#26 2015-04-22 23:47:05

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 103

O, już jestem. Ryuk out. To spraiwa, że wilkiem może byc tylko Yass lub Saikun - każde z nich bałoby się, że śmierć drugiego sprawi, żeo no stanie sie podejrzane (np. wilk Saikun zabijając Yass zrzuciłby na siebie IMO falę podejrzeń, że wyeliminował swojego jedynego rywala itp). IMO Kori zabiłaby właśnie Yass, MOŻE Saikuna. Prędzej yass, bo na nią nie ma podejrzeń za bardzo na razie. Ja jeszcze wstrzymam się chwilę z głosem, bo dotyczczas szybkie rzucenie głosem zawsze kończyło się moją śmeircią (czemu - nie wiem), ale na 90% znam już cel mojego głosu. Czekam jednak na posty, które mogłyby to zmienić. W każdym razie Kori niewinna na 110%

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 103

Uważasz, że jestem niewinny? Dlaczego chcesz mnie zostawić? Drago odpuścił, napisał że Cię podejrzewa, to teraz szukasz sobie innego kandydata na "przyjaciela"?

Wtedy, przed mordem chciałam po prostu pozaczepiać wszystkich. Rozmawiając ze mną grałeś dość"po swojemu", jednak po mordzie muszę cofnąć te słowa i na nowo rozpatrzyć Twoją osobę.
Ja podejrzewam Daga lub Saia.
Sai podejrzewa mnie albo Daga.
Dago podejrzewa mnie albo Saia.
... Kori, wypowiedz się, wszyscy Ci ufamy (chyba).

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Sai wilkiem, potwierdzone info. Jeszcze nigdy nie widziałem żeby wilczył, w końcu musi. Wieszamy go i kończymy zabawę.

Słabe prowo, mające na celu wyrobienie sobie alibi na samym początku.

Jestem ale nic nie napiszę, jutro odniosę się do wszystkiego, mózg mi nie pracuje. Ryuk nieogar. Chyba...

Mamy Dragusia, tłumaczącego się. Nie jest pewien co do Ryuka - neutralność.

Hipotezy... Ryuk jeśli wilczy jest IMO prędzej wilkiem-nieogarem niż wilkiem-udającym-nieogara. Jeśli nie wilczy to jest nieogarem który nie ma szans złapać wilka (no chyba że przypadkiem). Nie wiem, o co Ci dokładnie chodzi Jakie motywy? Czego motywy? Postów nieogarniętych? Uważam, że są nieogarnięte i tyle. Ciężko mi sobie wyobrazić, że jego motywem jest "hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)".

Saikun... Nie wiem za bardzo, co chciałabyś usłyszeć. Serio...

Zajęcie pozycji o prawdopodobieństwie wilczenia Ryuka + "hipotezy", które są stwierdzeniem faktów.

O, już jestem. Ryuk out. To spraiwa, że wilkiem może byc tylko Yass lub Saikun - każde z nich bałoby się, że śmierć drugiego sprawi, żeo no stanie sie podejrzane (np. wilk Saikun zabijając Yass zrzuciłby na siebie IMO falę podejrzeń, że wyeliminował swojego jedynego rywala itp). IMO Kori zabiłaby właśnie Yass, MOŻE Saikuna. Prędzej yass, bo na nią nie ma podejrzeń za bardzo na razie. Ja jeszcze wstrzymam się chwilę z głosem, bo dotyczczas szybkie rzucenie głosem zawsze kończyło się moją śmeircią (czemu - nie wiem), ale na 90% znam już cel mojego głosu. Czekam jednak na posty, które mogłyby to zmienić. W każdym razie Kori niewinna na 110%

Kolejne bezsensowne stwierdzanie faktów i przyjęcie pozycji idealnie pokrywającej się z moją i Yass. Nic nie wniosłeś do gry. Wiesz, że jeśli nie złapiemy wilczka w tym linczu, to gra będzie w garści. Zawiśniesz, wilczku.

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 103

Dobra, chyba jestem gotowa do jakiekolwiek oceny…
Więc lecimy od początku~!
Drago:

Sai wilkiem, potwierdzone info. Jeszcze nigdy nie widziałem żeby wilczył, w końcu musi. Wieszamy go i kończymy zabawę.

To jest pierwszy post, dosłownie, i od samego początku zrzuca na kogoś winę… Czemu? Coś mi tu śmierdzi, ale jeszcze nie wiem co. To jest nawet gorszy początek od mojego spamu w ostatniej rozgrywce z Kieliszkiem. Jakby chciał od początku zrzucić na kogoś innego winę, myśląc właśnie, że to za nim pójdzie tłum i go posłucha, wieszając Saia- jego największego rywala w tym momencie. Wydaje mu się, że Drago uważa, że tylko Sai go może zdemaskować… Gruby błąd, nie olewaj innych.

Jestem ale nic nie napiszę, jutro odniosę się do wszystkiego, mózg mi nie pracuje. Ryuk nieogar. Chyba...

Nie chyba, to nie jest przypadek, że Ryuk jest nieogarnięty, pewnie albo dawno albo nigdy nie grał. Albo tylko gra nieogarniętego, jak ja w pierwszej.

Ostatni post ryuka wpiera mnie w fotel nieogarem Albo ten człowiek w ogóole nie pojmuje pojęcia "prowokacja" albo kreuje się na nieogara - swoją drogą, bardzo dobra kreacja, gdybym teraz zaczynał grę w nieznającej mnie społeczności mafio-podobnej i dostał rolę "zuego" na pewno właśnie taką kreacja bym się posłużył. Ale jednak statystycznie rzadko który nieogar jest udawaany, prawdziwe nierozgarniecie jednak bardzo trudno podrobić. Na ten moment, jeśli miałbym kogoś "czyścić" to ew. Yass, ale po prostu na zasadzie "gra najbardziej naturalnie". A to słaba podstawa do uniewinniania kogokolwiek. Ryuk i Sai na równi zajmują miejsce "najbardziej obserwowany".
P.S. Wiem, że to zabrzmi jak typowy mafiny "obvious post" ale jednak muszę: Dzie jes Kori? Jak padnie nam "z automatu" to pierwszy lincz może być ostatnim... Mam nadzieję że jednak wróci i nie rozpierdzieli edycji w taki sposób.
P.S.2 Dragonite <3 Tego jeszcze nei słyszałem.

W kwestii nieogarnięcia byłabym skłonna zgodzić się z Drago, jednak coś mi nie śmierdzi- czemu chłopak na początku miałby dostać wilka? A nawet jeśli dostał nie wydaje mi się aby specjalnie udawał nieogara tylko odrzucał od siebie wszelkie podejrzenia, Ew. rzucał na kogoś innego… Na przykład na ciebie. Ale o Ryuku później, teraz Drago.
P.S. Byłam na testach, Yass już pisała to wcześniej oraz było mówione na forum. No chyba, że koniecznie próbujesz się jakoś do mnie dorwać… Uprzedzam- nie uda ci się to bo nic nie znajdziesz w mojej grze.

Hipotezy... Ryuk jeśli wilczy jest IMO prędzej wilkiem-nieogarem niż wilkiem-udającym-nieogara. Jeśli nie wilczy to jest nieogarem który nie ma szans złapać wilka (no chyba że przypadkiem). Nie wiem, o co Ci dokładnie chodzi Jakie motywy? Czego motywy? Postów nieogarniętych? Uważam, że są nieogarnięte i tyle. Ciężko mi sobie wyobrazić, że jego motywem jest "hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)".

Saikun... Nie wiem za bardzo, co chciałabyś usłyszeć. Serio...

Nie uważasz, że wilk-nieogar od razu rzuciłby na siebie jakieś podejrzenia? Dla mnie jest zwykłym nieogarem , Ew. udaje nieogara aby nie wcinać się w rozmowę. Prędzej do mnie przemawia ta teza o wilku-udającym-nieogara, wtedy faktycznie by nieogarniał, ale na tyle umiejętnie aby nie rzucać na siebie podejrzeń.
Ta część „"hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)"… Bo co? Może zamienisz te ciapki naprawdę, lub chociaż podejrzenia?

O, już jestem. Ryuk out. To spraiwa, że wilkiem może byc tylko Yass lub Saikun - każde z nich bałoby się, że śmierć drugiego sprawi, żeo no stanie sie podejrzane (np. wilk Saikun zabijając Yass zrzuciłby na siebie IMO falę podejrzeń, że wyeliminował swojego jedynego rywala itp). IMO Kori zabiłaby właśnie Yass, MOŻE Saikuna. Prędzej yass, bo na nią nie ma podejrzeń za bardzo na razie. Ja jeszcze wstrzymam się chwilę z głosem, bo dotyczczas szybkie rzucenie głosem zawsze kończyło się moją śmeircią (czemu - nie wiem), ale na 90% znam już cel mojego głosu. Czekam jednak na posty, które mogłyby to zmienić. W każdym razie Kori niewinna na 110%

Szkoda mi chłopaka, nie wydawał się nawet wilkiem… Jeśli któryś z nich byłby wilkiem to i tak by zabił tego drugiego, oboje są na tyle umiejętnymi graczami, że udało by im się doszukać czegoś aby udowodnić, że to ktoś inny zabił jego rywala. Nawet pod pretekstem „zażegnania sporu”. Czemu uważasz, że zabiłabym Yass? Nie osądzaj zbyt szybko, jeszcze jak Yass zginie to zrzucisz wszystko na mnie i właśnie mnie będziesz chciał oskarżyć. Czemu szybko umierasz? Bo właśnie szybkie rzucanie głosu, jak to zrobiłeś na początku, jest bardzo podejrzane, gdybym to zrobiła Ja lub nawet Sai rzuciłbyś się na tego kogoś i szukał największych brudów. Rada: nie rób tak bo wydajesz się zwykłym wilkiem, próbującym odrzucić swoje dziedzictwo.
No i dziękuje za uniewinnienie mnie, nie rozumiem tylko czemu na 110%, skoro jeszcze prawie nic nie napisałam.
Podsumowanie: Na początku gra nerwowo, po chwili się uspokaja, jednak nadal na wszystkich rzuca oskarżenia… Śmierdzi mi na razie najbardziej ale chce poczytać jego odpowiedź na mój post.
Lecimy według kolejności pierwszych postów czyli… SAI!

Kori, wypowiedz się o wejściu Ryuka.

Swoją drogą- chyba już nie muszę ;d

Mam już pierwsze opinie i przemyślenia o poszczególnych graczach.

Skoro już masz jakieś przemyślenia to zapodaj długi post o każdym z nas..

Witam wszystkich i życzę ciekawej rozgrywki.
Draguś, widzę wiele emocji w twojej głowie. Podobnie było w poprzedniej rozgrywce.

Również życzę miłej gry z szybkim mordem i wygraną
Też to widzę, jakby się denerwował… Co o nim sądzisz, Sai?
Podsumowanie: Kłótnia z Yass, jakby szukał najmniejszych nieczystości. Również Drago mu nie pasuje i to jego oskarża, tu się mogę z nim zgodzić. Na razie nie wydaje mi się na tyle wilczy aby go zabić, jednak mam go nadal przed noskiem i pilnuje uszkami… Oczy szeroko otwarte i widzę wszystko
Teraz czas na moją kochankę i mego seme… YASSAMET~!!!
Od początku najazd na Saia, początek mało ważnej kłótni z nim… Zrzuca z siebie oskarżenia i chce powiesić Saia? Nie uważam, aczkolwiek wiem, że mnie zaskoczy. Jeszcze nie wiem czym, ale na pewno coś znajdę takowego…
I o to jest, Yass się pod kogoś podpięła! Szczerze mnie tym zdziwiła, ale nie jakoś bardzo. Jednak zawsze Yass miała własne zdanie, Ew. się z kimś zgadzała, ale nigdy się nie podpisywała pod czyjeś posty czy hipotezy. Dotychczas była króliczkiem, czyżby teraz grała inaczej bo wilczy? Możliwe.

Ajajaj... Sai. Znów kreujesz się na dowódcę stada, czy tylko napędzasz?

Boli mnie fakt, że wilk próbuje zrzucić na mnie podejrzenia. Bo przecież Ryuk oskarżał właśnie mnie, to ja mu się najmniej podobałam, ktoś to wykorzystuje.
Cóż... konkluzje. Kori mi się troszeczkę oczyszcza, bo pewnie próbowałaby zjeść osobę niebezpieczną/doświadczoną, pomiędzy Dagiem a Saiem mam wątpliwość. Zagrywka pasuje mi do Saia, jeśli połączyć ją z przemyśleniem, że szaman będzie chronił kogoś z aktywnych, raczej nie rzuci zaklęcia na nowicjusza. Zaś Dago pasuje mi do zagrywki z czystą intencją zrzucenia winy na gracza. Ot, problem....
Sai nie podoba mi się też, bo znów zaczyna się rządzić (heh, moja alergia na takich), Dago nie podoba mi się, bo znów zasłania się deklaracjami "później napiszę, teraz nie mam sił" (tak Sai, podpinam się).
Cóż... jakie są wasze przemyślenia, Sai, Dago, Kori?

1. Jeśli jakimś sposobem dostałabym wilka zjadłabym zapewne osobę, która by mi się nie podobała, do teraz byłby to Drago.
2. Również mam uczulenie na „rządzących się”, zwyczajny defekt…
3. Aktualnie napisałam wszystkie przemyślenia, mam nadzieję, że to wystarczy :3

... Kori, wypowiedz się, wszyscy Ci ufamy (chyba).

Ohhh… Jak już pisałam bardzo się cieszę, że wszyscy (chyba XD) mi ufają, (chociaż niektórzy pewnie po tym poście mnie znienawidzą) ale nie jestem chyba godna takiego zauwania…

//OFFTOP DO OSTATNIEGO W następnej zróbcie mnie szeryfem, wtedy mi ufajcie XD

Mam nadzieję, że wszystkim odpisałam wystarczająco długo i odpowiednio, swoją drogą aż się sama sobie dziwię, że tyle napisałam ale trzeba nadrobić egzaminy

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 103

Sai, nie to ty zawiśniesz. Wilczku. Słabe prowo jako alibi? A może właśnie dobre prowo ? Czemu aż tak zależy Ci na zabiciu mnie? Czyżbyś najpierw przestraszył się mnie, a potem uznał że to tylko Draguś więc można odjebać bez konsekwencji? Mylisz się. Nie można. Padniesz.

Kori - ogarnij się xD. Pierwszy post i zrzuca na kogoś winę... A CO, MIAŁEM O SMAKU TRAWKI PISAĆ?

"Nie chyba, to nie jest przypadek, że Ryuk jest nieogarnięty, pewnie albo dawno albo nigdy nie grał. Albo tylko gra nieogarniętego, jak ja w pierwszej."
Wysoki sądzie, wnoszę o postaiwenie tej linijki pod ścianą i rtozstrzelanie... Pomijając to, że cieżk ow ogóle zrozumieć co napisałaś, to z tego nie wynika żaden sens. I nei iwem, jak grałaś w pierwszej, ale neiogara grasz bardzo dobrze do dzisiaj

"Ta część „"hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)"… Bo co? Może zamienisz te ciapki naprawdę, lub chociaż podejrzenia?"
NO WŁAŚNIE o to tu chodziło. Bo co? Bo nie wiem co. Taki był właśnei SENS tej wypowiedzi...

" Bo właśnie szybkie rzucanie głosu, jak to zrobiłeś na początku, jest bardzo podejrzane, gdybym to zrobiła Ja lub nawet Sai rzuciłbyś się na tego kogoś i szukał największych brudów. Rada: nie rób tak bo wydajesz się zwykłym wilkiem, próbującym odrzucić swoje dziedzictwo."
Nie próbuj mi dawać rad, dziecinko ^ ^ (nawet jeśli jesteś ode mnie starsza, dziecinko).

Nic się nie zmienia. Saikun, giń, przepadnij kłaku.

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 103

Kori - ogarnij się xD. Pierwszy post i zrzuca na kogoś winę... A CO, MIAŁEM O SMAKU TRAWKI PISAĆ?
"Nie chyba, to nie jest przypadek, że Ryuk jest nieogarnięty, pewnie albo dawno albo nigdy nie grał. Albo tylko gra nieogarniętego, jak ja w pierwszej."
Wysoki sądzie, wnoszę o postaiwenie tej linijki pod ścianą i rtozstrzelanie... Pomijając to, że cieżk ow ogóle zrozumieć co napisałaś, to z tego nie wynika żaden sens. I nei iwem, jak grałaś w pierwszej, ale neiogara grasz bardzo dobrze do dzisiaj

"Ta część „"hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)"… Bo co? Może zamienisz te ciapki naprawdę, lub chociaż podejrzenia?"
NO WŁAŚNIE o to tu chodziło. Bo co? Bo nie wiem co. Taki był właśnei SENS tej wypowiedzi...

" Bo właśnie szybkie rzucanie głosu, jak to zrobiłeś na początku, jest bardzo podejrzane, gdybym to zrobiła Ja lub nawet Sai rzuciłbyś się na tego kogoś i szukał największych brudów. Rada: nie rób tak bo wydajesz się zwykłym wilkiem, próbującym odrzucić swoje dziedzictwo."
Nie próbuj mi dawać rad, dziecinko ^ ^ (nawet jeśli jesteś ode mnie starsza, dziecinko)

1. Może nie o trawce ale nie od razu rzucać na kogoś winy! Nie miałeś żadnych dowodów na to, że on dostał wilka; a to, że dawno nie miał wilka, nie znaczy, że dostał teraz. Nie wygląda mi to na prowo, dla mnie to zwyczajna głupota.
2. Hipokryzja… Nie jedną twoją linijkę dałabym do rozstrzelania, nie możesz tak gadać bo napisałam jeden post nie czytając wszystkich.
3. Nie gram nieogara, wyrabiam się z tego co mi wiadomo Poza tym nie znasz mojego sposobu gry, zresztą szybko nie poznasz… Chyba, że jakimś cudem dostanę w końcu wilka. Chociaż może kiedyś ci powiem… Byłoby fajnie widzieć twoją minę :3
4. Nerwy… Nie wiedziałam, że nie wiesz co tam ma być, myślałam, że jesteś takim kiepskim graczem, że zwyczajnie nie wiedziałeś jak napisać swoje powody ; )
5. Nie mów do mnie per „dziecinko”, nie lubię tego oceniania po wieku czy stereotypach… Zastanów się czasami jak się zachowujesz.
Podsumowując: Drago mi śmierdzi i to na niego oddam zapewne głos, jednak mam jeszcze czas; jest bowiem dopiero 18 z groszami 23. Lincz mamy za kilkanaście godzin… Ale czuj się zagrożony

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Sai, nie to ty zawiśniesz. Wilczku. Słabe prowo jako alibi? A może właśnie dobre prowo ? Czemu aż tak zależy Ci na zabiciu mnie? Czyżbyś najpierw przestraszył się mnie, a potem uznał że to tylko Draguś więc można odjebać bez konsekwencji? Mylisz się. Nie można. Padniesz.

Kori - ogarnij się xD. Pierwszy post i zrzuca na kogoś winę... A CO, MIAŁEM O SMAKU TRAWKI PISAĆ?

"Nie chyba, to nie jest przypadek, że Ryuk jest nieogarnięty, pewnie albo dawno albo nigdy nie grał. Albo tylko gra nieogarniętego, jak ja w pierwszej."
Wysoki sądzie, wnoszę o postaiwenie tej linijki pod ścianą i rtozstrzelanie... Pomijając to, że cieżk ow ogóle zrozumieć co napisałaś, to z tego nie wynika żaden sens. I nei iwem, jak grałaś w pierwszej, ale neiogara grasz bardzo dobrze do dzisiaj

"Ta część „"hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)"… Bo co? Może zamienisz te ciapki naprawdę, lub chociaż podejrzenia?"
NO WŁAŚNIE o to tu chodziło. Bo co? Bo nie wiem co. Taki był właśnei SENS tej wypowiedzi...

" Bo właśnie szybkie rzucanie głosu, jak to zrobiłeś na początku, jest bardzo podejrzane, gdybym to zrobiła Ja lub nawet Sai rzuciłbyś się na tego kogoś i szukał największych brudów. Rada: nie rób tak bo wydajesz się zwykłym wilkiem, próbującym odrzucić swoje dziedzictwo."
Nie próbuj mi dawać rad, dziecinko ^ ^ (nawet jeśli jesteś ode mnie starsza, dziecinko).

Nic się nie zmienia. Saikun, giń, przepadnij kłaku.

Tego się nie spodziewałem, myślałem że zapanujesz nad emocjami. To była prowokacja, a nie moje prawdziwe przemyślenia. Chciałem się upewnić kto z waszej dwójki jest wilczkiem, ale nie myślałem że przyniesie to aż takie rezultaty. Czekam na stanowisko Yass.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 103

Analizy dobra rzecz... Póki co widzę, że Kori kieruje się w kierunku oskarżania Dago, Sai pisze, że też, ale to może być prowo.  Pozwolę sobie też zanalizować graczy, lecąc od tych najmniej podejrzanych.

Kori:
Kori ma egzaminy i syndrom niechcemisienizmu, więc bywa rzadko, co pociąga za sobą niewiele postów. Zasadniczo, gdyby wpadała częściej i piała więcej, to ten fakt byłby moim głównym argumentem, by ją podejrzewać.

Jestem i nie wiem co pisać ;-; Mam egzaminy i teraz dopiero miałam czas i lapka, przepraszam za to.
Dziwi mnie, że Drago na wstępie tak rzucił się na Saia, ja nigdy nie byłam jeszcze wilkiem więc to też jest powód abym była wilkiem? Drago, coś mieszasz… Yass się pod to podczepiła jakby albo chciała się ukryć albo uważała tak jak Drago. Jak to napisał Ryuk (nie jestem pewna czy dobrze napisałam XD) są dwie barykady, ja stoję po tej Saia bo poleciał na niego od początku lincz.

Pierwszy post, od razu pilnuje Dago i przyjmuje Saia jako „sojusznika”.  Stanowisko z perspektywy czasu utrzymała, co działa na plus. Sai ją dopytywał o stanowisko na początku wobec siebie i Ryuka, odpowiedź była mocno „taka sobie”, co już działa na minus. Faktycznie, Sai wypomniał grę na czas, jednak gdyby faktycznie ciągnęła ona grę dla siebie, wątpię, by waśnie na Ryuka padło (co później Kori potwierdza u siebie).
W jednym z ostatnich postów przeprowadza analizę, gdzie utrzymuje stanowisko podejrzenia wobec Dago, jednak wyłapałam w nim ciekawego kwiatka:

Czemu uważasz, że zabiłabym Yass? Nie osądzaj zbyt szybko, jeszcze jak Yass zginie to zrzucisz wszystko na mnie i właśnie mnie będziesz chciał oskarżyć. Czemu szybko umierasz? Bo właśnie szybkie rzucanie głosu, jak to zrobiłeś na początku, jest bardzo podejrzane, gdybym to zrobiła Ja lub nawet Sai rzuciłbyś się na tego kogoś i szukał największych brudów.

Ciekawa manipulacja faktami, która mogłaby zrobić o wiele większy efekt, gdyby było nas więcej i stron zapisanych też byłoby więcej. Chodzi mi o słowo „rzucanie głosu”, które w nomenklaturze RD jest jednoznaczne. A Dago nie zagłosował na nikogo wciąż. Interesujący przypadek...
W poście z analizą znalazłam jeszcze jedno zaprzeczenie, które będzie jednocześnie odpowiedzią na nie:

I o to jest, Yass się pod kogoś podpięła! Szczerze mnie tym zdziwiła, ale nie jakoś bardzo. Jednak zawsze Yass miała własne zdanie, Ew. się z kimś zgadzała, ale nigdy się nie podpisywała pod czyjeś posty czy hipotezy. Dotychczas była króliczkiem, czyżby teraz grała inaczej bo wilczy? Możliwe.

Wytknięto mi podpinanie się w 100 i 101. Wytknięto mi też wielokrotnie wcześniej, na starym zjedzonym przez Epeja RD. (do dziś pamiętam to Zenkowe albo Shujkowe, teraz sobie nie przypomnę czyje: „Yass trzecia. Znowu trzecia. Trzy razy trzy, to musi coś znaczyć *tu wstaw wywód, że jestem Illuminati*” ). Nigdy się nie podpisuję? Wystarczy uważniej czytać gry. Nie manipuluj faktami!

Sai.
Gracz nam chce się wykreować na lidera już od wielu rozgrywek wstecz, przynajmniej od kiedy Daff zaczął prowadzić, a przestał grać. Dobrze, że napędza grę, ale czasem mam wrażenie, że trochę ma za wysokie mniemanie o sobie. I te dziwne prowokacje...

Nic więcej? Szczerze się zawiodłem. Same oczywistości wypisujesz.
Spory plus za nieogar na wejściu i napisanie pierwszego członu postu, który nic nie wnosił, wcześniej niż reszty.
Spadasz na ostatnie miejsce w mojej liście podejrzanych.

To mnie w sumie zastanawia. Oczywiście teraz wiemy już, że Ryuk był niewinny, ale czy sam nieogar i przywitane się warunkuje Saiowi to, że nie będzie go podejrzewał? Może wszyscy zacznijmy się wita i życzyć sobie miłej gry - kultura gry nam się pojawi na forum, ale Sai będzie miał trudniej? :>

Jestem ale nic nie napiszę, jutro odniosę się do wszystkiego, mózg mi nie pracuje. Ryuk nieogar. Chyba...

Tu się wjebałeś. Dlaczego chciałeś się z tego tłumaczyć?

Dlaczego innych nie zapytałeś, czemu chcą się tłumaczyć? Ryuk to zrobił, ja też.

Później Sai napisał analizę Dago, nikogo więcej, jakby był pewien swojego typu i chciał weń uderzyć. Czy ta zbytnia pewność siebie nie jest już podejrzana..?

Kolejne bezsensowne stwierdzanie faktów i przyjęcie pozycji idealnie pokrywającej się z moją i Yass. Nic nie wniosłeś do gry. Wiesz, że jeśli nie złapiemy wilczka w tym linczu, to gra będzie w garści.

Zakładając, że szaman nie wybierze dobrego celu. Myślisz, że będzie tylko źle?

Ostatni z żywych, Dago.
Najpierw czepił się on reszty, później reszta czepiła się jego. Dla mnie osobiście jest równie podejrzany, co Sai, ale właśnie mentalność pozostałych, że to on wilczy, jest dla mnie wskazówką, że tak może być.

Sai wilkiem, potwierdzone info. Jeszcze nigdy nie widziałem żeby wilczył, w końcu musi. Wieszamy go i kończymy zabawę.

Czy tylko mi ten post wyglądał jako dobry wstęp do dyskusji..? Ale no, idźmy dalej.

Jestem ale nic nie napiszę, jutro odniosę się do wszystkiego, mózg mi nie pracuje. Ryuk nieogar. Chyba...

Nie chodzi o samo tłumaczenie się, ale o to „jestem”. Czyżby się bał, że jego milczenie stanie się podejrzane i dlatego się zameldował? Zastanawiające...

Hipotezy... Ryuk jeśli wilczy jest IMO prędzej wilkiem-nieogarem niż wilkiem-udającym-nieogara. Jeśli nie wilczy to jest nieogarem który nie ma szans złapać wilka (no chyba że przypadkiem). Nie wiem, o co Ci dokładnie chodzi Jakie motywy? Czego motywy? Postów nieogarniętych? Uważam, że są nieogarnięte i tyle. Ciężko mi sobie wyobrazić, że jego motywem jest "hah, spróbuję zagrać totalnego nieogara bo (...)".
Saikun... Nie wiem za bardzo, co chciałabyś usłyszeć. Serio...

Pewnie więcej graczy, niż ja, spodziewało się wywodu wobec obojga podejrzanych przed Daga (Ryuka i Saia), jakiejś argumentacji, dlaczego są przezeń podejrzani. Hipotezy, dlaczego Sai działa impulsywnie  i zaczepia, co może chcieć nam pokazać, Ryuk tak samo (choć tu się nieco wypowiedział). Sowa „nie za bardzo wiem, co chciałabyś usłyszeć” już mi się nie podobają. Nie podejrzewa się gracza bez powodu (a notabene dalej w to brniesz), skoro ktoś Ci się nie podoba, to napisz - dlaczego. Metoda eliminacji? To niezbyt ma rację bytu na RD...

O, już jestem. Ryuk out. To spraiwa, że wilkiem może byc tylko Yass lub Saikun - każde z nich bałoby się, że śmierć drugiego sprawi, żeo no stanie sie podejrzane (np. wilk Saikun zabijając Yass zrzuciłby na siebie IMO falę podejrzeń, że wyeliminował swojego jedynego rywala itp). IMO Kori zabiłaby właśnie Yass, MOŻE Saikuna. Prędzej yass, bo na nią nie ma podejrzeń za bardzo na razie. Ja jeszcze wstrzymam się chwilę z głosem, bo dotyczczas szybkie rzucenie głosem zawsze kończyło się moją śmeircią (czemu - nie wiem), ale na 90% znam już cel mojego głosu. Czekam jednak na posty, które mogłyby to zmienić. W każdym razie Kori niewinna na 110%

Yass dała posta, że Kori jest niewinna, a podejrzany jest Dago lub Sai... Sai dał posta, że Kori jest raczej niewinna, a podejrzani są Yass i Dago.... „O, to ja dam posta, że Kori jest niewinna,  podejrzani są Yass i Sai! Wprowadzę chaos!” <- tak postrzegam ten post.
Poza tym „szybkie rzucenie głosem zawsze się kończyło moją śmiercią” - Dago dał głos później, ale wciąż na ponad 24 godziny przed linczem...

Ostatni post jest z głosem, odpowiedź na zażalenia Kori są mocno średnie, chyba, że Dagowi rozwaliliśmy trochę pojęcie jego logiki (bo przypomina mi trochę matematyka rozmawiającego o matematyce z humanistą).
Moje zażalenia wypisałam powyżej, są one całkowitą argumentacją mojego stanowiska, dlaczego podejrzewam Daga. Opinia Kori (zgodnie uznawanej za niewinną) utwierdza mnie w tym przekonaniu. Z głosem poczekam jeszcze, chcę zobaczyć, jak się dyskusja rozwinie.

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Jednak się myliłem, nie jesteś wilczkiem. Po raz kolejny powtarzam, myślimy podobnie.

Jestem ale nic nie napiszę, jutro odniosę się do wszystkiego, mózg mi nie pracuje. Ryuk nieogar. Chyba...

Tu się wjebałeś. Dlaczego chciałeś się z tego tłumaczyć?

Dlaczego innych nie zapytałeś, czemu chcą się tłumaczyć? Ryuk to zrobił, ja też.

Wykluczyłem już wcześniej możliwość wilczenia Ryuka i Kori, więc zostały mi dwie osoby do analizy. Gdy upewnię się, co do jednej, to wilczek sam wypłynie.

Kolejne bezsensowne stwierdzanie faktów i przyjęcie pozycji idealnie pokrywającej się z moją i Yass. Nic nie wniosłeś do gry. Wiesz, że jeśli nie złapiemy wilczka w tym linczu, to gra będzie w garści.

Zakładając, że szaman nie wybierze dobrego celu. Myślisz, że będzie tylko źle?

Zawsze zakładam najgorszy scenariusz. 

Drago

Ostatnio edytowany przez Gorzelnik (2015-04-23 19:46:54)

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 103

Sai, nie spodziewałem się po tobie niczego innego niz głosu na mnie. Ale Kori... przemyśl to bardzo dobrze. Czy to, że TOBIE sie wydaje, że moja prowokacja nei była prowokacją i że to wszystko to wilcza zagrywka naprawdę ma rację bytu. przemyśl to jeszcze raz. I zagłosuj na mnie bo cię obrażam, to takie dojrzałe ;P

Wiadomość dodana po 03 min 01 s:
Yass - "Pewnie więcej graczy, niż ja, spodziewało się wywodu wobec obojga podejrzanych przed Daga (Ryuka i Saia), jakiejś argumentacji, dlaczego są przezeń podejrzani. Hipotezy, dlaczego Sai działa impulsywnie  i zaczepia, co może chcieć nam pokazać, Ryuk tak samo (choć tu się nieco wypowiedział). Sowa „nie za bardzo wiem, co chciałabyś usłyszeć” już mi się nie podobają. Nie podejrzewa się gracza bez powodu (a notabene dalej w to brniesz), skoro ktoś Ci się nie podoba, to napisz - dlaczego. Metoda eliminacji? To niezbyt ma rację bytu na RD..."
Nadal nei bardzo wiem co chciałaś usłyszeć Pisanei czegokolwiek o ryuku jest lekko nie na czasie, ale Sai, nasz wioskowy wilczek... No dlaczego zaczepia? Bo zawsze tak gra? Again, nei mma pojęcia o co ci chodzi.

Wiadomość dodana po 11 min 31 s:
Po krótkim przemyśleniu (ta, współwilk mi to poradził, trolololo) uznaję, że warto odnieść się do ostatniego psota Kori.
"1. Może nie o trawce ale nie od razu rzucać na kogoś winy! Nie miałeś żadnych dowodów na to, że on dostał wilka; a to, że dawno nie miał wilka, nie znaczy, że dostał teraz. Nie wygląda mi to na prowo, dla mnie to zwyczajna głupota." - czemu nei wygląda Ci to na prowo, skoro wszyscy łącznei z samym Saiem przyznają, że to było prowo ? Jak można mieć aż tak dziwny umysł by uważać, że można kogoś podejrzewać BEZ żadncyh postów tej osoby? To by było naprawdę godne odstrzelenia mnei prewencyjnie, bym juz więcej nie szkodził stadu

"2. Hipokryzja… Nie jedną twoją linijkę dałabym do rozstrzelania, nie możesz tak gadać bo napisałam jeden post nie czytając wszystkich. " - nie zgodziłbym sie z tobą. W moim odczuciu moje posty co do jednego trzymają sie kupy. Twoje rzadko kiedy.

"3. Nie gram nieogara, wyrabiam się z tego co mi wiadomo Poza tym nie znasz mojego sposobu gry, zresztą szybko nie poznasz… Chyba, że jakimś cudem dostanę w końcu wilka. Chociaż może kiedyś ci powiem… Byłoby fajnie widzieć twoją minę :3" - ahaaa, no tak, czyli jednak nei grasz nieogara... ale to by znaczyło... O BOŻE...!!!

"4. Nerwy… Nie wiedziałam, że nie wiesz co tam ma być, myślałam, że jesteś takim kiepskim graczem, że zwyczajnie nie wiedziałeś jak napisać swoje powody ; )" - aż mnei boli patrezenie, gdy kto jak kto, ale właśnei TY uważasz mnei za gorszego od siebie gracza. Przykre, naprawdę.

"5. Nie mów do mnie per „dziecinko”, nie lubię tego oceniania po wieku czy stereotypach… Zastanów się czasami jak się zachowujesz." - zastanawiam się, uwierz. Jakbym się nei zastanawiał pisałbym jeszcze gorsze rzeczy.

"Podsumowując: Drago mi śmierdzi i to na niego oddam zapewne głos, jednak mam jeszcze czas; jest bowiem dopiero 18 z groszami 23. Lincz mamy za kilkanaście godzin… Ale czuj się zagrożony " - czuję się zagrożony. Uważam Cie za wystarczająco cienkiego gracza, ze możesz bez najmniejszej przyczyny (poza obroną własnej dupy przez Saikuna) oddać na mnie głos. To, że miasto przegra, to jedno, ale co gorsza kolejny raz padnę w wyniku głupich strzałów na chybił trafił. (Oczywiscie żartuję, bardzo zależy mi na zwycięstwie krulikuw. Naprawdę )

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 103

Dobra, póki mam laptopa i dostęp do neta wolę oddać głos teraz. Także na lincz pójdzie Draguś. Jeśli mi się uda to jeszcze wejdę przed linczem...

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 103

Nie pozostaje mi więc wybór. Drago.

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: 103

Hah, lol. No to padłem. Nie zapomnijcie zabić Saikuna, debile. Jeśli oczywiscie zdążcie.

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Hah, lol. No to padłem. Nie zapomnijcie zabić Saikuna, debile. Jeśli oczywiscie zdążcie.

Drago, jesteś wilkiem?

Yass, jesteś szamanem? Odpowiadając pamiętaj o regulaminie.

Ostatnio edytowany przez Gorzelnik (2015-04-25 08:34:10)

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: 103

1. LINCZ

Decyzją większości członków stada powieszono Dragusia. Stwierdzono u niego bezrolność.

Draguś - 3 - (Kori, SaiKun, Yassamet) - [ * ]
SaiKun - 1 - (Draguś)

Gra toczy się dalej. Pozostali gracze:
- Kori
- Yassamet
- SaiKun

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: 103

Nad ranem znaleźliście wspólnie testament Dragusia. Odczytaliście go. Jego treść brzmi następująco:

Jeśli przypadkiem wam to umknęło - ZABIJCIE TEGO SAIA DO KURWY NĘDZY...

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Brawo Drago! Nie dość, że zjebałeś, to jeszcze zamierzasz rozjebać pewną końcówkę. Nie graj kurwa, jak nie potrafisz

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 103

... Mam wrażenie, że jednak poznaję Saia od tej wilczej strony. Że tak rzeknę - nareszcie?
Kori, co o tym myślisz?

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 103

W sumie to ja już zgłupiałam... Drago wydawał się taki wilczy... Nie wiem co o tym myśleć już kompletnie.

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Yass, jesteś szamanem? Odpowiadając pamiętaj o regulaminie.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 103

Oczywiście znowu nie można się przyznawać do roli, nie można komunikować się poza tematem do gry o sprawach w rozgrywce itd. Screenów z rolą nie wklejamy. Wszelkie oszustwa zabronione.

Nie ma słowa o sugerowaniu, uznaję więc, że to też jest zabronione.
Sai, uważasz, że Kori wilczy?

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Oczywiście znowu nie można się przyznawać do roli, nie można komunikować się poza tematem do gry o sprawach w rozgrywce itd. Screenów z rolą nie wklejamy. Wszelkie oszustwa zabronione.

Nie ma słowa o sugerowaniu, uznaję więc, że to też jest zabronione.
Sai, uważasz, że Kori wilczy?

Gdybyś się przyznała do roli, daje nam to pewną wygraną. Wiesz, że ja lub Kori jesteśmy szamanem i wszystko się wyda, jeśli powiesz że jesteś. Jeśli powiesz że nie jesteś, to osoba bezrolna się odezwie, co da sygnał szamanowi, że coś jest nie tak. Uważam że jesteś wilkiem.

Kori, jak to skomentujesz?

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 103

W sumie, Sai, coś takiego mogłoby mieć rację bytu… A co jeśli bezrolna osoba się nie odezwie przez twoją wiadomość? Oczywiście, może się też odezwać i udowodnić, że ona nie jest wilkiem tylko króliczkiem… Ale może się wystraszyć bo odezwie się inny gracz, uznają jego za króliczka i króliczek uzna, że jest już umarły… Wilk przecież może udawać bezrolną aby wygrać… Albo zwyczajnie nie wiem już niczego, mam mindfucka i już sama nie wiem. Jest dla mnie tylko teraz pewne, że na pewno któryś z was jest wilkiem, Drago uświadamiał nas, że to ty; Ty twierdzisz, że to Yass… Nie wiem już niczego.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: 103

Gdybym cokolwiek powiedziała na temat swojego udziału w grze, Daff zapewne zresetowałby grę. Nie mam zamiaru świadomie łamać zasad, skoro Tobie się tak nie podoba. Natomiast w tym momencie ja uważam, że to Ty jesteś wilkiem. Ponieważ:
1) Niewinny Dago tak twierdził.
2) Dalej ufam Kori i temu, że nie ma pomysłu (bo fakt, sytuacja trudna).
3) (najmocniej) próbowałeś mnie skłonić do złamania reguł, które Ci jasno przypomniałam.
Poza tym zasadniczo uważam, że w tak małym gronie wilk mógłby wywołać burzę "że przecież tę funkcję mam ja!" i osiągnąć niezły sukces, bo osoba trzecia by miała ciężki kłopot z rozszyfrowaniem, które z nich ma rację. Obserwator byłby sam, nie mógłby poradzić się innej zaufanej osoby. Dlatego właśnie Twój mechanizm, by się przyznać do funkcji(rola-bezrolność) jest dla mnie kompletnie bezsensowny.

Gorzelnik

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 205

Odp: 103

Dlatego właśnie Twój mechanizm, by się przyznać do funkcji(rola-bezrolność) jest dla mnie kompletnie bezsensowny.

Nie. Jeśli byś źle odpowiedziała, to bym miał pewność, że to ty jesteś wilkiem, ale to nie wszytko. Chciałem zobaczyć reakcję Kori i się nie zawiodłem. Pomyliliśmy się wszyscy, Kori jest wilkiem. Przeczytaj jej dwa ostanie posty i przeanalizuj całą rozgrywkę. Pierwszy lincz przeczekała, a teraz zachowuję kompletną pasywność. Czeka na nasze głosy przeciwko sobie.