Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wątek zamknięty
Po wejściu do owej toalety, od razu naprzeciw widać kabinę, najpewniej z sedesem, a tuż po obok pisuar. Na prawo od wejścia znajduje się kran wraz ze zlewem (najzwyczajniejsze we świecie)i średniej wielkości lustro bez jakiejkolwiek ramy. Na suficie na środku tradycyjnie świeci podłużna żarówka. Ściany jak zwykle czarne. Na podłodze białe kafelki. Wygląda na typową toaletę męską.
Offline
Drzwi się otworzyły płynnie, ja zajrzałem, zarejestrowałem wszystko i zamknąłem znów drzwi, opuszczając to pomieszczenie.
//To było przed wejściem do sali szachowej
Offline
Wszedłem do środka i rozejrzałem się. Szukałem czegoś co by odróżniało to pomieszczenie od poprzedniej toalety. Cóż... Od razu widać, że to męska, na przykład po pisuarze, ale może co specjalnego tu jest?
Ostatnio edytowany przez Kori123 (2015-04-12 20:29:50)
Offline
Offline
Zdziwiłem się, że i tutaj nic nie jest napisane na ścianie czy na kafelkach... Zainteresowany podszedłem do pisuaru i obejrzałem go dokładnie. To samo zrobiłem z kabiną. może się coś ciekawego znajdzie? Kamil w damskim znalazł nóż... To w męskim powinna być spluwa! Tia... Jasne, bo dostaniemy tu coś więcej od noża kieszonkowego... Ten psychol by nam coś dał abyśmy się szybciej zabili?
Offline
Offline
Widząc, że nic nie ma zawiodłem się nieco... Spodziewałem się jednak czegokolwiek. Zawiedziony i nieco zdenerwowany, że zaraz znów muszę na kogoś zagłosować i prawdopodobnie zabić, wróciłem do sali głosować.
>Sala głosowań.
Offline
Wszedłem, dość chwiejnie, do łazienki i dość zamroczony podszedłem do kranu. Odkręciłem zimnej wody i przemyłem nią oczy. Było mi tak mocno źle... Rozejrzałem się, po czym po chwili wahania wszedłem do kabiny, za ludzką potrzebą. Coś specjalnego tam jest?
Ostatnio edytowany przez Yassamet (2015-04-14 19:46:53)
Offline
Offline
Czyli nic specjalnego... Jednak po sprawie przezornie ruszyłem butem tę szczotkę, by się upewnić, czy nic w niej bądź za nią nie ma...
Offline
Offline
Ostatecznie zdecydowałem się to sprawdzić. Wyjąłem ją, na chwilę.
Ostatnio edytowany przez Yassamet (2015-04-14 20:06:51)
Offline
Offline
Cóż. Włożyłem ją do środka, po czym sięgnąłem do kieszeni i wyjąłem rzecz, którą wcześniej zabrałem z sali, gdzie odbywa się głosowanie. Chciałem ją obejrzeć,poznać, cóż to jest...
Offline
Offline
Interesujące... Powoli odklejam taśmę i rozwijam tę rzecz z papieru.
Offline
Offline
O lala... Włożyłem ją do swojej kieszonki od wewnętrznej strony marynarki. Ostatecznie wyszedłem stąd i po umyciu rąk poszedłem do sali głosowania.
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty