Rozgrywki Rabbit Doubt
RABBIT DOUBT

Nie jesteś zalogowany na forum.

#26 2015-05-26 23:06:42

Yassamet
Użytkownik
Dołączył: 2015-03-18
Liczba postów: 372
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Dago napisał/a:

Yoyo. Moja rola to gunwo, ale na szczęście nie muszę spełnić sowjej groźby i prosić o usuniecie z edycji. Także naaaah, trudno.

Nie musisz spełniać swojej groźby, bo...? Nie panimaju, wyjaśnij mi. Gdzie Ty w ogóle tym groziłeś?

Dago napisał/a:

...pytasz o rolę Daffa (by najgroźneiskjzy gracz bezpośrednio odczuł, że coś grasz? no bo chyba nie chciałaś się niczego ciekawszego od neigo tym pytaniem dowiedzieć xD na takie drobne rzeczy to można naciąć ja wiem? kori? może mnie xD ale chyba nei Daffa xD)

Pytam, bo chcę znać odpowiedź. Z resztą Daff też mnie zapytał. Ciebie też zapytam - czemu jesteś niezadowolony ze swojej roli?

Dago napisał/a:

Następnie spamujesz na temat :roli Daff" (popieram, chcę być daffem w twojej następnej edycji <3 ) Następnie twierdzisz że jesteś niewinna i twierdzisz że sie z tego cieszysz.
Każdy z wymienionych elementów sam w sobie jest OK, ale w kupie stwarzają niepokojący obraz wilka. Jesteś graczką wystarczająco dobrą, bym nie mógł liczyć na to, że podrzucisz mi jakiś 100% trop na siebie - jedyne, na czym mogę polegać, pragnąc wykryć Cię jako wilka 9jesli nim jesteś) to właśnie jakieś pasujące do siebie drobnostki. Te mi pasują.
A, i jeszcze do tej listy dodałbym to, że będizesz teraz milczeć. No ok, zrozumiałe i logicznie wyjaśnione, ale to, że nam o tym piszesz jest po prostu kolejnym takim enazer'nym brikiem w łolu... Kolejnym elementem, który sam z siebie broń boże Cię nie oczernia. W zestawie - patrz wyżej.
Na ten moment to tyle od mojej Dragusiowej osóbki.

... co ja mam Ci na to odpisać? (bo wnioskuję, że chcesz) Zagadnęłam Daffa, odpowiedziałam mu na pytanie, dodałam małego gaga do posta i zapowiedziałam, że umilknę z powodu zajęć. To w kupie aż takie wilcze? Nie wydaje mi się...

Daff napisał/a:

kieliszek próbuje stosować moje wskazówki, które jej udzieliłem, co niepokoi.

.... czekaj, to po co jej udzieliłeś wskazówek? xD


Daff prosi o błogosławieństwo dość wcześnie, co może być wskazówką dla diabła. Odważnie. Oczywiście nie wiadomo, czy Daff tym diabłem nie jest....

Offline

#27 2015-05-26 23:32:54

Nawia
Użytkownik
Dołączył: 2015-05-03
Liczba postów: 10
AndroidChrome 30.0.1599.103

Odp: Niebo 106

Jejuu.. zawsze się spóźniam. :-:

Offline

#28 2015-05-26 23:41:05

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

Nawia napisał/a:

Jejuu.. zawsze się spóźniam. :-:

Spóźniłaś się z wysłaniem mordu do Zenka? [dblpt]D

Yassamet napisał/a:

.... czekaj, to po co jej udzieliłeś wskazówek? xD

Niepokoi po prostu, bo mógł jej skoczyć ogólny skill. xD A udzieliłem, by poziom RD nieustannie piął się w górę.

Offline

#29 2015-05-27 00:48:17

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Daffodil napisał/a:
kieliszek napisał/a:

Ja jestem niewinna tym razem.

Tyle że każdy może to napisać. Daj podstawy, by uwierzyć w to stwierdzenie, to zaczniemy rozmawiać w inny sposób.

Co ja ci mam jeszcze dać... xD A zresztą, rób co chcesz. Tylko żebyś nie jęczał potem, że zabiłeś niewinnego.


Btw. pewnie zaraz będzie, że powielam czyjeś działania, ale przypomnę - w grze jest jeszcze jeden user, który się nie wypowiedział do tej pory. Dajmy mu się wypowiedzieć, to już może będziemy mieli nieco jaśniejszą sytuację. O ile w ogóle się wypowie...

Offline

#30 2015-05-27 01:39:19

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

kieliszek napisał/a:

Co ja ci mam jeszcze dać... xD

Nie mówię, że teraz. Chodzi o dalszą grę.

kieliszek napisał/a:

Dajmy mu się wypowiedzieć, to już może będziemy mieli nieco jaśniejszą sytuację. O ile w ogóle się wypowie...

Czemu zrzucasz uwagę na kogoś, kogo nie można w jakikolwiek sposób nazwać obecnym w tym towarzystwie? XD

Offline

#31 2015-05-27 07:52:34

Zensum
Użytkownik
Skąd: gwałt
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 145
AndroidChrome 42.0.2311.111

Odp: Niebo 106


Przepraszam za opóźnienie.
Diabełek dojebał grzechem Dragusia.
Okazało się że był to aniołek.
Ze względu na moje opóźnienie lincz jutro o 18:00
Nawet jeśli post będzie opóźniony a głos zostanie oddany po tej godzinie (nie mówię tu o paru minutach spóźnienia tylko o dłuższy okres) to głos nie zostanie zaliczony.
Good luck

Offline

#32 2015-05-27 13:13:58

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Daff napisał/a:

Czemu zrzucasz uwagę na kogoś, kogo nie można w jakikolwiek sposób nazwać obecnym w tym towarzystwie? XD

Przypominam tylko o jej (jego?) egzystencji. "D

Well, Dago padł. Daff i cała reszto, co o tym sądzicie?

Offline

#33 2015-05-27 16:54:33

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

Miałem z rana napisać, dlaczego wg mnie padł Dago. Cóż, nic straconego.
Wilk dobrze wiedział, co robi. Daję tu raczej niskie prawdopodobieństwo na to, że to był losowy mord. Bardziej skłaniałbym się ku temu, że wilk przestraszył się tego, że Jezus mnie posłucha i mnie obroni błogosławieństwem przed mordem. A żeby uwierzyć, że Jezus faktycznie mógłby spełnić moje życzenie, wilk musiał ze mną grać albo wiedzieć, co sądzą o mnie inni gracze (najlepszy gracz, skill, blablablabla...). Można jeszcze mówić o zagraniu zwalenia winy na mnie i Yassamet. Stara oraz jednocześnie skurwysyńska zagrywka.
Na podstawie powyższych wniosków Whatever jest raczej niewinny. Wątpię, żeby nowy wysłał wiadomość z mordem tuż po odczytaniu roli, kiedy sytuacja nie była dość jasna + za bardzo nie znał możliwości graczy.
No, teraz wilk ma pewną ofiarę do zjedzenia. Jezus posłał na mnie błogosławieństwo, a nie może zrobić tego drugi raz z rzędu, zatem jestem pewnikiem do odjebania. @___@ Będzie ciekawie.

Offline

#34 2015-05-27 18:23:24

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Czyli Whatever odpada.

A co z Nawią? Jezus czy diabeł? Czy raczej bezrolna? Ja bym się raczej skłaniała ku pierwszej opcji. Jej ostatni post faktycznie był jakiś dziwny, aczkolwiek takie "wyrafinowanie" nie pasowałoby mi do niej. Ale mogę się mylić co do niej, oczywiście. Cholera... u cholery bym się zastanowiła. Pisze w miarę logicznie i wie, jak grają tutaj ludzie, aczkolwiek wydaje mi się, że to nie  jest jeszcze jej "wilczy styl". I do tego jeszcze Yass... Yass jest zdolnym graczem. @_@ Ale jak będziemy tak we dwójkę dywagować, to to raczej do niczego nie doprowadzi... Anyway. U mnie w puli póki co są Yass oraz cholera. (Nawii nie liczę jednak, sory XD). No chyba, że to ty : > Ale raczej nie sądzę. Nie sądzę, bo grasz raczej tak normalnie (czyt. starasz się szukać winnego, as always).

Offline

#35 2015-05-27 18:40:35

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

U mnie w puli to jesteście: ty, Yassamet, cholera i Nawia. Ta ostatnia jest zachowana w puli na wypadek, gdyby mord jednak był losowy, a takie posunięcie to przypisałbym tylko do niej.
Swoją drogą, czemu najpierw piszesz, że dani gracze są raczej niewinni, bo coś-tam, a potem umieszczasz ich w puli podejrzanych? Dodatkowo na Yass nic nie dałaś, a jednak podejrzewasz. Czemu?

Offline

#36 2015-05-27 18:55:24

cholerajedna
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-29
Liczba postów: 55
AndroidChrome 42.0.2311.111

Odp: Niebo 106

O wiele łatwiej jest się przyczepić do kogo po tym, jak to zostało już wykonane, Daff. Jak ktoś słabo zauważa tropy, to kiedy zobaczy informację tego typu, to może go nagle "olśnić". W sensie, nie olśnić, ale stwierdzi, że skoro sam niczego nie wymyślił, to może to kontynuować. Plus kieliszek przyczepił się do mnie nie nienaturalnie. Robiła to już wcześniej, to znaczy, wspominała o mnie w podobny sposób, nie widzę w tym odstępstwa.
Mogłabym jednak zmienić zdanie co do tego, ponieważ kiedy zwróciłeś jej uwagę na to, że powiedziała o mnie, to natychmiast zdała się zauważyć, że "JEDNAK NIE" i opuściła mój temat. To wyglądało trochę jakby jej domniemany trop stracił dla "wilczego" kieliszka wartość, bo zbyt rzucał się w oczy i wręcz zdradzał za dużo.
Plus: kiedy kieliszek odpowiedział na twój zarzut o wilczenie na podstawie powyższego wspomniałeś o sztucznie pisanych postach. Nie żeby coś, ale mam mocne wrażenie, że sporo ludzi po prostu tak tu gra. Podpina się, albo wypisuje głupie wnioski.
Nie chcę nic mówić, ale styl kieliszka z tej gry trochę przypomina mi jego ze 105. Może to tylko wrażenie? Wtedy też zdawała się rzucać tego typu podejrzenia, niby to niezobowiązujące. Do tego zdarzało się jej używać nieco ostrzejszego języka, jak tutaj, odnośnie nieważnych spraw, jak skomentowanie powitań.
Ponadto wspomniałaś jakobym pisała w miarę logicznie. Stara, ja jeszcze niczego nie napisałam. (Swoją drogą twój wniosek jest zupełnie błędny, przeczytaj chociażby ten post jeszcze raz. I nie, to nie przejaw skromności XD) Nie znasz też mojego "wilczego stylu" jak się wyraziłaś. Innymi słowy, masz bardzo małe podstawy do uniewinnienia mnie, a jednak robisz to. Dlaczego? Z dwóch krótkich postów nie możesz przecież wywnioskować niczego nawet w miarę pewnego. Zachowujesz się ciągle jakbyś niby to pewnie atakowała, a jednocześnie jesteś, że tak się wyrażę, giętka i łatwo się wycofujesz. Nie podajesz też żadnych pewników, raczej osłabiasz własne wnioski sama poddając je w niepewność. A potem piszesz, po tym jak usprawiedliwiłaś mnie i Yass, że jesteśmy "u ciebie w puli". Te kilka następujących po sobie zdań było dla mnie mocno przeciwstawne, dlatego wcześniej spytałam, czemu zmieniłaś ton w stosunku do mnie na tak łagodny. Skoro nie sądzisz, żebym wilczyła w ten sposób, to dlaczego sądzisz jednocześnie, że wilczę? Kupy się to nie trzyma.

Yass, nie wydaje mi się, aby zbycie pytanie Daffa było rzeczą normalną, bo on by grającemu o tym przypomniał. Więc nie, kieliszek raczej nie działał w imię altruistycznych idei i jego celem na pewno nie było zmuszenie do odpowiedzi na pytanie zadane przez Daffa, także moim zdaniem ta interpretacja jest mocno naciągana. Poza tym przecież to wcale nie był poważny zarzut. Dlaczego bronisz kielona po czymś tak nieznaczącym, w dodatku teorią która jest trochę naciągana? Jestem pewna, że wtedy kielich działała raczej pod wpływem czegoś w rodzaju impulsu.
Yass w każdym swoim poście wspomina o swojej niewinności. Nawet wtedy kiedy odpowiada na pytanie teoretycznie powiązane z tym tematem to i tak wyraźnie pisze o swojej niewinności. Teoretycznie w bardzo prosty i niby szczery sposób, ale po co? Wydaje mi się, że wystarczyłoby gdybyś zrobiła to jeden raz, tymczasem teraz wyglądasz jakbyś usilnie chciała się wybielić i pokazać w oczach aniołków jako ta szczera i niewinna.

Mocno natomiast niepokoi mnie gra Daffa który jasno, od razu nakazuje Jezusowi żeby zadziałał na jego korzyść. To mocne wystawienie się, szczególnie że potem sprowokował do zaatakowania go w następnym terminie. Moim zdaniem wilczo. Zawsze to przedłużyłoby mu życie o jeden dzień w razie wypadku, jako że teoretycznie zwykły wilk byłby skłonny go szybko zabić - wiadomo. Coś w stylu, zostawcie mnie jeszcze jeden dzień, po co wieszać, skoro wiadomo, że i tak wilk odjebie.
Nie widzę za tym innego motywu. Daff, skomentujesz?

Offline

#37 2015-05-27 19:17:20

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

cholerajedna napisał/a:

Zawsze to przedłużyłoby mu życie o jeden dzień

Teraz sobie właśnie przedłużyłem, a to, że zostanę odjebany po tym linczu, jest po prostu konsekwencją tego działania. Gdybym tego nie zrobił, już bym tu nie grał, bo byłbym zamordowany. A tak to przesunąłem sobie czas śmierci.

cholerajedna napisał/a:

Coś w stylu, zostawcie mnie jeszcze jeden dzień, po co wieszać

Na razie nie jestem zagrożony z niczyjej strony, zatem zabezpieczanie się na lincz byłoby bezsensowne. Nawet jeśli chciałbym to zrobić "na zaś".

cholerajedna napisał/a:

Nie widzę za tym innego motywu.

Chciałem zmusić wilka, do tego by mi odjebał jednego podejrzanego, a tym samym jednocześnie przedłużyłem sobie życie.


O, pisanie przez ciebie w miarę sensownych rzeczy napawa mnie obawą. Rola wymusiła zmianę stylu? Ostatnie wilczenie też wiązało się z pozornie sensownymi wypowiedziami. I oczywiście byciem poważnym. c:


cholero, czemu wg ciebie mord poszedł w Daga, a nie kogoś innego? Przedstaw wilczy motyw.

Offline

#38 2015-05-27 19:23:26

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

BTW, kieliszek, czemu najpierw potrzebujesz wypowiedzi Whatevera, by ustalić jego tożsamość i mieć o nim jakiekolwiek wnioski, po czym przyjmujesz moją teorię i ją przyjmujesz za pewnik, uniewinniając Whatevera?

Offline

#39 2015-05-27 19:48:58

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Daffodil napisał/a:

Swoją drogą, czemu najpierw piszesz, że dani gracze są raczej niewinni, bo coś-tam, a potem umieszczasz ich w puli podejrzanych? Dodatkowo na Yass nic nie dałaś, a jednak podejrzewasz. Czemu?

Same as cholera - jeśli nie ona, to yass. Nie uniewinniam jej całkowicie. Tak samo zresztą Yass. O Yass napisałam tyle, ile wiem po prostu, bo w zasadzie też w zasadzie napisała niezbyt wiele. Ale też byłaby skłonna zabić Dago, o ile to nie był losowy mord, jak sam napisałeś. Albo jedna albo druga. Jeśli to się nie sprawdzi, cóż... Pozostaje szukać dalej.

Daffodil napisał/a:

BTW, kieliszek, czemu najpierw potrzebujesz wypowiedzi Whatevera, by ustalić jego tożsamość i mieć o nim jakiekolwiek wnioski, po czym przyjmujesz moją teorię i ją przyjmujesz za pewnik, uniewinniając Whatevera?

Przyjmuję ją, gdyż się z nią zgadzam? I takie rzeczy się zdarzają, Daffo.

cholera napisał/a:

Ponadto wspomniałaś jakobym pisała w miarę logicznie. Stara, ja jeszcze niczego nie napisałam.

Chodziło mi o całokształt.

cholera napisał/a:

Nie znasz też mojego "wilczego stylu" jak się wyraziłaś.

Owszem, nie znam. Ale sama niejednokrotnie podkreślałaś to, że grając wilkiem grałabyś inaczej.

cholera napisał/a:

Skoro nie sądzisz, żebym wilczyła w ten sposób, to dlaczego sądzisz jednocześnie, że wilczę? Kupy się to nie trzyma.

Skoro nie Yass, to ty. Wróć na początek posta i przeczytaj odpowiedź do Daffa.

Offline

#40 2015-05-27 20:29:24

cholerajedna
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-29
Liczba postów: 55
Windows 8.1Chrome 40.0.2214.89

Odp: Niebo 106

Daff napisał/a:

O, pisanie przez ciebie w miarę sensownych rzeczy napawa mnie obawą.

...chcesz wiedzieć w jaki dokładnie sposób napisałam tego posta? Mogę ci pokrótce przedstawić, jeśli serio, serio, serio uważasz powyższe za w miarę sensowne. Szczerze mówiąc to, jak on wygląda jest całkowicie celowym zabiegiem. (PS. Nie jestem na tyle głupia, żeby zmieniać styl akurat na wilczenie, sory XD)
Nie pamiętam jak ostatnio wilczyłam, tedy nic nie powiem.

Daff napisał/a:

już bym tu nie grał, bo byłbym zamordowany

Diabełek mógł uznać że i tak będziesz chroniony i zamordować inną osobę.

Kieliszek napisał/a:

Same as cholera - jeśli nie ona, to yass. Nie uniewinniam jej całkowicie. Tak samo zresztą Yass. O Yass napisałam tyle, ile wiem po prostu, bo w zasadzie też w zasadzie napisała niezbyt wiele. Ale też byłaby skłonna zabić Dago, o ile to nie był losowy mord, jak sam napisałeś. Albo jedna albo druga. Jeśli to się nie sprawdzi, cóż... Pozostaje szukać dalej.

Z tego, co porównuje z kwestiami, które napisałam do ciebie w poprzednim poście, to nijak nie odpowiedziałeś na pytanie zadane przeze mnie i przez Daffa (sory, stary, umknęło mi twoje, nie zauważyłam, że już to zrobiłeś). Dalej twierdzisz że mogę wilczyć i nie wilczyć ale w sumie to nie wiesz. Kto jest w takim razie bankowym niewinnym, skoro nie masz de facto pewności co do tego kto mógłby wilczyć?
Do tego powedziałeś, że Yass nie napisała dużo. Napisała do WIĘCEJ niż ja, a jednak wspomniałaś o tym, że ja pisałam logicznie. Ten wniosek tym bardziej jest wnioskiem kompletnie z dupy. Skąd w ogóle to wziąłeś? Możesz napisać trochę więcej na temat tego kto wilczy i dlaczego, bez mącenia, czyli bez obwiniania i uniewinniania za chwilę?

kieliszek napisał/a:

Skoro nie Yass, to ty.

A podobno nie mam obecnie wilczeo stylu. Dawaj, DLACZEGO wilczę?

Daff napisał/a:

cholero, czemu wg ciebie mord poszedł w Daga, a nie kogoś innego? Przedstaw wilczy motyw.

No, ja go nie zabiłam, bo to byłoby głupie. W sensie, nie miałąbym po co zabijać Dago. Moim zdaniem zrobił to ktoś, kto uważa, że Dago gra chociaż trochę dobrze, czyli na pewno nie jest mną. W grze jest kilku graczy, którzy grają lepiej niż Dago, nawet jeśli wilk nie miałby celować w ciebie, to - z mojej perspektywy - wybrałby kogoś innego. Także tego, wilk odjebał kogoś, kto jego zdaniem w jakiejś części jest wartościowym graczem. (to jak z wpierdalaniem Zenka)
Ewentualnie to mogłeś być ty. Plus na początku gry przyczepiłeś się do Dago co ..........poniekąd.......... mogłoby odsunąć od ciebie podejrzenia.

Ostatnio edytowany przez cholerajedna (2015-05-27 20:29:51)

Offline

#41 2015-05-27 20:55:02

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

kieliszek napisał/a:

O Yass napisałam tyle, ile wiem po prostu

Nie ma to jak napisać, że Yass to zdolny gracz i podejrzewać ją na tej podstawie. Nice. Twoja wiedza ogranicza się tylko do tego? Spójrzmy prawdzie w oczy - żadne wytłumaczenie. Przypomina mi to wymówkę z twojej pierwszej wilczej, w której też dawałaś uzasadnienia z dupy, a szczególnie na mnie, bo ktoś powiedział, żem wprawiony manipulator, a ty to zwyczajnie powieliłaś i dałaś jako powód głosowania na mnie.

kieliszek napisał/a:

Pozostaje szukać dalej.

A gdzie byś szukała?

cholerajedna napisał/a:

jeśli serio, serio, serio uważasz powyższe za w miarę sensowne.

W porównaniu do postów z poprzednich gier, to tak - to jest W MIARĘ sensowne.

cholerajedna napisał/a:

Szczerze mówiąc to, jak on wygląda jest całkowicie celowym zabiegiem.

Jaki cel przyświecał temu zabiegowi?

cholerajedna napisał/a:

Nie jestem na tyle głupia, żeby zmieniać styl akurat na wilczenie, sory XD

Paradoksalnie taka widoczna zmiana stylu dawałaby ci alibi, o którym wspominasz. Poza tym, nie podejrzewałbym cię, gdybyś w ostatniej wilczej nie pisała podobnym stylem. To po części oczywiste. I nie musisz za bardzo pamiętać, bo w wilczeniu sporą rolę odgrywa podświadomość

cholerajedna napisał/a:

Diabełek mógł uznać że i tak będziesz chroniony i zamordować inną osobę.

Nie każdy zna mnie z dawnych gier. Na tym forum grałem raptem dwie rozgrywki, więc to założenie jest jakieś nietrafne, biorąc pod uwagę taką ilość osób świeżych.

cholerajedna napisał/a:

No, ja go nie zabiłam, bo to byłoby głupie.

Wiem, że masz go za zero, ale taki gracz, jak on równa się większemu prawdopodobieństwu tego, że mord jednak się uda. Kto normalny pośle na niego błogosławieństwo, szczególnie na takim etapie gry? Dago stanowił zatem dobry cel na mord.

Offline

#42 2015-05-27 21:09:09

cholerajedna
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-29
Liczba postów: 55
Windows 8.1Chrome 40.0.2214.89

Odp: Niebo 106

Daff napisał/a:

Jaki cel przyświecał temu zabiegowi?

Hm.

Daff napisał/a:

Paradoksalnie taka widoczna zmiana stylu dawałaby ci alibi, o którym wspominasz. Poza tym, nie podejrzewałbym cię, gdybyś w ostatniej wilczej nie pisała podobnym stylem. To po części oczywiste. I nie musisz za bardzo pamiętać, bo w wilczeniu sporą rolę odgrywa podświadomość

Ale nie grasz tylko  ty, a kielich wyszedł od razu z podejrzeniem "zmiany stylu". Wolałabym tak nie robić.
Ej co było w tej ostatniej wilczej?

Daff napisał/a:

Nie każdy zna mnie z dawnych gier. Na tym forum grałem raptem dwie rozgrywki, więc to założenie jest jakieś nietrafne, biorąc pod uwagę taką ilość osób świeżych.

Weź, do tego wystarczy przeczytać losowe dwa posty. Jak przyszłam na poprzednie forum, to od razu wiedziałam, chociaż przeczytałam tyle co nic. (i powiedziałam wtedy, że czytałam milion gier, żeby nie było że mi się nie chce, albo że nie ogarniam)

Daff napisał/a:

Wiem, że masz go za zero, ale taki gracz, jak on równa się większemu prawdopodobieństwu tego, że mord jednak się uda. Kto normalny pośle na niego błogosławieństwo, szczególnie na takim etapie gry? Dago stanowił zatem dobry cel na mord.

Pierwszy do odjebania poszedłbyś ty lub Yass. Jeśli zgodnie z twoim poprzednim przypuszczeniem wilk nie celował w żadne z was z tamtego powodu, to.............. w sumie wolałabym zabić kielona zamiast Dago.
Czemu Dago, a nie, nie wiem, Nawia? Też wiadomo, że nikt jej nie ochroni bo nie ma po co.

Offline

#43 2015-05-27 21:47:47

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

cholerajedna napisał/a:

Hm.

Lepiej mi wyjaśnij, skoro już napisałaś, że to celowy zabieg.

cholerajedna napisał/a:

Ej co było w tej ostatniej wilczej?

Nie udawaj głupiej. :C Nie wiem, jak możesz nie pamiętać wilczenia z Eileen i Chipsami.

cholerajedna napisał/a:

w sumie wolałabym zabić kielona zamiast Dago.

Czemu?

cholerajedna napisał/a:

a nie, nie wiem, Nawia? Też wiadomo, że nikt jej nie ochroni bo nie ma po co.

Bo Dago próbuje jakoś grać i coś od siebie wnosi do gry. Nawia natomiast lubi robić graczom na złość, jest trollem, jak ma humorek. Poza tym, wysoka szansa na to, że odpadnie za punkty karne (których tu nie ma, ale Zenek na pewno ma jakiś system), więc Nawia nie jest jakimkolwiek zagrożeniem i nie warto marnować na nią linczu, bo i tak padnie dzięki mechanice gry.

Offline

#44 2015-05-27 21:59:13

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Daffodil napisał/a:

A gdzie byś szukała?

No... jeśli by się okazało, że diabłem nie jest ani Yass ani cholera, no to zostajesz ty i NPCe. Resztę sobie sam dopowiedz. @_@

A co do Yass - a nie jest tak? Nieźle nas wyrolowała w 104, tak odwołując się do jej ostatniej wilczej.

Cholero.
Na początek - jeśli mamy już się czepiać o takie pierdoły, to ty i Yass dałyście prawie tyle samo postów. Ale dalej uważam, że Yass stać na więcej. Poza tym - nie wiem, czy zauważyliście, ale Dago się uczepił jej wcześniej, co pewnie nie bardzo jej się spodobało. Mniemam, iż Yass raczej nie ma Dago za jakiegoś lepszego gracza, ale uznała go pewnie za kogoś, kto mógłby jej po prostu przeszkadzać.


Co do ciebie - Tak odnośnie twojego stylu - czytając ciebie doszedłem do wniosku, że nope - it isn't your final form. Zaraz ktoś pewnie napisze, żem giętki czy jakiś inny, ale szczerze - wali mnie to. Po prostu czytając twoje wypowiedzi czuję, że to jednak jeszcze nie to. Trochę mniej śmierdzisz. Więc póki co została sama Yass, której jeden z postów mi zaśmierdział (ten odnośnie Dago).


Tak jeszcze się wtrącę i zapytam - Daff, czemu nie odpowiedziałeś na końcowy zarzut cholery? (a przynajmniej nie bezpośrednio...)

Offline

#45 2015-05-27 22:16:35

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

kieliszek napisał/a:

A co do Yass - a nie jest tak?

Owszem, jest bystra, ale oczekiwałem PO TOBIE lepszych argumentów.

kieliszek napisał/a:

Daff, czemu nie odpowiedziałeś na końcowy zarzut cholery?

Jeśli chodzi o to przyczepienie się do Daga, to nie ma chyba jak na to odpowiedzieć. I nie widzę sensu dopowiadać czegokolwiek. XD To tylko jej domysł, więc co miałbym tak na dobrą sprawę dodać? Powiedz mi to.

Offline

#46 2015-05-27 22:31:28

Yassamet
Użytkownik
Dołączył: 2015-03-18
Liczba postów: 372
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

Hej. Przemyślenia w dalszej części posta, najpierw odpowiem na to, co uważam za istotne:

”Daff” napisał/a:

Wilk dobrze wiedział, co robi. Daję tu raczej niskie prawdopodobieństwo na to, że to był losowy mord. Bardziej skłaniałbym się ku temu, że wilk przestraszył się tego, że Jezus mnie posłucha i mnie obroni błogosławieństwem przed mordem. A żeby uwierzyć, że Jezus faktycznie mógłby spełnić moje życzenie, wilk musiał ze mną grać albo wiedzieć, co sądzą o mnie inni gracze (najlepszy gracz, skill, blablablabla...). Można jeszcze mówić o zagraniu zwalenia winy na mnie i Yassamet. Stara oraz jednocześnie skurwysyńska zagrywka.

Chciałabym tylko sprostować, iż Ty uchodzisz za dobrego gracza, masz taką sławę na całym forum i w całym fandomie - więc jedyna osoba, która by nie wiedziała, że ciągnie się za Tobą światełko lidera, musiałaby być na forum stosunkowo niedawno. Taką osobą może być Whatever. Do tego odniosę się w dalszej części, w przemyśleniach.

”Cholera” napisał/a:

Yass, nie wydaje mi się, aby zbycie pytanie Daffa było rzeczą normalną, bo on by grającemu o tym przypomniał. Więc nie, kieliszek raczej nie działał w imię altruistycznych idei i jego celem na pewno nie było zmuszenie do odpowiedzi na pytanie zadane przez Daffa, także moim zdaniem ta interpretacja jest mocno naciągana. Poza tym przecież to wcale nie był poważny zarzut. Dlaczego bronisz kielona po czymś tak nieznaczącym, w dodatku teorią która jest trochę naciągana? Jestem pewna, że wtedy kielich działała raczej pod wpływem czegoś w rodzaju impulsu.

Przejrzałam grę i przyznaję: Nie wiem, o co Ci chodzi. Gdzie ja bądź Kieliszek zbyłyśmy pytanie Daffa oraz gdzie ja bronię Kieliszka? Zacytuj, proszę. (jeśli Kieliszek gdzieś pominęła pytanie Daffa, to przyznaję, mogłam przeoczyć, bo nie robię dogłębnego wczytania póki co)

”Cholera” napisał/a:

Yass w każdym swoim poście wspomina o swojej niewinności. Nawet wtedy kiedy odpowiada na pytanie teoretycznie powiązane z tym tematem to i tak wyraźnie pisze o swojej niewinności.

Na cztery swoje dotychczasowe posty (ten jest piąty) zaznaczyłam to dwa razy. Nie kłam jak Komorowski na debacie. :c

”Cholera” napisał/a:

Pierwszy do odjebania poszedłbyś ty lub Yass. Jeśli zgodnie z twoim poprzednim przypuszczeniem wilk nie celował w żadne z was z tamtego powodu, to.............. w sumie wolałabym zabić kielona zamiast Dago.

Więc usuniesz jednego z dwóch graczy myślących? Wygodne dla wilka, czy tam diabła. Jak zamierzasz zdecydować, to się bardziej nadaje na lincz?


Dobra, parę przemyśleń:
1) NIE uniewinniam Whatever. Otóż mam ku temu dwa powody:
Po pierwsze - nie mogę z punktu zwykłego usera sprawdzić, kiedy on/ona był(a) na forum po raz ostatni. Możliwe, że dał radę przesłać Zenkowi pw z informacją o linczu.
Po drugie - A skąd pewność, że to nowy gracz? Może to być ktoś ze starej ekipy pod nowym nickiem.
2) Jak pisałam wyżej - większość, jeśli nie wszyscy gracze w tej grze wiedzą/domyślają się, że „Daff mówi - gracz robi”. Nieliczni tylko potrafią wskazać osoby, które miałyby w poważaniu słowa naszego admina i zagrałyby z własnym mózgiem. Każdy zaś, kto posiada zdolności dedukcji ze szkoły podstawowej zaś wie, że jeśli Daff był chroniony, to trzeba uderzyć na kogoś innego. Czy mord na Dago był przypadkowy - nie wiemy i przez to nikt zbytnio nie może być uniewinniony na tym polu.
3) Daff prosi (na swój sposób oczywiście) Jezusa, mówi, co się stanie, jeśli Jezus rzuci na niego błogosławieństwo. A jeśli właśnie Daff ma pokaźne poroże, tylko przez pryzmat lidera się maskuje? Nie piszę tego, aby rzucić na niego jakiekolwiek większe oskarżenie, po prostu chcę, by stado śpiewające Alleluja nie zapomniało o tej możliwości.
4) No dobra, mamy sprawę, że padł Dago. Jak już było pisane, są dwie opcje: albo to był mord celowy albo z przypadku.
~~Mord celowy - Tu podejrzenia idą na Daffa i na Cholerę z mojej strony. Oczywiście, z Waszej perspektywy ta opcja oczernia też mnie i mam pełną świadomość, że też jestem rozpatrywana w tej kategorii, zwłaszcza, że Dago czepiał się właśnie mnie. Z mojej perspektywy, to jeden z tych dwóch graczy chciałby spróbować zrzucić na mnie nieco winy (mordując tego, kto się mnie czepił), obaj są do tego planu zdolni, obaj wiedzą, że Dago potrafi się wyłamać z „dotychczas składanych deklaracji”, jest nieprzewidywalnym graczem. Zarówno Daff jak i Cholera wiedzą też, że jeśli Jezus jest gdzieś wśród bardziej ogarniętych, to paradoksalnie właśnie mógł bronić innego z ogarniaczy, dlatego nie celowali „wyżej” (jakkolwiek grę Daga osobiście cenię, tak jak Zenka). W tej dwójce u mnie jeden punkcik bliżej diablenia ma Cholera - za wcześniej wspomniane kłamstewko oraz za deklarację „na lincz idzie Daff albo Yass”. Usunięcie przez lincz gracza aktywnego będzie bardzo korzystne dla kłamcy.
~~Mord przypadkowy - Nawia. Jeśli jakiś gracz pasuje mi do zabicia przez czystą ruletkę, to właśnie ona, ponieważ o Whatever wciąż nie mam jak się wypowiedzieć, musiałabym mieć jakikolwiek punkt odniesienia chociażby w postaci dwulinijkowego posta.
Kieliszek - Nie jestem pewna, w jakiej kategorii. Z jednej strony mogła zadziałać przez impuls, wybrać losowo gracza, sugerując się tym, że Daff ma być chroniony. Z drugiej strony ona grała już z Dagiem. Wie, że Dago pisze dużo, mogło dać jej to do myślenia, że Dago może być niebezpieczeństwem i stąd lepiej go usunąć.


Będę szczęśliwa, jeśli Dago napisze testament. Choćby miał iść w swoją pokrętną teorię, ale jakaś ostatnia myśl mogłaby pomóc.
Tak, z tego posta doskonale wynika, że nie umiem się zdecydować.

Offline

#47 2015-05-27 23:23:46

Draguś
Użytkownik
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 145
Windows XPOpera 29.0.1795.60

Odp: Niebo 106

Testament Mój:
Nie śledzę edycji. Nie mam pojęcia. Good luck krule.

Offline

#48 2015-05-27 23:35:03

Yassamet
Użytkownik
Dołączył: 2015-03-18
Liczba postów: 372
Windows 7Chrome 43.0.2357.81

Odp: Niebo 106

.............. Dzięki Dago! Jesteś naprawdę bardzo pomocny! XD

Offline

#49 2015-05-27 23:42:53

cholerajedna
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-29
Liczba postów: 55
Windows 8.1Chrome 40.0.2214.89

Odp: Niebo 106

Daff napisał/a:

Nie udawaj głupiej. :C Nie wiem, jak możesz nie pamiętać wilczenia z Eileen i Chipsami.

Pamiętam, ale nie wiedziałam, że to ta gra XD

Daff napisał/a:

Czemu?

Kielon jest dość płynny w swoich rozważaniach i jeśli chodzi o decyzje to podejmuje je późno, mam wrażenie, że czeka do ostatniej chwili, łatwo go przekonać, ale musi dojść do czegoś sam, żeby był pewien. W głosowaniach na lincz mocno sugeruje się opiniami innych i zwraca na nie uwagę zanim głos odda. Dla mnie jest późna decyzja byłaby z dwojga złego chyba gorsza niż takiego Drago. Ponadto kielon wydaje mi się dość uniwersalną osobą do odjebania w linczu - praktycznie każdy mógłby to zrobić, patrząc na treść postów i ich częstotliwość.

Yass napisał/a:

Nie wiem, o co Ci chodzi.

OMG, przeczytałam to i wpisałam ten fragment do ciebie zamiast do kieliszka, pomyliłam wasze posty. Przepraszam.

Yass napisał/a:

Więc usuniesz jednego z dwóch graczy myślących? Wygodne dla wilka, czy tam diabła. Jak zamierzasz zdecydować, to się bardziej nadaje na lincz?

Przeczytaj jeszcze raz tamten post. Nie pisałam o linczu. Wniosek z wygodą prosty i oczywisty, nie chce mi się wierzyć, że tak odebrałaś to, co napisałam. Albo byłaś rozproszona albo to celowa uwaga. Poza tym "myślenie" nie jest rzeczą, która miałąby kogokolwiek uchronić od linczu. Żaden to argument, wybacz.
Jak? Czytając posty na przykład? Co za różnica czy będę decydować między tobą a Daffem, czy Nawią i Whatever albo czymkolwiek innym?

Yass napisał/a:

Po pierwsze - nie mogę z punktu zwykłego usera sprawdzić, kiedy on/ona był(a) na forum po raz ostatni. Możliwe, że dał radę przesłać Zenkowi pw z informacją o linczu.

I tak zostanie odjebana, więc branie tej osoby pod uwagę nie ma sensu. Nic nie napisała i raczej już nie napisze, ewentualnie poczekamy, ale nie zmienia to faktu, że branie ją w krąd podejrzanych nie ma sensu. Poza tym kiepsko by było, gdyby jedyny wilk został przyznany cholernemu milczkowi, nowemu w dodatku. Nawet jeśli jest ze starej ekipy, to tu nit tego nie wie. Tak czy inaczej, o to wilczenie nie ma sensu się martwić.

Yass napisał/a:

„na lincz idzie Daff albo Yass”. Usunięcie przez lincz gracza aktywnego będzie bardzo korzystne dla kłamcy.

Aż ci chyba dam głos z przekory, wiesz? Nigdzie tak nie napisałam. Według twojej teorii, o czym już wspominałam, powinniśmy odjebać w linczu Nawię. Bo nie myśli. ZAŁÓŻMY, że źle zrozumiałaś moją wypowiedź. I tak głupią obronę wybrałąś. Kielon ma rację, definitywnie stać cię na więcej jeśli o argumentację chodzi C:

Yass napisał/a:

i na Cholerę z mojej strony

Nie zabiłabym Dago. Może ci to brzmieć jak pusta deklaracja, ale poza Nawią i Whatever byłby dla mnie ostatnim kandydatem do mordu. Pierwsza chyba poszłabyś ty, bo domniemany Jezus mógłby bronić Daffa.

Offline

#50 2015-05-27 23:43:53

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 38.0

Odp: Niebo 106

Yassamet napisał/a:

Chciałabym tylko sprostować, iż Ty uchodzisz za dobrego gracza, masz taką sławę na całym forum i w całym fandomie - więc jedyna osoba, która by nie wiedziała, że ciągnie się za Tobą światełko lidera, musiałaby być na forum stosunkowo niedawno.

Pisałem to samo we frag., który przytoczyłaś.

Yassamet napisał/a:

większość, jeśli nie wszyscy gracze w tej grze wiedzą/domyślają się, że „Daff mówi - gracz robi”. Nieliczni tylko potrafią wskazać osoby, które miałyby w poważaniu słowa naszego admina i zagrałyby z własnym mózgiem.

Huhu, za bardzo słodzisz. Zdecydowanie za bardzo.

Yassamet napisał/a:

mordując tego, kto się mnie czepił

Dago też się mnie czepiał. Czemu skupiasz swoje teorie tylko wokół siebie samej?
Zakładając, że to ja zamordowałem Daga, by zrzucić winę na mnie i ciebie, czemu miałbym być w 100% pewny, że udałoby mi się zrzucić tę winę na ciebie i cię powiesić, po czym pozostać nietykalnym? Na dłuższą metę takie zagranie się nie sprawdzi, nie sądzisz? Opierając się na tym argumencie sam prędzej czy później zostałbym zgładzony.


Yassamet zaczyna nadinterpretować fakty i wyciągać równie nadinterpretowane wnioski, które konstruuje tak sztucznie, że aż chyba nie mam porównania. Naginasz rzeczywistość w wielu miejscach, a to niedobrze. Wilk mógłby skorzystać na takich zagrywkach. Bardzo dużo wbrew pozorom. Nie pamiętam jednak za bardzo twojego stylu podczas naszej ostatniej wilczej gry, więc na razie nie wypowiem się z jakąś dozą pewności. Poczytam edycję z tego forum, może na coś natrafię. Mimo wszystko wnioskowanie sztucznie i jakby zaprzeczające właściwemu torowi dedukcji. : /

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB 1.5.7

Darmowe Forum
forestservice - lionroleplaygame - klasa5e - angel-pack-forum - roseplay