#151 2015-05-10 15:02:36

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

Uważasz, że Kieliszek mogła cokolwiek zyskać na zadawaniu debilnych pytań tego typu (jako wilk)? IMO pomysł z dupy, godzien wilczka . Mój łos chyba jednak poszedł w odpowiednią osobę.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 104

Jako wilk właśnie tak się zachowywała w mojej 102. Stąd uważam, że to jak najbardziej słuszne przypuszczenie.

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 104

Nie wychodzę z łóżka, dopiero wstałam ale ogarnęłam co piszecie- wszystkie strony. Nie mam jak dać wyjaśnień ale mój głos idzie na Kieliszka. Pewnie się mylę i idę ślepo za Yass... Ale jestem naprawdę umierająca.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 104

Eh, już mnie nic na tym forum nie zdziwi.

Yass

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: 104

3. LINCZ

Doszło do remisu w głosach między kieliszkiem, a Yassamet. Króliki nie znalazły porozumienia. Jednakże wilczek w nocy dokonał samosądu. Powieszona zostaje kieliszek. Jest ona całkowicie bezrolna.

Gra trwa dalej. Pozostali gracze:
- Draguś
- Yassamet
- Kori

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

Właśnie sprawdziłem skanem kori, okazała się niewinna. Zatem jednak przyznano rolę wilka alfa. Nie wierzę, by Saikun oddał ją kori gdyby znaleźli się razem w parze wilczków. Z Yass to w sumie chyba nawet dość oczywiste, że to bardziej doświadczona wymiataczka wzięła sobie tą rolę. Liczę, że mnie poprzesz, Kori. Yass, idź do diabła <3

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 104

Mówiłam, że ładnie prowokujesz, Dago? Mówiłam? Mogłam Cię wieszać od razu, jednak Twoje podanie roli, która jest moja, nie było zwykłą prowokacją, a typowym wilczym zagraniem. Twoje "skany" zaś, to po prostu jawne wciskanie informacji, co taki skan mógłby dać - w końcu doskonale wiesz, że ani ja ani Kori nie jesteśmy wilkami, bo jesteś nim Ty. Wróżbita dostałby informację "niewinny", ponieważ ma skan przynależności. Więc podajesz, jakoby Daff napisał Ci, że takie zwroty od MG. Ale nie Ty masz tę rolę i dobrze o tym wiesz.
Najpierw na początku rozgrywki się odsunąłeś od gry, bo rzekomo za dużo osób, później namówiłeś większość do "odstrzału glona", chociaż tropów było już sporo. Wyeliminowałeś sobie najgłośniejszego gracza (Cholerę) i próbujesz pokierować resztką niedobitków tak, by samemu wygrać. Niedoczekanie Twoje.
Dago

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

Czyli się nei myliłem. Czyli najpierw nie podajesz roli, droga Yass, bo rzekomo nigdy tego byś nei zrobiła, bo takie masz zasady, a potem nagle jednak się do niej przyznajesz? Mhmm. Spoko. Fajnie. Bardzo Ci wierzę No cóż, cieszę się przynajmniej, że nie chybiłem. Jeśli kori posłucha ciebie, mimo jawnych nieścisłości w twojej grze (z których jedną własnei podałem) to bardzo mi przykro.

Od rozgrywki odsunąłem się, jak zapewne wiesz, dlatego, że nie umiem dobrze grać początków. I, przy okazji, by nie zginąć głupio jako wróżbita. Odstrzał Nawii nadal uważam za dobry ruch, gdyby teraz to ona byłą tu zamiast mnie, króliki raczej na pewno by przegrały. Na Ciebie nei miałem wówczas tropów, zresztą uwierzyłem w twoją niewinność wynikajacą ze skana. Nie wyeliminowałem cholery, choć faktycznie jako wilk zrobiłbym dokłądnei to samo co zrobiłaś ty i za co swoją drogą jestem ci wdzięczny, bo jakość rozgrywki jest ważneijsza od tego, kto ją wygra. Gdyby to była moja wilcza, to byłaby to moja druga najlepsza edycja po "złej stronie" (wliczajac jedną mafijną) w życiu. Niestety, nie jest. Może to za to być moja jedna z dóch najlepszych króliczych w życiu, zawsze coś. Lecę szukać na Ciebie więcej dowodów, zatem Kori, jeśli chcesz teraz głosować na mnie to proszę poczekaj, czasu jest jeszcze troszkę a ja spróbuję napisać jeszcze conieco, a nuż Cię przekonam.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 104

Zastanawiam się, czy osoba, która podała moją rolę, faktycznie wilczy, czy tylko szuka prawdziwego posiadacza tej roli. W oby przypadkach drugi posiadacz roli może mówić prawdę.

Przyznałam się do posiadania roli. Nie przyznałam się jawnie, której. Teraz tylko podaję osobę, która podała moją rolę za swoją. Kto tu wprowadza nieścisłości?
Kwestii wyjaśniająco-umoralniającej podbijać nie będę, bo bez werdyktu sędziego możemy się tylko przekomarzać "zrobiłbym to jako wilk" - "zrobiłeś to, bo własnie wilkiem jesteś". To co ja mam na Ciebie wypisałam. Ponoć czytałeś już moje posty i wcześniej nic z nich nie wyniosłeś, chcesz szukać argumentów na siłę? Trochę tonący brzytwy się chwyta, nie uważasz?

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 104

Chciałabym głosować ale poczekam na post Drago. Znam Yass i musisz mnie nieźle namówić abym na nią głosowała. Wiem jak wygląda jako wilk, sama mi to mówiła. Podczas rozmowy z nią na skype gdzie pisała posta na rd wydawała się normana, nie wilcza. Dlatego mój głos padnie na Dago, chyba, że mnie jakoś przekona. Mam czas na głos...

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

No cóż, przykro mi, że masz udar mózgu, kori :C

Postów twoich, Yas, wcześniej nie czytałem, tlyko mówiłem, że będę jakoś się bezx tego obyło. Teraz czytajac w sumie nic nowego (pzoa juz wspomnianymi rzeczami) ciężko mi znaleźć, bo grasz bardzo dobrze. Ale to zabicie zenka, a potem pisanie że "ktokolwiek mi zabił zenka temu głowę urwę", jakos tka to było... no cóż, nie wydaje Ci się to dziwne, że padł akurat gracz, którego mógł zabić TYLKO ktoś nowy (bo kto ze starej gwardii pozbył się niegroźnego zensuma?) i AKURAT w tej samej partii Yass pisze to:

"Pora na coś ode mnie, chociaż jedno przemyślenie puściłam już do Dago, teraz je powtórzę. Padł Zensum (ktokolwiek pokusił się o mojego brata, temu głowę urwę), stary gracz RD. Podałam wprost wraz z Zenkiem że miał on na koncie dużo gier, ciężko było to przeoczyć. Kto jednak zna Zenka, ten wie, że Zenek pomimo ilości przeprowadzonych i rozegranych gier nie jest ekspertem ds. szukania wilków, często wprowadza zamęt i czasem nie głosuje na człowieka tylko dlatego, że go lubi (dałabym Wam przykłady, ale Epej forum zjadł).
Nowe osoby jednak nie mają takiej świadomości, dla nich "stary gracz = ogarniacz", jak mniemam. To rzuca negatywne światło na osoby, które nie miały styczności z poprzednią edycją forum oraz samymi ludźmi (Dago, Cholerę, Kage, Nawię). Czemu nie na Kieliszka, już mówię - Kieliszek jest w grupie RD na facebooku, parokrotnie gadała z Zenkiem, to też zna tę osobę. Czy ma to uniewinnić Kieliszka - nie. Jeśli Kieliszek jest w wilczej grupie z jedną z osób z podanego przeze mnie nawiasu, mogła zostać przekonana, że zabicie Zenka jest dobrym pomysłem."

WYMIENIA mnei tam wśród graczy, którzy nie znali zenka, później przeprasza, że myślała, że go nie znałem, itd... Troszkę ciekawy zbieg okoliczności no nie? Że taki Dago to mógł go zabić, wszak go nei znał (znał znał, jak się okazuje) więc mógł go uznać za zagorżenie, ale wielka Yass w życiu...

Potem zamordowano cholerę i to jakoś kurczę też dziwnym trafem wskazuje na mnie zdaniem Yass, no bo usunięto krzykacza, który mi zagrażał... Ale o Yass to się cholera nie wypowiadała źle, to po co miałąby ją zabijać?

Głosy Yass w linczach: w pierwszym WSTRZYMANIE od głosu... No bo cóż lepszego dla wilka? Po pierwsze, bezpieczne, bo nei ma oipcji, że ja posądzą o podpinkę, nie ma opcji, że wygeneruje jakieś powiązanie z niewinnym graczem które by kogoś na nią naprowadziło, no i jest 'haha a nei mówiłam, nei podejrzewałam Kage i miałam rację"... w drugim Nawia. Jak ja. Nic ciekawego. Ot, zaatakowała neiwinnego który nie mógł się bronić, ale ja zrobiłęm to samo więc nic ciekawego na moją korzyść jako królika. No i potem w kieliszk, zupełnie z niczego, ale jak się okazało... skutecznie. No bo czemu maiłoby to nei być skuteczne, skoro to ona była kontrkandydatką w linczu???

I ostatni argument. Kori, ja Cię lubię, Kieliszek też, ale obie was uważam za niepomiernie gorsze graczki od Yass... Uważasz naprawdę, że gdybym był wilkiem to w linczu wybrałbym przy remisie że zginie Kieliszek, która cały czas sie gubiła i neiogarniała niż Yass, która miała mnei na oku i jeszcze w dodatku (niby) miałaby rolę, którą jako wilk "udawałbym" (wróżbitę)?

Jeśli to wszystko Cię nei przekonało, to jesteś godna tego, by przegrać ;D. Ale mam naddzieję, że jednak przekona cię moja dokłądna analiza. A nie to, że lubisz Yass a mnei nei. Jesli czegoś nei zrozumiałaś, pytaj, odpowiem.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 104

Mam Cię prostować, czy sam widzisz, że piszesz na siłę? Kwestię, którą zacytowałeś, napisałam przy szukaniu wilka i przyznaję, że ta kwestia się nie sprawdziła, bo w grze pozostali już tylko gracze ze starej edycji. Jaki zbieg okoliczności tam jest, to nie wiem - wymieniłam osoby, których nicków nie widziałam na starej edycji, co poradzę, że wtedy się nie spotkaliśmy? Już pomijając fakt, że Cholerę też zdiagnozowałam do starych graczy, a Alej spekuluje nad Nawią - to ostatnie wyszło wczoraj, jakbyś nagle chciał napisać "O, to jednak wiedziałaś, że oni są ze starych!". Z góry Ci odpowiadam: w tamtej chwili nie miałam o tym pojęcia.
Co do ostatniego Twojego zarzutu, to sama się dziwię, że żyję, ale wilk najwyraźniej chce się sprawdzić, założył się, chce sprawdzić Kori, watever, postanowił doprowadzić do powieszenia mnie, by mieć to "w osiągnięciach". Sam napisałeś: "Gdyby to była moja wilcza, to byłaby to moja druga najlepsza edycja po "złej stronie" (wliczajac jedną mafijną) w życiu. ". A przecież to JEST Twoja wilcza i chcesz po prostu jako wilk powiesić w miarę doświadczoną osobę. I tylko od Kori zależy, czy uda Ci się ten plan.

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

Uwierz mi, jako wilk wolałbym wygrać edycję niż powierzyć swoje losy w ręce tak nieprzewidywalnego gracza jak Kori. Umiesz dużo i ładnei gadać Yass, grasz w to dłuzej i lepiej ode mnie. Ale to nei zmienia faktu że wilczysz.

Sama widzisz, że twoje argumenty dotyczące tego, że jeszcze żyjesz są troszkę słabe i naciagane. Zwyczajnie nei masz argumentu na to, dlaczego ja miałbym wybrać cholerne (pozdro dla CHolery) ryzyko walki bezpośrednio jeden na jednego z dużo bardziej utytułowanym graczem, jakim jesteś ty, w dodatku o jej wyniku decyduje Kori, której wiele decyzji uważam za kontrowersyjne... Dlaczego miałbym to robić, mogąc usunąć Ciebie (nei ryzykując przy tym niczego, bo to lincz czyli szaman nei może zadziałać) i mieć w zasadzie znacznie wyższe niż 50% szanse wygrać mając przeciw sobvie kori i kieliszka? OK, co innego gracz taki, jak Daff, który już sporo osiągnął i musi stanąć na głowie w każdej edycji w noiwy sposób by jeszcze coś nowego pokazać i coś nowego zrobić. Albo Saikun, który nie potrafi zagrać przeciętnie jednej nawet edycji, tylko musi robić neitypowe zagrywki co 5 minut żeby grać na swoim najwyższym poziomie. Ale ja, który rozgrywki wilcze cenie znacznie powyżej króliczych, a który jeszcze NIC nei osiagnąłem u was? Najważniejsze byłoby "wygrać" a nie "wygrać wieszajac Yass w linczu". Swoją drogą - ja też mówię o powieszeniu Cię w LINCZU. Co z tego, że w postaci decyzji przy remisie.

Placzesz się nieco jak sama widzisz w niektórych miejscach. Choć muszę przyznać, że uwierzyłbym Ci gdybym był bezrolnym. Na szczęście przyznałaś się do mojej roli więc wiedząc, że wilczysz widzę rzeczy, które pewnei ominąłbym szukając wilka, a nie dowodów na to, że to Ty nim jesteś.

Wiadomość dodana po 41 s:
"wilk się założył" bardzo mi się to spodobało <3

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 104

Jeśli ktokolwiek powierzył mi życie dwóch ludzi (w których za uja nie umiem znaleźć wilka bardziej niż w drugim) musiał być kompletnym wariatem.
No ale dobrze…
Chciałabym wstrzymać się od głosu, ale wiem, że to będzie się ciągnąć w nieskończoność. Prędzej czy później i tak padnę…
Głosuję więc na Drago.
Wiem, że to kurewsko zły pomysł, wiem ale nie widzę w Yass wilka. Nie rozumiem, czemu Drago na siłę coś pisze, bo to widać.
Jestem pewnie okropnie naiwna, prawda?
Padnę… A, no i Drago- nie mam udaru mózgu, zwykłe zapalenie oskrzeli i pluje krwią

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

Moze faktycznie nei masz. Jesteś po prostu skrajnie głupia, ale to nei jest twoja wina. No szkoda, że na koniec nei został mi ktoś bardziej rozgarnięty. Gratuluję Yass. Well played.

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: 104

4. LINCZ

Na polu bitwy pozostało troje uczestników. Wszyscy okazali się mieć specjalne moce - wróżbita, szaman oraz wilk. Dyskusja nie trwała długo. Powieszono Dragusia, który ostatecznie okazał się wróżbitą. Wtedy to zostały tylko Yassamet oraz Kori. Kori, poznawszy tożsamość Dragusia, odwróciła się w stronę Yassamet. Ta skoczyła na nią i z żądzą krwi poczęła rozszarpywać ją. Nie było już nikogo. Wilcza Yassamet zawyła i ruszyła dalej, by przeprowadzać kolejne masakry wśród królików. Owszem, Kori była szamanem.

WILCZA WYGRANA!

Gracze i ich role:
- Draguś - wróżbita
- Yassamet - wilk
- Kori - szaman
- Gorzelnik - wilk
- kieliszek - królik
- Zensum - królik
- cholerajedna - królik
- Kage - królik
- Nawia - królik

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

GUNWO a nie bo ja wygrałem i foch. xD

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 104

A ja wiedziałem od początku! Ha! Brawo Yass ; )

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 104

Brawa dla wilków. Jak widać, czasem niestety nie opłaca się na kogoś nie głosować, bo się go zna. Czasem to nie wystarczy, Kori.

Edit : *wilków, sory Sai. :c

Ostatnio edytowany przez kieliszek (2015-05-11 20:34:18)

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 104

To nigdy nei wystarczy... Im lepiej kogos znasz to tym lepiej cię wykiwa bedąc wilkiem.

cholerajedna

Użytkownik

Dołączył: 2015-04-29

Liczba postów: 55

Odp: 104

kori jstś głupia XD

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 104

Dziękuję za grę. Przyznaję, 1 wilk na 7 graczy, to było dla mnie wyzwanie, tym bardziej cieszę się z wygranej.

Dopowiadając - Sai postawił mnie przed faktem dokonanym, nie przykładałam się do jego odejścia. : )
Dopowiadając jeszcze - Serio nie chciałam się wykreować na "Szefa", ale ktoś musiał nakłaniać do rozmowy. XD