest dobrym pomysłem? Rozumiem, że bezsensowne witanie się lepsze wg ciebie. c: Taki zabieg miałby sens, gdybyśmy, jak na Mafii, grali na fikcyjnych nickach. Tutaj tego nie ma.
Jeśli uważasz, że pisanie przyitania jest wilcze, to w ogóle nei mamy o czym rozmmawiać.
Nie mówię, że sam fakt przywitania się jest wilczy. Ja jedynie zauważyłem już początkowe podobieństwo obecnego stylu do wilczego stylu ze 102. Jeśli tego nie potrafisz zrozumieć, to dopiero teraz nie mamy o czym rozmawiać, mój drogi.
Twoja manipulacja faktami jest tak mocno demagogiczna, że ja pierdolę.
Udowodnij, że taka jest. Na razie są to słowa bez pokrycia, a takie każdy może rzucać. Znajdź dowody na poparcie tezy. Póki co to ty w ostatnim poście namieszałeś słowami, mówiąc, że samo przywitanie się uważam za wilcze. Pozdro & Poćwicz.
Jeśli wg ciebie, Kage, odpowiedziałaś na poniższe pytanie:
Czemu się tłumaczysz nim ktokolwiek się o to do ciebie przypierdolił?
to zaczynam się bać o przyszłość rozgrywki. Nie mamy już o czym dyskutować. Zdecydowany minus przy twoim nicku.
Ale skąd wiadomo, że zrobi tą prowokację poprzez sam pierwszy post?
To naprawdę widać na pierwszy rzut oka. ; o
I przyjął inną taktykę.
Czemu wg ciebie to zrobił, skoro strategia prowokowania od początku jest jak najbardziej dobra?
Dago, jesteś bezczelny. Mi nie odpisujesz, a produkujesz nowe posty w kierunku Kage. c: Pozdrawiam i udanej gry życzę.
Jeśli chemik zadziałał, niewinnego mamy wśród: Kori, Kage, Dago i kieliszka. Robi się ciekawie.
Offline
Smoku, czy ma rację w stosunku do Ciebie czy nie to nie jestem w stanie jeszcze powiedzieć. Nie chcę wyciągać pochopnych wniosków zbyt wcześnie, do linczu jeszcze jest czas. Mogę w tej chwili jedynie powiedzieć, że Daff wydaje mi się strasznie czepialski. *zjedź mnie jeśli się mylę* Trochę wygląda to jak prowokacja do tego by dłużej się rozwodzić i plątać w zeznaniach *a jak wiadomo nawet niewinny, przyparty do muru może zacząć się plątać ze stresu*. Nie wiem czy Daff ma taki styl bo nie byłam na wcześniejszej wersji forum, a tu tylko w jednej grał.
.
Hejka, Zen. Ja mam przeczucie, że ja padnę jako pierwsza lub jedna z pierwszych xD *tak tak, bezsensowne przedłużanie posta*
.
Daff, ja uważam, że odpowiedziałam, jak Ty to odbierasz to już Twoja sprawa. Nie mam zamiaru jak poprzednio wywodzić się z moimi tłumaczeniami bo znowu wszyscy wezmą moje zwykłe tłumaczenie za desperacką obronę przed uznaniem za wilka.
.
.
*edit bo Daff.
Ostatnio edytowany przez Kage (2015-05-14 22:23:45)
Offline
bo znowu wszyscy wezmą moje zwykłe tłumaczenie za desperacką obronę przed uznaniem za wilka.
Dlaczego teraz unikasz tego jak ognia?
Offline
Aha, czyli idąc twoim tokeim rozumowania mam w peirwsyzm poście zawsze kogoś podpuszczać już. Czyli w zasadzie napisać se capcem EJ TO JEST PROWO tak? Nie wiem, moim zdaniem lepiej popitolić nawet na początek i wejsć z czymś ciekawszym chwilkę później. A może w następnej edycji znowu kogoś sprowokować już w peirwszym poście. Nie mam zamiaru grać zawsze tak samo. Jeśli to dla cb wilcze, to pozdro.
Offline
Nie Ogarniam na razie co się dzieje, prócz oczywistości jak ostatnio nic nie napisze. No i gram ale na telefonie i na razie tylko obserwuje... Ale jakby co to pytajcie, jeśli będę w stanie krótko odpowiedzieć to napisze od razu.
Offline
Najpierw ogarnij, skoro móisz że nei ogarniasz
Offline
Kage napisał/a:bo znowu wszyscy wezmą moje zwykłe tłumaczenie za desperacką obronę przed uznaniem za wilka.
Dlaczego teraz unikasz tego jak ognia?
.
Bo zauważyłam, że poprzednio ludzie mylnie odbierali moje tłumaczenie i byli mocno pewni, że wilczę *a przynajmniej dla mnie to tak wyglądało, że są mocno pewni tego*. Teraz więc będę starać się odpisywać wolniej, a krócej i bardziej przemyślanie.
Offline
Drogo, raczej chodziło mi o to, że nie Ogarniam nic POZA oczywistościami. Jak to, że ty i Daff się nieźle sprzeczacie. Kieliszek i Kage nie ogarniają, że nie wściekły królik to inaczej wilk... Nie Ogarniam kogo mogłabym brać za wścieklaka. Swoją droga, Drogo, nie chce bronić Daffa ale on zawsze ma do wszystkich miliony pytań, szuka najmniejszej skazy... Urok Dafcia.
Offline
Wiem, że ma taki styl. Pytanie do cb to samo co do kage - kto wg. Cb ma rację? Ja czy daff? Czy moze żadne z nas?
Offline
Jeśli to dla cb wilcze, to pozdro.
Trzeba być debilem, żeby nie podejrzewać cię na podstawie podobnego debiutu w wilczej grze. Tyle w temacie.
Bo zauważyłam, że poprzednio ludzie mylnie odbierali moje tłumaczenie i byli mocno pewni, że wilczę
Napisałaś niemalże to samo, nim cię spytałem. XDDD
Kori mi nie odpowiedziała, mimo że odpowiedź z poziomu telefonu wiele by nie wymagała. ; o Słabo trochę.
Offline
Dziennik laboratoryjny.
15.04.2015 godzina 00:01
Ostateczne testy emisji środków usypiających przebiegły poprawnie.
Nikt nie został zabrany.
Lincz w piątek o godzinie 22:00.
Offline
Drodzy pachołkowie. Znowu nie będzie mnie na pocątku ze względu na wyjazd. Nie przejmujcie się zbytnio i nie tęsknijcie, bo wrócę i to szybciej niż wam się wydaje (najprawdopodobniej w nocy z soboty na niedzielę). Będę na bieżąco z grą, ale nie mogę wysyłąć postów, bo zły sprzęt. (ten raz to wyjątek, ale udało się tylko dlatego, że mam niewyobrażalnie dobre skille w kradzieży)
Od początku lecąc:
1. Pierwszy post Kori był istną tragedią. Moja droga panno. Nie żebym ja jakoś bardzo chciała cię obrazić, ba, nie chcę w ogóle, ale naprawdę byłoby mi (i nie tylko mi) bardzo miło, gdybyś ograniczyła sypanie bezsensownym spamem. Raz, nabijasz tylko posty, które nie mają dla nikogo żadnej wartości, dwa, robi się przez to więcej stron. A ja mam tu problem z przejściem do drugiej strony. Przez ciebie. Zanim więc napiszesz, zastanów się, proszę. Nie jesteś tutaj po to, żeby spamić, witaj się z ludźmi na czacie. Polecam zaczęcie gry od powiedzenia czegoś prostego, wysnucia jednego, prostego wniosku, który chociaż trochę przyda się podczas gry.
2. Kage, przeczytaj sobie podpunkt pierwszy i udaj, że nie ma tam "Kori", tylko jest twój nick. Bo nie chce mi się pisać tego samego.
3.
Pierwszy post inny niż w 102, gdzie to ty znowu pierwsza napisałaś posta. Czemu nie piszesz o pierdołach jak wtedy, chociażby o trawce? Bałaś się, że się ludzie przypierdolą (m.in. ja)i będziesz ponownie w centrum uwagi? Słabo, Kori. Od razu zmiana stylu na dzień dobry... <3 Ogromnie na minus.
W sumie to zwróciła na sb uwagę strasznie. Jak wszędzie, gdzie się pojawia i pisze takie rzeczy, chociaż nie powinna ich pisać.
Czemu się tłumaczysz nim ktokolwiek się o to do ciebie przypierdolił? Wilki zawsze dużo gadają i zawsze się usprawiedliwiają, by mieć bezpieczną pozycję. Widać już wstępne usprawiedliwienia u ciebie. Też na minus.
Chyba chciała być zabawna, ale jej nie wyszło.
4.
Tak, Daff, bałam się, że będę w centrum uwagi na początku... A ty jak zwykle wszystko sprawdzasz... <3
Przestań wylizywać mu dupę. I przestań dopisywać do wszystkiego usprawiedliwienia. Siądź i pomyśl zanim coś napiszesz, POLECAM GORĄCO. Kiedy robisz takie rzeczy bardzo rozmazujesz obraz swojej osoby i natychmiastowo stajesz się podejrzana. Serio, twoje usprawiedliwienie o to, że bałaś się być z centrum uwagi nie trzyma się kompletnie, może wymyślisz coś innego? Gdybyś myślała logicznie oczywistym było, że nie wstawiłabyś w pierwszym poście takich bzdur jak to zrobiłaś. A kiedy Daff spytał to powiedziałąś kojelna bzdurę, bo, wybacz, to po prostu nie może być prawdziwe. Byłabyś dużo mniej zauważalna, gdybyś po prostu wysunęła jakichś dość oczywisty, ale przez to neutralny wniosek. Możesz to jakoś wyjaśnić?
Piszę inaczej bo gra ktoś o wiele dla mnie gorszy niż ty, który zaraz by mnie wyzywał, że piszę o trawce. Wolę nie ryzykować i nie napędzać maszynerii.
Ups, właśnie rozpoczęłam.
O ty skurwibąku.
5.
Hejo wszystkim, hejo Daffu.
Ty podobnie jak Kage wyobraź sb że pierwszy podpunkt jest o tb.
6.
Nie ma takiej potrzeby. Styl nie zmieni tego, czego dokonałaś w poprzedniej grze, a wielu ludzi to pamięta, zatem nie zdziw się, jak zaczną mieć cię za zero. Także twoje posunięcie wydaje się całkowicie bezsensowne.
A to nie mieli jej już wcześniej za zero?
I to nie jej posunięcie jest bezsensowne, ale jej reakcje i tłumaczenia nie mają ani krztyny sensu.
7. Czy mi się zdaje czy w tej grze nikt nie ma niczego sensownego do powiedzenia? Wszyscy tylko się witają, Daff podpytuje naszą ulubienicę, a reszta jest zupełnie bierna. Kielichu, czemu nic ciekawego? Tylko skomentowałeś kupkę Kori, która była głupia, ale równocześnie sam nie dodałeś absolutnie niczego noweo. Twój post nie był taki głupi jak jej, ale treść podobna.
8.
Smoku, dlaczego ja i Kori to "wszyscy", a Daff to Daff? Czuję się dyskryminowana :c
Bo wszyscy to synonim idiotów, a, no, hm... rozumiesz. A Daff to Daff. Daff nie jest idiotą.
Plus, napisałaś naprawdę głupiego posta. Dziewczyno, wysil się, albo nic nie pisz. Narażasz się tylko, a w niczym nie pomagasz. Czy to naprawdę takie trudne dla was zrobić jeden mały krok naprzód? ZAPISAĆ JEDEN WNIOSEK, JEDNO PYTANIE? WY gracie, nikt nie zagra za was. Kage, dlaczego nie chciało ci się do tej pory wysiliś ani trochę? Mogłaś już do tamtych postów dopisać tak naprawdę COKOLWIEK, co byłoby sensowne, a ty nie zrobiłaś tego, tylko ciągniesz głupie tematy licząc może, że sobie przemkniesz i nikt cię nie zauważy? Bo niby piszesz?
9. Kieliszek kontynuuje przepychanki
10. Kage mu odpowiada. Znowu bez żadnego sensu.
A... Wybacz, nie przeczytałam nagłówka tylko zauważyłam, że mnie cytujesz xD *w sumie to nawet nie wiedziała, że można edytować nicki w cytatach*
Co ja mogę powiedzieć? Nie, nie jestem wściekła. Chciałam sobie zażartować. Skądś znam taki cytat odnośnie tego witania i pytania o zdrowie. Pomyślałam, że pasuje do rozgrywki z wściekłym królikiem zamiast wilka.
A to jest takie piękne, że aż warte zacytowania <3 Moja droga, może ty nie myśl tyle? Chyba nazbyt cię to męczy. Nie obchodzi nas czego nie wiedziałaś. Nie ograniczaj się też do biernego odpowiadania na pytania, rób też coś sama. Jak nie, to po kiego grzyba w to grasz. Odpowiadanie sprawia ci radość? Załóż konto np na asku. Czemu do tej pory kompletnie nic nie zrobiłaś? Było niewiele, prawda, ale BYŁO.
11.
MINUS!
-------------------- pożyczę ci, bo zabraknie niedługo
PS. Daff lubię cb
12.
Ale ja odpowiedziałam na pytanie. To był żart. To w gwiazdkach to nie było tłumaczenie się. Ale w sumie po co ja to piszę, znowu pójdziecie tropem, że "winny się tłumaczy" i powiesicie mnie <3 A wilkiem nie mogę być, tu nie ma wilków. Mamy tylko wścieklaka. Który albo nadal jest spokojny albo już toczy pianę z ust.
OMG Kage ogarnij sb proszę. I zacznij wnosić COKOLWIEK. Jak na razie bawisz się w radosne spamowanie, które w żadnym wypadku nie może być uznane za przejaw czystości. Z tego, co kojarzę, to króliki zazwyczaj starają się pomóc stadu, ale mogę się mylić. W końcu to dopiero moja druga gra.
+++++ powiem ci w sekrecie, ale nie zdradzaj tego nikomu, okej? Słuchaj: tutaj każdy się tłumaczy. Wiem, że to był sekret, ale musiałam ci powiedzieć. Nie wieszamy za tłumaczenia.
13.
Kieliszek, liczę, że to twoje o tym, że nei ma wilków, to żarcik
Bo aż taka ilość nieogaru wydawałaby mi się podejrzana.
Ale ty jesteś głupi czy jesteś głupi?
Daffffu, mówisz, jakbym napisał i sobie poszedł, a ja dalej tu jestem
no, bo właśnie to zrobiłeś. Napisałeś post o niczym i polazłeś. To znaczy, skończyłeś post, czym nabiłeś licznik, pojawiłeś się, niczego nie wniosłeś i skończyłeś. Jak nie masz niczego do powiedzenia to się nie odzywaj, bo samej obecności nikt tu nie potrzebuje. Potrzebujesz się koniecznie wypowiedzieć?
Tej reszty posta to ja nawet nie skomentuję, bo to taki stek bzdur, że aż się załąmać chce. ZNOWU nie wniosłeś niczego, jedynie zagmatwałeś wyjaśnienia NICZEGO, sprawiając że trudniej przez to przebrnąć niż przez "Chłopów". Z tego co kojarzę, to w poprzednich grach dorzucałeś, głupio, bo głupio, ale cokolwiek, a tu tylko robisz uniki. Nagle zabrakło ci języka w gębuli?
Niepotrzebne dygresje pisze większość zannych mi graczy poza Tobą. Ja osobiście staram się z nich rezygnować (z małym skutkiem, nei umiem się powstrzymać) grając wilka, bo staram sie być wtedy bardzo merytoryczny. Jako krul jakoś nie mam z nimi problemu, dowodem na to jest moja odpowiedź na Kage'ową prośbę o skierowanie do neij osobnego pozdrowienia
Ja jestem za tym, żeby posłuchać co dago mówi o sb jako o wilku i iść tym tropem. Daleko zajdziemy. Człowieku, po co nam twoje wyjaśnienie do wilczenia? Jak wilczysz to i tak kłamiesz, co cię skłoniło w takim razie do sztucznego i bezsensownego upewniania nas co do twojej domniemanej niewinności?
14. Odpowiedź kielona na pytanie Daffa, wyjaśnienie dla Dago.
15. Kolejny kwiatek Dago, w którym bezsensownie spami poruszając kwestie do bólu oczywiste. Dago. Wilczurze cholerny, schowaj kitę i jak chcesz klepać w klawiaturę to sobie kup taką, która nie jest podłączona do komputera. I klep sobie w nią do woli.
16 i 17 to to samo co 14 i 15 potem Daff a potem
Daff, dużo hau-hau, mało treści. Pierniczysz tak motzno, że aż nie wiem... nie mam troszkę siły odpowiadać Ci na wszystko.... Jeśli uważasz, że zaczynanie kazdej edycji w ten sam sposób to dobre, królicze zagranie, to ci współczuję. Jeśli uważasz, że pisanie przyitania jest wilcze, to w ogóle nei mamy o czym rozmmawiać. Pytanie oto, czmeyu mówię jak gram jako krulik a jak jako wilk... Nie, nic ci na to nie odpowiem. Domyśl się, kurwa. Poczytaj moje królicze rozgrywki i zobacz, czy tam tego nei znajdziesz. Twoja manipulacja faktami jest tak mocno demagogiczna, że ja pierdolę. Mam cię na oku.
Dago, przesadzasz. Ty nawet nie odpowiadasz na nic. Tylko kontynuujesz swoje radosne pierdolenie o niczym sądząc, że wychodzisz na mądrego. Nie, nie wychodzisz. Aż ci jebnę minusy, czekaj; ----------------
Pytałeś czemu od samego początku się tłumaczę. Ja odpowiedziałam. Nie tłumaczę się. To był żart.
Och, to fantastycznie. Może coś więcej? W tym momencie zarówno Kori jak i Kage i Dago działają dokładnie tak samo. Nie odpowiadają na nic tylko pierdolą bez sensu i nie wnoszą do gry absolutnie niczego.
dalej: omujborze Dago się odezwał, wiwat, DAGO, SPYTAŁEŚ O COŚ!!!!!!!! MAM CI DAĆ ORDER?
Zenku, nie jesteś zabawny. Wyobraź sobie, że podpunkt pierwszy jest o tobie.
Nie mam pytan Zenku drogi, skoro nie czytałeś jeszcze rozmowy. Jak przeczytasz to mogę mieć.
Och, łaskawco. Jak do tej pory to nic do nikogo nie miałeś. Plus, dlaczego nagle zmieniłeś linię? Dlaczego nagle porzuciłeś odpowiadanie na cokolwiek i przerzuciłeś się na niewymagające komentarze, które miałyby sprawić wrażenie, że coś robisz?
Jeśli chemik zadziałał, niewinnego mamy wśród: Kori, Kage, Dago i kieliszka. Robi się ciekawie.
I ja też
Nie chcę wyciągać pochopnych wniosków zbyt wcześnie, do linczu jeszcze jest czas.
Ostatnio pisałąś dokładnie to samo. Nie wiem jak ci to przekazać... wiesz, ty nie masz tego ukrywać dla siebie. Twoje wnioski mogą nam pomóc, łapiesz? Napisz coś, kurw.
Hejka, Zen. Ja mam przeczucie, że ja padnę jako pierwsza lub jedna z pierwszych xD *tak tak, bezsensowne przedłużanie posta*
Nie no, y jesteś głupia albo bezczelna, albo obie wersje na raz. Kobito, weź pod uwagę, że to nie jest twój cholerny plac zabaw, tylko chcemy grać. Na serio, mam złe warunki a ty pierdolisz bez sensu, A JA TO CZYTAĆ MUSZĘ. Pierwszy raz widzę, żeb ktoś takie rzeczy robił. Proponuję ujebać Kage w linczu. Od razu, jak najszybciej. Mniej kupska w grze. Kage, co o tym sądzisz?
Aha, czyli idąc twoim tokeim rozumowania mam w peirwsyzm poście zawsze kogoś podpuszczać już.
Niekoniecznie, geniuszu, możesz zrobić jeszcze parę innych przydatnych rzeczy. Przynajmniej sprawiłoby to wrażenie, że coś robisz. Nie wiem jak wam, ale mi styl Drago ostro nie odpowiada. Unika odpowiedzi, podkolorowuje sformułowania i miga się od wszystkiego, uciekając od napisania czegokolwiek sensownego. Jednocześnie ciągle go widać.
Nie Ogarniam na razie co się dzieje, prócz oczywistości jak ostatnio nic nie napisze. No i gram ale na telefonie i na razie tylko obserwuje... Ale jakby co to pytajcie, jeśli będę w stanie krótko odpowiedzieć to napisze od razu.
Co sądzisz na temat sposobu gry Dago? Dałabyś go na pierwszy lincz? Potrzebuję od ciebie co najmniej czterech agrumentów, proszę, zrób to, to bardzo ważne. Podaj je i wyjaśnij, nie tylko wymień.
Bo zauważyłam, że poprzednio ludzie mylnie odbierali moje tłumaczenie i byli mocno pewni, że wilczę *a przynajmniej dla mnie to tak wyglądało, że są mocno pewni tego*. Teraz więc będę starać się odpisywać wolniej, a krócej i bardziej przemyślanie.
Babo, mówiłam, lepiej ty nie myśl, bo się przemęczasz i nic ci nie wychodzi.
Swoją droga, Drogo, nie chce bronić Daffa ale on zawsze ma do wszystkich miliony pytań, szuka najmniejszej skazy... Urok Dafcia.
Ty chyba tej gry nie rozumiesz. AAAA, MOŻE JESZCZE NIE WIECIE!! POWIEM WAM. To wcale nie chodzi o to, żeby siedzieć i się nie odzywać. I odpowiadać na pytania unikając odpowiedzi na pytania i witać się. MACIE ROBIĆ TO SAMO CO DAFF. Uwaga, powtórzę: TO SAMO CO DAFF.
Ostatnio edytowany przez cholerajedna (2015-05-15 00:14:28)
Offline
Cóż, ciężko ustalić, do czego tak naprawdę doszło. Jedynie Nawia wygląda na tą, która była online przed grą i nie zna swojej roli. Jeśli natomiast robot wysłał wiadomość do MG, to mamy już w puli: Kori, Kage, Dago, cholera, Zenek, kieliszek, aż 2 bankowych niewinnych. Owszem, cholera nic nie pisała, ale się logowała. Prawdopodobieństwo tego, że robot i chemik zadziałali jest bardzo wysoka. W końcu wypowiedziało się 6/8 osób, z czego 7/8 osób jest świadomych swojej roli, bo przeczytało wiadomość.
Offline
Gdzie Nawia? Pogoń ją, bo jest fajna
Offline
Kieliszek i Kage nie ogarniają, że nie wściekły królik to inaczej wilk...
XDDDDDDDD ale ja ogarniam. Problem w tym, że to WY nie ogarnęliście, co ja miałam na myśli. Chodziło mi O GŁUPIĄ NAZWĘ. N A Z W Ę. Wściekły uszak = wilk, ich verstehe.
kieliszek napisał/a:I przyjął inną taktykę.
Czemu wg ciebie to zrobił, skoro strategia prowokowania od początku jest jak najbardziej dobra?
Może nie chciał się tym razem narażać? I uznał ją tym razem za zbyt ryzykowną. Bo o ile dobrze pamiętam, to w 103 już w pierwszym linczu padł.
Offline
Dzisiaj ponad pół dnia jestem poza domem, moja obecność więc będzie znikoma.
Cholera:
Dlaczego gram choć ciągle wypisuję głupoty? Bo Yass mnie zaprosiła na to forum, chciała żebym pograła tutaj skoro manga przypadła mi do gustu. Dlaczego gram choć ciągle wypisuję głupoty? Bo chcę nauczyć się grać, mam za sobą jedną rozgrywkę. Nikt mi nie wmówi, że już od pierwszej rozgrywki wiedział dokładnie co i kiedy pisać. Poza tym myślałam, że forum szuka nowych osób, a nie wygania je. Każdy nowy nie będzie miał super początków.
Offline
Kori123 napisał/a:Tak, Daff, bałam się, że będę w centrum uwagi na początku...
Wilki unikają właśnie zainteresowania nimi. Wyjaśnij mi, dlaczego w twoim przypadku miałoby być inaczej, skoro nigdy wcześniej nie wilczyłaś?
Kori123 napisał/a:A ty jak zwykle wszystko sprawdzasz... <3
Gwoli ścisłości, to ja w tej rozgrywce brałem udział razem, więc nie, nie sprawdzałem. Ja to po prostu pamiętam.
Kori123 napisał/a:Piszę inaczej bo gra ktoś o wiele dla mnie gorszy niż ty, który zaraz by mnie wyzywał, że piszę o trawce.
Nie ma takiej potrzeby. Styl nie zmieni tego, czego dokonałaś w poprzedniej grze, a wielu ludzi to pamięta, zatem nie zdziw się, jak zaczną mieć cię za zero. Także twoje posunięcie wydaje się całkowicie bezsensowne.
1. Nie unikam zainteresowania mną tylko nie chce wdać się w kłótnie. Za dużo by gadać, nie lubię wrzucać do rozgrywki życie prywatne.
2. Dzięki, Daff, że uświadomiłeś mi coś co wiedziałam od zawsze- że jestem zerem. Czy poprzednia gra coś zmieniła? Tak, wasz pogląd na mnie.
Więc pora na posta Cholery:
1a. Nie jestem twoim pachołkiem, nie pozwalaj sobie na za dużo.
1b. Prawdę mówiąc mało mnie obchodzi czemu ciebie nie będzie. Napisałaś do Yass o tym? To świetnie, nam możesz powiedzieć tyle, że cię nie będzie. Bezsensowne przedłużanie posta…
1. Wybacz, w poprzedniej edycji było pełno stron, nie raz dochodziło do 30, i wiesz co? Nikomu to nie przeszkadzało. Teraz wszyscy umilkli i nie piszą nic bez sensu. RD traci formę…
W pierwszym poście mogłam napisać o wszystkim, zawsze się witaliśmy na początku i nigdy nie było o to problemu.
2. Mogłaś nie pisać „KORI” tylko „[tu wstaw Nick]…”. Zawsze będzie to lepiej odbierane…
3. ominę bo nie do mnie.
4. Jesteś naprawdę tępa, że nie zauważyłaś, że to był sarkazm? A co do lizania dupy napiszę później. Hipokryzja.
Cały czas siedzę, chyba, że sądzisz, iż łażę jak ty
Mój obraz osoby jest już tak zszargany, że nic mi go nie pogorszy.
Bzdury bzdurami, ale czy ty zostałaś adwokatem Daffa? Zgłaszam, że ja też takiego chcę, dość ciekawe to dla mnie.
YEY! Zostałam skurwibąkiem! Ja będę dorosła i cię nie wyzwę
5. To samo co wcześniej…
6. Zawsze mnie ktoś miał za zero. Ale nie pozwolę aby ktoś taki jak ty mnie za to obrażał. Jesteś gorszym zerem ode mnie.
7. Kolejny zapychacz moim zdaniem. Moja kupa? Odnosisz się do każdego posta, nawet jeśli nie jest on do ciebie.
8. „Wszyscy to synonim idiotów” <3 Zyskujesz normalnie medal. Skoro wszyscy do idioci… O MÓJ BORZE TUCHOLSKI! Czyli ty także jesteś idiotą!
8a. Napisałam kilka pytań. O pani najwspanialsza, czy zasługuje na twoją aprobatę? (UWAGA: Dla nierozumiejących to był sarkazm)
9. To był wniosek? Jak pisałam coś takiego w poprzedniej to stwierdziłaś, że to lanie wody. Kurwa (przepraszam), przepraszam bardzo ale to już jest hipokryzja!
10a. Znów zdanie bez sensu…
10b. Polecam ci gorąco abyś ty tyle nie myślała, bo ci się komputer przegrzeje i w ogóle znikniesz z gry…
10. Post nie do ciebie, nawet nie masz z nim nic wspólnego. Fakt, post Kage jest bezsensowny ale nie możesz się tak do niej odzywać. „Moja droga, może ty nie myśl tyle? Chyba nazbyt cię to męczy.”!? To jawne obrażanie kogoś!
11. Najpierw dajesz mu minusy a później SPECJALNIE liżesz mu dupę. Moja droga, to widać. Nawet bardzo. Też go lubię ale bez przesady.
„PS. Daff lubię cb” <3 aż warte zacytowania.
12a. Wnosi dużo- pisze. Przynajmniej sobie nabija posty.
12b. Właśnie, to dopiero twoja druga gra a zachowujesz się jak panienka na włościach. Ogarnij się.
12c. Wieszamy za tłumaczenie bez sensu. A taką część z „sekretem” mogłaś dać do spoilera. Umiesz go używać, prawda?
13. Drago jest głupi i koniec. Albo, albo. Ma wybór, że ja pierdole…
14. Sama stwierdziłaś, że takie coś to lanie wody. Czemu to robisz?
15. Ty też poruszasz kwestie do bólu oczywiste.
16.
„16 i 17 to to samo co 14 i 15 potem Daff a potem…” To zasługuje na cytat. Kolejne zresztą nabijanie linijek. Tak, bo tak właśnie wygląda ta część.
17. Weź sobie sama pierdolnij te minusy i będzie po sprawie.
Najlepiej krzesłem.
W łeb.
18. Zostaw Zenka. Nikt się go nigdy nie czepiał o pisanie pierdów aż ty nie przyszłaś.
19. Nie było cię więc nie dopisał. Trzabyło być i napisać pierwszy (jakże zapewne ciekawy, mądry i pouczający) post.
20. Ty też jesteś bezczelna. Albo nie rozumiesz znaczenia tego słowa albo jesteś głupia. Albo oba naraz.
21. Moim zdaniem powinniśmy najpierw ujebać ciebie. Byłby spokój, nikt by nie robił za adwokata Daffa…
22. Zatem nam pokaż/napisz co można robić w pierwszy poście.
Dago bym nie dała na pierwszy lincz. Poobserwowałabym uważnie ale lincz… Nie na razie.
Argumenty
1. Nie śmierdzi mi na tyle by go wieszać.
2. Pisze głupoty jak to on.
3. Gada z Daffem i ma trochę sprzeczek z nim. Jeśli Dago nie padłby na linczu a podczas mordu- zostałabyś oskarżona Ty albo Daff.
4. Nie mam argumentu, teza obalona czy coś…
*dobrze, że cholera się nie przemęcza tylko nas męczy…*
Doskonale ogarniam grę. Naturalnie nic nie piszę bo jestem typem introwertyka. Wolę słuchać rozmowy zamiast w niej uczestniczyć.
No i nie będę robić to co Daff bo nie umiem. Każdy jest indywidualnym osobnikiem i to czyni nas wyjątkowym stadem. Ty niestety próbujesz małpować.
Tyle na mój post. Jeśli o kimś zapomniałam- przepraszam. Skupiłam się na Cholerze, która zaraz będzie się wypierać wielu aspektów mojego posta.
Offline
O, stara. Ja wiedziałam od pierwszej gry doskonale i wygrałam ją wilczo więc fuc u. Da się.
[quote="Kage napisał/a:
Poza tym myślałam, że forum szuka nowych osób, a nie wygania je. Każdy nowy nie będzie miał super początków.
forum =/= cholera
1. Nie unikam zainteresowania mną tylko nie chce wdać się w kłótnie. Za dużo by gadać, nie lubię wrzucać do rozgrywki życie prywatne.
Okej, zróbmy tak: nie dawaj życia prywatnego tylko spróbuj na początek wypytywać ludzi. Wiem, że to trudne, ale nawet ty sb poradzisz z wstawieniem pytajnika.
1a. Nie jestem twoim pachołkiem, nie pozwalaj sobie na za dużo.
Mam to w dupie XD
1b. Prawdę mówiąc mało mnie obchodzi czemu ciebie nie będzie. Napisałaś do Yass o tym? To świetnie, nam możesz powiedzieć tyle, że cię nie będzie. Bezsensowne przedłużanie posta…
Mam w dupie to, że cb nie obchodzi. Do cb akurat nie pisałam bo to bykloby zmarnowaniem czasu. I tak nie zrozumiałaś pewnie połowy.
1. Wybacz, w poprzedniej edycji było pełno stron, nie raz dochodziło do 30, i wiesz co? Nikomu to nie przeszkadzało. Teraz wszyscy umilkli i nie piszą nic bez sensu. RD traci formę…
W pierwszym poście mogłam napisać o wszystkim, zawsze się witaliśmy na początku i nigdy nie było o to problemu.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD RD TRACI FORMĘ
Czy ty ogarniasz w ogóle czym jest żart, ironia i te inne pierdoły? I ogarniasz w jakim celu napisałam tamte rzeczy. Podpowiedź: NIE, nie były pisane poważnie.
Mam gdzieś, żę nie było, jest teraz, bo pierdolisz i zapychasz bez sensu zamiast coś zrobić. A weź się do kogoś pryjeb po prostu, może tym pomożesz.
2. Mogłaś nie pisać „KORI” tylko „[tu wstaw Nick]…”. Zawsze będzie to lepiej odbierane…
Kori jest krótsze, a mnie bolą palce. Po chuja komentujesz rzeczy oczywiste? Skup się na grze, nawet do mn się przyjeb. Nie uda ci się, ale może pokażesz, że coś porafisz.
Bzdury bzdurami, ale czy ty zostałaś adwokatem Daffa? Zgłaszam, że ja też takiego chcę, dość ciekawe to dla mnie.
Jesteś na to za głupia, sory.
6. Zawsze mnie ktoś miał za zero. Ale nie pozwolę aby ktoś taki jak ty mnie za to obrażał. Jesteś gorszym zerem ode mnie.
Przynajmniej wilczo gram dobrze. I rozumiem o co się mnie ludzie pytają, bo ty nie.
8. „Wszyscy to synonim idiotów” <3 Zyskujesz normalnie medal. Skoro wszyscy do idioci… O MÓJ BORZE TUCHOLSKI! Czyli ty także jesteś idiotą!
Ale czy ty zrozumiałaś podpunkt 8 bo mi się nie wydaje?
Odnosisz się do każdego posta, nawet jeśli nie jest on do ciebie.
Ty nie odnosisz się do niczego, co nie jest bezpośrednio do ciebie. Z nas dwóch tylko ty robisz źle.
Fakt, post Kage jest bezsensowny ale nie możesz się tak do niej odzywać
BO CO MI ZROBISZ XD
nie no, kończę. To nie ma sensu, ty nawet nie starałaś się napisać niczego konkretnego. Ale to akurat nie jest wilcze zachowanie, ty po prostu nie ogarnęłaś i skupiasz się na cholernych przepychankach.
Dalej nie przeczytałam, bo mi się nie chce.
ale jeszcze to jest warte uwagi:
Doskonale ogarniam grę. Naturalnie nic nie piszę bo jestem typem introwertyka. Wolę słuchać rozmowy zamiast w niej uczestniczyć.
No i nie będę robić to co Daff bo nie umiem. Każdy jest indywidualnym osobnikiem i to czyni nas wyjątkowym stadem. Ty niestety próbujesz małpować.
nawet nie wiem jak to skomentować, sorry XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Offline
Mi się też nie chce czytać.
Yass, priv, błagam.
Offline
cholera, idź się powieś xd.
Offline
Mówiłam Yass o tym już w nocy, około 1-2. Nie może teraz ale jak będzie miała czas to zajrzy. Nawia, spokojnie.
Offline
Dziennik laboratoryjny.
15.05.2015 godzina 12:50
Przebywanie z innymi u jednego z obiektów wywołało reakcje stresowe. Dla bezpieczeństwa umieszczono obiekt w odizolowanej klatce, bez widoku na poprzedników. Dodatkowych schorzeń nie stwierdzono.
Kori odeszła dobrowolnie, nie miała roli. Cholerajedna dostaje punkt karny za zbyt wielką ilość wulgaryzmów oraz za bezczelność.
Offline
Od początku lecąc:
1. Pierwszy post Kori był istną tragedią. Moja droga panno. Nie żebym ja jakoś bardzo chciała cię obrazić, ba, nie chcę w ogóle, ale naprawdę byłoby mi (i nie tylko mi) bardzo miło, gdybyś ograniczyła sypanie bezsensownym spamem. Raz, nabijasz tylko posty, które nie mają dla nikogo żadnej wartości, dwa, robi się przez to więcej stron. A ja mam tu problem z przejściem do drugiej strony. Przez ciebie. Zanim więc napiszesz, zastanów się, proszę. Nie jesteś tutaj po to, żeby spamić, witaj się z ludźmi na czacie. Polecam zaczęcie gry od powiedzenia czegoś prostego, wysnucia jednego, prostego wniosku, który chociaż trochę przyda się podczas gry.
2. Kage, przeczytaj sobie podpunkt pierwszy i udaj, że nie ma tam "Kori", tylko jest twój nick. Bo nie chce mi się pisać tego samego.
Gdzie Nawia? Pogoń ją, bo jest fajna
.
Hipokrytka c:
.
.
W końcu to dopiero moja druga gra.
Ja wiedziałam od pierwszej gry doskonale i wygrałam ją wilczo...
.
Ktoś tu bezczelnie kłamie.
.
.
.
A teraz wróćmy do gry.
Jeśli chemik zadziałał, niewinnego mamy wśród: Kori, Kage, Dago i kieliszka. Robi się ciekawie.
Patrząc na to, że Yass napisała o wzmożonej aktywności o 22, czyli o porze działania chemika, zakładam, że chemik zadziałał. W końcu adrenalina pobudza.
Natomiast mechaniczny albo zadziałał i został zablokowany działaniem chemika albo nie zadziałał, więc żaden królik nie został zabrany. Jeśli nie zadziałał to by wskazywało, że Nawia jest mechanicznym bo nie pisała nic wczoraj i z tego co zrozumiałam z Twojej wypowiedzi nie zauważyłeś by logowała się w czasie kiedy miała możliwość zadziałania.
.
.
.
Jeśli ktoś coś do mnie napisał, a ja nie zauważyłam to proszę mnie kopnąć. Przed chwilką wróciłam do domu, nieco zestresowana, więc mogłam nie zauważyć wypowiedzi skierowanej do mnie.
Offline
cholerajedna napisał/a:Od początku lecąc:
1. Pierwszy post Kori był istną tragedią. Moja droga panno. Nie żebym ja jakoś bardzo chciała cię obrazić, ba, nie chcę w ogóle, ale naprawdę byłoby mi (i nie tylko mi) bardzo miło, gdybyś ograniczyła sypanie bezsensownym spamem. Raz, nabijasz tylko posty, które nie mają dla nikogo żadnej wartości, dwa, robi się przez to więcej stron. A ja mam tu problem z przejściem do drugiej strony. Przez ciebie. Zanim więc napiszesz, zastanów się, proszę. Nie jesteś tutaj po to, żeby spamić, witaj się z ludźmi na czacie. Polecam zaczęcie gry od powiedzenia czegoś prostego, wysnucia jednego, prostego wniosku, który chociaż trochę przyda się podczas gry.
2. Kage, przeczytaj sobie podpunkt pierwszy i udaj, że nie ma tam "Kori", tylko jest twój nick. Bo nie chce mi się pisać tego samego.
cholerajedna napisał/a:Gdzie Nawia? Pogoń ją, bo jest fajna
.
Hipokrytka c:
.
.cholerajedna napisał/a:W końcu to dopiero moja druga gra.
cholerajedna napisał/a:Ja wiedziałam od pierwszej gry doskonale i wygrałam ją wilczo...
.
Ktoś tu bezczelnie kłamie.
.
.
.
A teraz wróćmy do gry.
A to po co było? Chcesz sobie przedłużyć posta, czy jak?
(poza tym, to było tak bezsensowne, że aż nie będę tego komentować już)
Well, to w sumie napiszę jakieś tam swoje przemyślenia.
cholerajedna - stara śpiewka, Kori pisze farmazony, cholera ją ochrzania za to. Nawet nie czytałam tego w całości, bo uznałam to za stratę czasu. Niby nic nowego, ale kto wie, może tym razem chciała, żeby odejście Kori zadziałało na jej korzyść? Kto wie. Aczkolwiek póki co jest dla mnie "mało wściekła".
Zenek, Nawia - nie napisali nic konkretnego. Do tego post Nawii z prośbą do Yass o kontakt na pw... Niby napisany o ósmej, aczkolwiek to może wskazywać na to, że Nawia jest mechanicznym uszakiem. Co do Zenka to w zasadzie nie mogę nic powiedzieć... Mam nadzieję, że sobie w porę przypomni o rozgrywce. @_@ Yass plz, kopnij go.
Hej, jak co nie czytałem jeszcze wyższych postów, probably zrobię to jutro rano
Jest prawie 15:00, a twojego posta niet. Czyżbyś się ukrywał, o wściekły królu?
Daffa - Daffa póki co gra tutaj najlepiej z nas. Po prostu robi, co ma robić, nie wdając się w bezowocne przepychanki. Pyta ludzi o ich zdanie, szuka odpowiedzi. Nie mam pojęcia, jak gra jako wilk, bo to dopiero druga nasza wspólna rozgrywka. Także tutaj nie mam porównania. Słabo wściekły, mniej, niż cholera.
Kage - O tu mamy ciekawy przypadek. Kagusiowa zaczyna z grubej rury - "niee, na pewno nie jestem wściekłym królikiem iks de". Serio myślisz, że ktoś się na to nabierze, kochana? Słabe to. Jeśli jesteś wściekłym królem, to mega nieogarniętym.
Kori - padła, w zasadzie jej praca była dotychczas bezowocna. Szkoda, że dała się ponieść emocjom przez cholerę, bo niby pisze czasem trochę głupio, ale czasami zwróci uwagę na coś, na co np. ja bym nie zwróciła uwagi. Przykro trochę.
Dago - Zaraz za Kage właściwie. Pomijając to, co już napisał Daff, to ja też coś dodam - Dago najwidoczniej lubi się czepiać o byle pierdołę, jak Yass. Pisząc, że "w tej rozgrywce nie ma wilków" nie spodziewałam się, że ktoś się tego uczepi. Widocznie się przeliczyłam. Serio, każdy idiota zrozumiałby, że nie chodziło mi o faktyczny brak wilków w rozgrywce. XD I nie, wcale nie chciałam tym namieszać. Z mojego punktu widzenia to Dago chciał tym namieszać. Jak dla mnie jest wściekły. Ale zobaczymy, jak to się dalej potoczy.
Offline