#51 2015-05-28 00:43:43

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: Niebo 106

Aż ci chyba dam głos z przekory, wiesz? Nigdzie tak nie napisałam. Według twojej teorii, o czym już wspominałam, powinniśmy odjebać w linczu Nawię. Bo nie myśli. ZAŁÓŻMY, że źle zrozumiałaś moją wypowiedź. I tak głupią obronę wybrałąś. Kielon ma rację, definitywnie stać cię na więcej jeśli o argumentację chodzi C:

Przeczytałam raz jeszcze i faktycznie, cofam wcześniejszą argumentację. Twoje słowo, niezbyt kulturalne cytowane wcześniej przeze mnie odebrałam jako "wysłanie na lincz" nie jako "typ na mord". My bad. Więc masz  Daffem po równo z podejrzeń u mnie.
Muszę i w Twoich obecnych słowach prostować jedną rzecz - w moim poście NIE MA teorii. W poście wypisałam u każdego z graczy (no, prawie...) motywy mordu na Dago. Stwierdziłam zaś fakt, że chęć pozbycia się jednego z graczy aktywnych jest wygodna dla wilka - jakkolwiek słusznie zauważyłaś, wtedy zrozumiałam Cię źle.

Pisałem to samo we frag., który przytoczyłaś.

Ty napisałeś, że wilk musiał wiedzieć, że jesteś dobry. Ja napisałam, że to wie KAŻDY.

Dago też się mnie czepiał. Czemu skupiasz swoje teorie tylko wokół siebie samej?

Dago Ciebie tylko prowokował na swój pokrętny sposób, u mnie poważnie doszukiwał się wilka/diabła. Stwierdziłam, że to wystarczająca różnica, by przemilczeć drobną zaczepkę z jego strony w Twoim i Kieliszka kierunku.

Zakładając, że to ja zamordowałem Daga, by zrzucić winę na mnie i ciebie, czemu miałbym być w 100% pewny, że udałoby mi się zrzucić tę winę na ciebie i cię powiesić, po czym pozostać nietykalnym? Na dłuższą metę takie zagranie się nie sprawdzi, nie sądzisz? Opierając się na tym argumencie sam prędzej czy później zostałbym zgładzony.

Nieszczególnie. Znam Cię na tyle dobrze, by wiedzieć, że od zrzucenia winy do wskazania osoby na lincz znasz tyle ścieżek, ile tylko miałeś rozgrywek wygranych. Poza tym wilczyliśmy razem i wiem, że potrafisz dynamicznie sterować swoimi krokami naprzód, zależnie od leżących na stole argumentów, przy okazji wykorzystując własny autorytet. Mord na Dago wydaje mi się u Ciebie jak najbardziej sensowny.

Yassamet zaczyna nadinterpretować fakty i wyciągać równie nadinterpretowane wnioski, które konstruuje tak sztucznie, że aż chyba nie mam porównania. Naginasz rzeczywistość w wielu miejscach, a to niedobrze.

Tworzyłam hipotezy z jednym niezmiennym faktem: Dago padł w mordzie. Reszta, to moje czyste domysły, niezależne od leżących postów a skupiające się na poziomie graczy, który znam. Wciskasz mi nadinterpretację na siłę, a to niedobrze, jak sam napisałeś.

cholerajedna

Użytkownik

Dołączył: 2015-04-29

Liczba postów: 55

Odp: Niebo 106

Muszę i w Twoich obecnych słowach prostować jedną rzecz - w moim poście NIE MA teorii.

Nienienie. "Teorii" użyłam ironicznie.

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: Niebo 106

Nieszczególnie.

Przemyśl moje słowa i to, co napisałaś. : / Naprawdę to zagranie byłoby sensowne, nawet biorąc pod uwagę moje doświadczenie w wilczeniu.

Znam Cię na tyle dobrze, by wiedzieć, że od zrzucenia winy do wskazania osoby na lincz znasz tyle ścieżek, ile tylko miałeś rozgrywek wygranych.

W takich chwilach nie wiem, czy mam się cieszyć, czy mam smutać. xD W każdym razie ZNÓW przesadnie słodzisz i mnie niemalże gloryfikujesz. To naprawdę zaczyna się robić sztuczne.

Wciskasz mi nadinterpretację na siłę, a to niedobrze, jak sam napisałeś.

Odwracasz kota ogonem, a sama nie lubisz, jak ktoś to robi. : > Co się nagle zmieniło w twoim zachowaniu?
I ja nie naginam rzeczywistości i nie nadinterpretuję faktów. Ty to robisz, chociażby wynosząc mnie do rangi Boga. Każdy ma swoje ograniczenia. :l

Wilk powinien być wśród: cholery, Yassamet i kieliszka. Któraś z was dostanie dziś mój głos.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: Niebo 106

Daff. Ja nie wynoszę Cię do rangi Boga, ja stwierdzam fakty i to, co o Tobie myślę. Tych fraz używałam u Ciebie w innych grach i jakoś Ci to tera nie przeszkadzało. Teraz zaczęło?

Wciskasz mi nadinterpretację na siłę, a to niedobrze, jak sam napisałeś.

Odwracasz kota ogonem, a sama nie lubisz, jak ktoś to robi. : > Co się nagle zmieniło w twoim zachowaniu?
I ja nie naginam rzeczywistości i nie nadinterpretuję faktów. Ty to robisz, chociażby wynosząc mnie do rangi Boga. Każdy ma swoje ograniczenia. :l

Zgadzam się, aktualnie nie naginasz faktów. Stwierdziłam tylko, że Ty niesłusznie mi przypisujesz tę czynność.

Muszę oddać głos w ciągu godziny... : v

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: Niebo 106

Tych fraz używałam u Ciebie w innych grach i jakoś Ci to tera nie przeszkadzało. Teraz zaczęło?

Jakoś nie sądzę, by kiedykolwiek wcześniej takie bezpośrednie i dosadne komplementy (które zresztą mają drugie dno - ukazują tak jakby "złą twarz" Daffa)były przeze mnie w jakikolwiek sposób akceptowane. Słodzenie ma na celu zazwyczaj wkupienie się w czyjeś łaski. A wilk może tego próbować, w końcu chodzi o to, by przeżył do końca i każdego zjadł. Do tego trzeba zaufania, jak już powiedziałem. Stąd mi to nie pasuje. : > Mimo wszystko te teksty niby komplementują, ale też mogą podburzyć innych ludzi przeciwko mnie. Takie zagrywki z podwójnym dnem też podchodzą pod wilcze myślenie, bo właśnie sobie robisz grunt nimi do przyszłych ataków.

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: Niebo 106

Oo, widzę pominięte pytanie przeze mnie.

Co konkretnie miało dać zapytanie o przemyślenia na temat posiadanej roli?

Miało dać początek do dyskusji oczywiście.

Daff - no chciałabym dać Ci cytaty, kiedy Cię tymi samymi tekstami broniłam przed bodaj Kivesiem w tej samej grze, w której kochańczyliśmy. Tyle, że prawda, wtedy argumentu Twoich możliwości użyłam w celu obrony, teraz używam go w celu podparcia Twoich hipotetycznych motywów. Z resztą we wcześniejszych grach też zdarzało mi się to napisać i tylko  raz się o to wściekałeś, jak pamiętam. No to powiedz mi, czemu nagle mam przestać pisać własną opinię?

Nie mam czasu, again. Moim zdaniem na lincz Cholera. Pisze umiarkowanie, mam wrażenie, że w innych grach pisała więcej. W większości odpowiada na pytania, a te odpowiedzi nie zawierają w sobie wielu punktów zaczepienia. Także się broni (mi to wytykała), konkretnie deklaracją "że przecież ja nie zjadłabym Dago". Ze wszystkich osób tutaj ona ma u mnie największe prawdopodobieństwo.
Prawda - argumenty żadne, ale czas mi się skończył, a wstrzymać się nie mogę.

cholerajedna

Użytkownik

Dołączył: 2015-04-29

Liczba postów: 55

Odp: Niebo 106

Yass

Były cztery aniołki, diabełek, Jezus i aniołek z harfą.
Whatever na pewno nie dostał roli wilka. Wydaje mi się, że raczej jest bezrolny.
Dago nie miał roli, też jej nie mam.
Nawię pewnie odjebią z gry, więc diabełek u niej nie miałby najmniejszego sensu. Mam wrażenie, że jest bezrolna.
Kielon i Daff powinni mieć role. Daffe chyba nie wilczy, bo coś mało ostra to rozgrywka.

Yassamet pisze bardzo niekonkretnie, bardzo mierzi mnie jej argument, że wilcze, bo się bronię. Prawda, pisałam o tobie podobnie, ale ja tylko luźno stwierdziłam fakt, podczas gdy ty podajesz to jako argument do linczu.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: Niebo 106

Przyznam szczerze, że odechciało mi się gry, no ale wypadałoby to jakoś dokończyć. Mam dzisiaj coś w rodzaju deprechy/gorszego nastroju/??? i w dodatku spałem tylko 4 godziny, więc wybieram Yassamet. Sorry Gregory.

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: Niebo 106

Robię combosa, bo nie mogę się zdecydować. cholera. Nawet jeśli żadna graczka z dwójki do linczu nie jest wilkiem, to mamy kolejny lincz, w którym kieliszek i tak padnie. : > Jazda.

Zensum

Użytkownik

Skąd: gwałt

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: Niebo 106

Postanowiliście na przebicie serc kołkami dwóch graczy:
Yassamet oraz cholerajedna
Cholerajedna okazała się być jedynie czystym aniołkiem.
Ale cóż to? Patrzycie na Yassamet i nie wierzycie własnym oczom! Okazało się że był to diabełek!
GRATULACJE! WYGRALIŚCIE!
Lista zwycięzców:
- Daffodil (Jezus)
- Nawia (aniołek)
- Whatever (aniołek)
- Kieliszek (aniołek)
Dziękuję za wymiar sprawiedliwości w Niebie 106. Do zobaczenia!
[KONIEC]

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: Niebo 106

Dzięki za grę. Dostaniecie miejsce w niebie. Jezus wam to załatwi.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: Niebo 106

O kurwen, udało się. : D

cholerajedna

Użytkownik

Dołączył: 2015-04-29

Liczba postów: 55

Odp: Niebo 106

Daff jesteś niedojebany. Wiedziałam, że jezusisz : /

Daffodil

Administrator

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 614

Odp: Niebo 106

DAFFIE, UFAM TOBIE!

Yassamet

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-18

Liczba postów: 372

Odp: Niebo 106

Brawo. Właśnie dlatego nie lubię wilczyć. c:

Draguś

Użytkownik

Dołączył: 2015-02-26

Liczba postów: 145

Odp: Niebo 106

HAH! paczcie na mój pierwszy (chyba) post <33 NO KOGO TAM HEJCIŁEM, KOGO?

A na serio to żartuję oczywiście, to był tylko strzał w ciemno.