Rozgrywki Rabbit Doubt
RABBIT DOUBT

Nie jesteś zalogowany na forum.

#51 2015-07-05 15:17:10

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Daff napisał/a:
ja napisał/a:

Kori, ty nie musisz udawać.

Pisałem to, tylko w innej formie. Nie przedłużaj sobie posta takim czymś.


Ja wiem, ale chciałem zrobić to bardziej dobitnie. : P


Kage napisał/a:

Daff, a ty nadal uważasz, że mój nieogar jest udawany? Po tylu rozgrywkach? Przykro mi, ale ja należę do grupy nieogarów.

JA. PIERDOLĘ. Ty tak na serio XDD 1. Nie wiem, czy wiesz, ale tamte słowa Daff skierował do KORI nie do ciebie. 2. Jesteś nieogarem.


Anyway, robię taką krótką analizę zbiorczą.


Kori – Kori jak to Kori, nieogarzy jak zwykle. Coś jakoś próbuje temu zaprzeczyć, ale jej to średnio wychodzi. Dodatkowo próbowała na początku przewodzić stadem, co wydało mi się podejrzane. Plus dalej czekam na odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania (z mojego poprzedniego postu).


Kage – w zasadzie ona i Kori mogłyby być bliźniaczkami, bo tak samo nie ogarniają. [dblpt][slash] Plus to, o czym wcześniej pisałem – czyt. „posty-zapychacze”, banały… Tak więc swój głos oddaję jednak na Kage. Jeśli ona się okaże niewinna, to potem głos poleci na Kori.


Zensum – Zensum to normalnie mój bohater XD A tak na poważnie -  to, o czym już ktoś pisał – przemknięcie przez rozgrywkę niby nie zauważonym. Plus przez ostatni post wydaje mi się nieco… nerwowy? Ryuk zwrócił ci uwagę, a ty reagujesz tak trochę zbyt żywiołowo. Obawiasz się czegoś? : P


Chlorofil – Zauważyliście, że nieco… ucichła? Dodatkowo była wtedy podczas mordu. Trochę na minus. Plus na samym początku próbuje się podlizać mnie, mówiąc żem ogarnięty i w ogóle. I ta marna prowokacja w stosunku do Daffa. Śmierdzi.


AsunoHana – Może, czy nie może wchodzić… Nie wiadomo. To, że ktoś nie może akurat grać, to nie zawsze ludzie w to uwierzą. Ale nie pamiętam, żeby była podczas mordu. Także to ją trochę uniewinnia. Aczkolwiek nie do końca… Chociaż i tak istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że odpadnie za brak aktywności.


Daffodil – Daffciu, Daffciu kochany.  Co ja mam o tobie myśleć po tej 107? Wydaje mi się niestety, że u ciebie trudno wyłapać kiedy wilczysz, a kiedy nie. A u niektórych widać to jak na dłoni. Nie jestem co do ciebie pewna w 100%, jeśli chodzi o niewinność. Bo w zasadzie grasz dosyć… króliczo, ale to nie znaczy, że uniewinniam ciebie w całości.


Ryuk – Cóż, Ryuka nie było podczas mordu… Pisze w miarę rzadko i szczerze mówiąc – nie znam jego wilczej gry. Nie jest jakimś super graczem, ale zdarzają mu się „przebłyski”. Także… w sumie podobnie jak Daffodil.


And that's all, folks.

Offline

#52 2015-07-05 15:23:18

chlorofil
Użytkownik
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 18
Windows 7Opera 30.0.1835.88

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Kage.

Offline

#53 2015-07-05 15:24:13

Kage
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-28
Liczba postów: 71
AndroidSafari 534.30

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Czy ja powinnam tym razem posłuchać Daffa i dać głos na Kori? xD No dobra, to Kori *a nóż inni poprą pomysł. I tak już użyła swojej roli*

Offline

#54 2015-07-05 15:25:08

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 39.0

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Kage:Kori:Zensum - 3:2:1

Zróbcie podwójny na Kage i Kori. ; o

Jak nie wyjdzie, bo przecież Kori nie zagłosuje na samą siebie, to powieście Zenka. Akurat dwoma głosami dobijecie do stanu 3:3 - Kage:Zenek.

Offline

#55 2015-07-05 15:42:02

Kori123
Użytkownik
Dołączył: 2015-03-22
Liczba postów: 180
Windows 7Opera 30.0.1835.88

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Dobra, dopiero wstałam (co nikogo nie dziwi) i mogę pisać.
Daff, nie wykręcam się tylko do ciebie czasami nie dochodzi, że ktoś ciebie nie zauważył. Jesteś właśnie liderem, olanie ciebie równa się z wilczeniem. Nawet jeśli to ty wilczysz. Wnerwiasz się o to, że w takie upalne dni nie widzę ciebie. A co jeśli faktycznie na twe posty nie odpowiedziałam? Co zrobisz? Zabijesz mnie? Aż się trzęsę, wilku.
Tamtą przewegetowałam, fakt, ale tutaj chciałam być aktywna, wyjść z jakąś inicjatywą. A przyszło mi z tego, że i tak jestem ta zła. W tej grze jestem skazana na miano nieogara, trudno, ale nawet mi się zdarzy powiedzieć coś normalnego i chęć zrobienia czegoś innego. Króliczki nie będą wiecznie posłuszne, Daffo-wilku.
Ryuk, jestem bardzo niezadowolona bo wiem, że Daffa wilki nie zjedzą. Wy tego na czas nie zauważycie i Daff znów wygra. Nie, nie wściekam się o to, że wygra. Tylko będzie chlał z tego powodu XD
Asuno, moja droga, zamiast pisać, że za chwilę przeczytasz wszystko i ogarniesz to lepiej to zrób. Właśnie oskarżają cię o zapychanie a wilk i tak szybko cię nie dorwie, bo mu nie zagrażasz.
A, no i pytanie Kage „Czy na tym forum jest jakaś nagroda za konkretną ilość postów, że ciągle piszecie o nabijaniu postów i aktywności?”:
Wydaje mi się, że tak. Na poprzednim forum Nawet o to potrafili się kłócić „a ja mam tyle a ty marniaku masz tylko tyle” XD
Kieliszek.
2. To nie jest żadna taktyka, zwyczajnie zadaje pytania, na które chcę dostać odpowiedź. Skoro i tak jestem niewinna to nie mam się czego bać, nawet moich głupich pytań : )
3. Nie chodzi o to, że się zgodziłam. W porównaniu do Daffa jestem niedoświadczonym wilkiem więc zgodziłabym się na każdy jego warunek byle tylko wygrać, albo chociaż przetrwać. Także to nie była zgoda, zwyczajnie ustąpiłam bo nie miałam lepszego od niego pomysłu.

EDUT bo zapomniałam głosu:
Daffodil

Ostatnio edytowany przez Kori123 (2015-07-05 15:42:57)

Offline

#56 2015-07-05 15:55:59

Yassamet
Użytkownik
Dołączył: 2015-03-18
Liczba postów: 372
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Wszyscy rozmawiają, kłócą się wręcz ze sobą, jeden z ludzi nawet przygotował już sznur wisielczy z paska. Nit nie zwracał uwagi na jedną osobę, która to snuła się między nimi. W pewnym momencie ta osoba wyjęła butelkę, oczy Chlorofila zrobiły się duże, a dziewczyna wręcz wyrwała butelkę z cichym 'Piiiiiić...'. Odkorkowała ją i wypiła większość, reszty nie dała rady, gdyż zaczęła się krztusić i dławić. Padła na podłogę, szepcząc jeszcze: "Czemu... To ja, Asuno..." - i umarła.
W tym samym czasie oczy otworzył jedyny wcześniejszy trup, Draguś, który tylko usiadł i spojrzał na to, co robicie. Wrócił do Was, do żywych, mimo rany.



Chlorofil otruta, miała rolę "AsunoHana". Draguś ożywiony. Lincz przesunę do 16:05.

Wiadomość dodana po 21 min 42 s:
UWAGA
Pomyliłam się w werdykcie, mój błąd, przepraszam.
Potrzebuję godziny, resetuję całą grę, zaczniemy od nowa.

Ostatnio edytowany przez Yassamet (2015-07-05 16:14:11)

Offline

#57 2015-07-05 16:22:07

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.130

Odp: Ciemna sala (rozgrywka)

Na prawdę brak mi słów. Zniechęciło mnie to ostro. I teraz też czuję się współwinny. == Pięknie.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB 1.5.7

Darmowe Forum
bezprzewodowy światłowodowy internet skawica telefon serwery | Informatyk warszawa Ursus pogotowie komputerowe Ursus Pomożemy naprawić uszkodzony komputer bez wychodzenia z domu. Zadzwoń umów się na odbiór uszkodzonego komputera | Jak działa kompensacja mocy biernej Zapoznaj się z ofertą.