Rozgrywki Rabbit Doubt
RABBIT DOUBT

Nie jesteś zalogowany na forum.

#126 2020-08-23 13:27:27

Szuja
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2018-02-13
Liczba postów: 111
WindowsOpera 68.0.3618.206

Odp: Rozgrywka

Chiyo napisał/a:

Dziwi mnie, Szuj, że tak od razu wierzysz Denuilowi. I nie chodzi tu o to, że wysnuwa wobec mnie podejrzenia, po prostu może to być celowa zagrywka, dość ryzykowna, aczkolwiek nie niemożliwa do realizacji. Więc w jego temacie wolałabym być ostrożna i jeszcze poobserwować, aż nastanie termin linczu.

Zensum napisał/a:

Też mnie dziwi, że Szujek tak łatwo mu uwierzył. Chyba że Szuj blefuje, lub co gorsza sam jest wilczkiem. Ale nie wierzę w to,

A to takie dziwne, bo... w świetle nowych faktów jestem w stanie porzucić dawne, błędne przekonania? Jasne, Denuil grał wyjątkowo dziwnie, ale przypomnę, że wróżbita jest rolą króliczą. A jak na razie nikt się nie kwapi, żeby prawdziwość jego słów zakwestionować. Chyba że Zenek, ty się za wróżbitę uważasz, ale wiesz wtedy, że możesz to po prostu powiedzieć, zamiast się bawić w jakąś ciuciubabkę? Trzy sprawy:
1. Denuil może i gra w tej rozgrywce dość nierozgarnięcie, ale nie jest głupi. I mimo wszystko wydaje się całkiem rozsądnym strategiem. Podawanie się (będąc wilkiem) jako wróżbita w momencie, kiedy w grze pozostało jeszcze 6 osób nie jest ani mądre, ani strategiczne. Wystarczy, że jedna osoba to zakwestionuje i niezależnie od tego, która z nich zginie najpierw, ta druga będzie następna w kolejce. Gdyby ktoś z was zakwestionował jego bycie wróżbitą, Denuil nie miałby już żadnej szansy na wygraną.
2. Ponownie - założyć można, że to Kieliszek jest wróżbitą (co ponownie, jest wyjątkowo niestrategiczne - jedyne 20% szans), a nawet wtedy, Kieliszek i tak pozostaje jedną z głównych osób do linczowania. Jeśli Kieliszek zginie i okaże się wróżbitą, Denuil będzie następny.
3. Podnosicie temat, że uuu przeskanował Seza, i jakie to wyjątkowo wygodne. No właśnie ni cholery nie jest to wygodne stwierdzenie. XD Równie dobrze mógł powiedzieć, że przeskanował mnie albo Crier i już nikt nie miałby problemu, żeby w to uwierzyć. Więc... po co? Ja tym bardziej w tej kwestii mu wierzę, jako że sam prawdopodobnie skanowałbym Seza, a mord wilków na nim to ostatnie, czego bym się spodziewał.
Przypomnę: wróżbita jest ROLĄ KRÓLICZĄ. Przestańcie to kwestionować, chyba że ktoś z was jest wróżbitą, cholera. XD

Zensum napisał/a:

Muszę jeszcze przemyśleć, czy jestem w stanie zaufać Szujkowi i nie zagłosować na Denuila. Zbyt podejrzanie to wygląda.
Z drugiej strony martwi mnie nadal zachowanie kieliszka. Śmierdzi mi kłami. Mam dylemat pomiędzy tą dwójką, na kogo zagłosować. Jeszcze się wstrzymam, mamy trochę czasu, ale do ostatniej chwili nie zamierzam rozmyślać.

Aaaa, no ok, to ma sens. Jeśli nie możesz mi ufać w sytuacji, kiedy mamy ostatniego wilka w grze, oznacza to, że wilkiem jest... Denuil i na niego powinieneś zagłosować. XD Ale no z drugiej strony mi też ufać nie możesz, więc może i równie dobrze warto byłoby na mnie. Ale jednocześnie, jeszcze Kieliszek śmierdzi Ci kłami! Nie ma co się ograniczać w końcu, trzeba myśleć w wielkich liczbach. Ahh, tyle podejrzanych, tak mało stryczków.

Zensum napisał/a:

Dziwi mnie trochę jedna rzecz. A mianowicie wizja Szuja, żeby pozbyć się "trzech potencjalnych wilczków". Czyli według niego mnie, Chiyo i kieliszka. Po drodze jeszcze wilczek zje jedną osobę. Jeżeli żadne z nas nie okaże się wilkiem - to wtedy wilczek wbije zębiska w jedno z waszych futerek i zwycięstwo będzie wilcze. I to wtedy będzie loteria, kim on jest. Bo pozostaną dwaj z trzech największych graczy - Crier która zadeklarowała od startu swój nowy stosunek do gry, Szuj który bardzo perfekcyjnie poleciał z kierowaniem nami, mimo że to Crier jest szeryfem (trochę szkoda, że nie wykorzystujesz swojej funkcji Crier, ale rozumiem ze względu na to, że nigdy do tej pory nie szeryfowałaś) i oczywiście Denuil, który taktykę zmienia co post, tak jakby chciał się ciągle do nas dostosowywać.

No nie powiem, byłby to prawdziwy dylemat, gdyby w grze pozostała wiedźma, wróżbita oraz niewinny królik-szeryf. Gdzież jest ten biedny wilczek? Może ten wróżbita to jednak wilcza rola jest? Albo Daff zrobił kolejną rozgrywkę bez wilka i sam morduje graczy?
Rozumiem, że w obliczu mojego "niezawodnego" planu na zwycięstwo królików zaczęło Ci się trochę palić pod kuperkiem i chciałeś ten plan jakoś podważyć, ale to zdecydowanie nie jest sposób, w który powinieneś to robić. Prawdę mówiąc, ten plan, który zaproponowałem, wcale nie był bezbłędny. A właściwie... gwarantowałby wilkowi zwycięstwo w 66% przypadków. Nie jest to jakaś wyższa filozofia, śmiało mógłbyś go przeanalizować i dojść do podobnych wniosków. Ale (zakładając, że jesteś wilczkiem) zamiast tego skupiłeś się na samych jego założeniach - czyli w wielu przypadkach Twojej śmierci - i tym, że reszta graczy przyjęła ten pomysł raczej neutralno-pozytywnie. Jasne, nikt inny go nie znalazł tej wielkiej dziury w całym, ale i nikt inny nie starał się go szczególnie kwestionować. Ale co jest właściwie złego w tym planie - porzucając Twoje założenie, że hurr durr, co jeśli wilk jest wśród wiedźmy, wróżbity albo niewinnego królika? Wróćmy do niego raz jeszcze:

Szuja napisał/a:

Dotarło do mnie, że wilkiem jest truciciel, więc zginę ja albo Denuil, a rola pozostałego zostanie po prostu zablokowana. XD Niemniej nadal, w momencie, kiedy po tej rundzie zostanie czterech graczy, wtedy stado robi podwójny lincz na pozostałej dwójce, która pozostała przy życiu. Nie będzie łatwe idealnie skoordynować głosy w tej sytuacji, ale jest to zdecydowanie problem, który da się rozwiązać.

Problem w tym, że jeśli teraz zostałby powieszony jeden gracz, który nie jest wilczkiem, w nocy wilk mógłby zabić mnie (i zdobyć tym samym eliksir). Kiedy czwórka pozostałych graczy próbowałaby wyważyć głosy na podwójny lincz, wilczek zwyczajnie w ostatnim momencie mógłby użyć tego eliksiru, żeby zabić jedną z osób, które głosowały na niego, anulując tym samym jej głos. Zawisłaby więc pozostała niewinna osóbka, a wilczek automatycznie wygrałby grę. I prawdę mówiąc, nie miałem na to żadnego sensownego rozwiązania. Komplikowało to jedynie wszystkie rozwiązania i jeszcze bardziej podnosiło rolę najbliższego linczu w kontekście potencjalnego króliczego zwycięstwa. Dlatego całkiem dobrze, że...

Crier napisał/a:
Daff napisał/a:

- 2. lincz - do 23.09, do godziny 23:00
- 3. lincz - do 25.09, do godziny 23:00 + 2. mord - do 25.09, do godziny 24:00 (między 23, a 24 jest tzw. Noc - wówczas działają Wróżbita, Wiedźma, Truciciel oraz wilk. O rezultacie dowiadują się po 24.)

Więc jeśli to nie pomyłka i będą faktycznie dwa lincze po sobie, to ani rolni, ani wilk nie wykona żadnych akcji ze swoją rolą.

To na tyle nietypowe rozwiązanie, że nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzenie harmonogramu - ale dobrze się składa, że Crier to zrobiła. Teraz właściwie możemy ponownie wrócić do rozmowy nt. podwójnego linczu jeszcze tego dnia.

Offline

#127 2020-08-23 13:55:21

Zensum
Użytkownik
Skąd: gwałt
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 145
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Szuja napisał/a:

Chyba że Zenek, ty się za wróżbitę uważasz, ale wiesz wtedy, że możesz to po prostu powiedzieć, zamiast się bawić w jakąś ciuciubabkę?

Nie, nie jestem wróżem, dlatego nie zamierzam podważać prawdziwości słów Denuila w imię własnego. Po prostu nie do końca mi to pasuje, że magicznym cudem sprawdził AKURAT Seza, który został zjedzony.

Szuja napisał/a:

Gdyby ktoś z was zakwestionował jego bycie wróżbitą, Denuil nie miałby już żadnej szansy na wygraną.

Dlatego mam nadzieję, że kieliszek pokwapi się i przybędzie tu, żeby się w ogóle wypowiedzieć.
-
Ale, właśnie mnie olśniło co do tej kwestii. Raczej jako wilczur, Denuil nie ujawniałby swojego wróżenia jako pierwszy. Wydaje mi się, że nie jest na tyle głupi.
Przede wszystkim - jeśli wilczur by krzyknął "jestem wróżem", a zaraz za tym przyszedłby prawdziwy wróż i powiedział "hola hola, ja jestem wróżem", to wiadomo kogo stado bardziej podejrzewa - tego pierwszego. Dlatego, jak na moje, jeśli kieliszek wilczy, to  tak naprawdę jest już stracony.
1. Przypuszczając, że Denuil naprawdę jest wróżem i przyznał się do roli, wilczur może przyjść i krzyknąć "hej, hej, ja jestem wróżem". Wtedy stado zabija Denuila, okazuje się że to wróż. Mordujemy "prawdziwego wróża" czyli tego kto zakwestionował słowa Denuila.
2. Jeśli nikt nie zakwestionuje słów Denuila (głównie kielich), to zawiśnie (prędzej czy później) właśnie kielich. Tak czy siak, wilczur w tym momencie jest w dupie.
3. To jest za to opcja, w której Denuil wilczy i powiesimy przykładowo kielicha, prawdziwego wróża, gdy nie podważył słów Denuila. Wtedy widzimy, że wróż nie żyje, wieszamy Denuila. Królicza wygrana.
4. Za to w tej opcji, kielich podważa słowa Denuila i my mu uwierzymy, wieszamy Denuila i mamy wilczka na stryczku.
Najgorszy scenariusz będzie, jeśli żaden z nich nie jest wilczkiem. Wtedy leżymy i kwiczymy, a wilczek nas wszystkich morduje ;v

Szuja napisał/a:

Aaaa, no ok, to ma sens. Jeśli nie możesz mi ufać w sytuacji, kiedy mamy ostatniego wilka w grze, oznacza to, że wilkiem jest... Denuil i na niego powinieneś zagłosować. XD Ale no z drugiej strony mi też ufać nie możesz, więc może i równie dobrze warto byłoby na mnie. Ale jednocześnie, jeszcze Kieliszek śmierdzi Ci kłami! Nie ma co się ograniczać w końcu, trzeba myśleć w wielkich liczbach. Ahh, tyle podejrzanych, tak mało stryczków.

Nie mówię, że Ci nie mogę zaufać. Po prostu na tamten moment nie miałem pewności, czy jest to dobry tok myślenia. Po przespanej w całości nocy mogę myśleć lepiej, więc trochę mi się to lepiej układa. Tobie wierzę, ale co do Denuila nadal mam jakieś wątpliwości. I chętnie, ale to chętnie zobaczyłbym, jak kieliszek wreszcie się odzywa. Znowu gdy jest najbardziej potrzebny, to jego nie ma.

Szuja napisał/a:

Rozumiem, że w obliczu mojego "niezawodnego" planu na zwycięstwo królików zaczęło Ci się trochę palić pod kuperkiem i chciałeś ten plan jakoś podważyć, ale to zdecydowanie nie jest sposób, w który powinieneś to robić.

Nie podważyłem Twojego planu, nie zakwestionowałem sensu tego planu. Najzwyczajniej w świecie - każdy plan ma jakieś ciemniejsze oblicze. A Twój plan zakłada, że nieważne ile królików po drodze zabijesz, ważne że zginie wilk. Fajnie, że wygrana będzie nasza, ale jakim kosztem, skoro nie każdy z nas będzie się nią tak bardzo cieszył. W końcu nikt martwy klaskać nie będzie.

Szuja napisał/a:

Ale co jest właściwie złego w tym planie

To co wyżej. Jeśli wilk leży wśród trójki jaką założyłeś: ja, kieliszek i Chiyo. Mordując jednego, a potem ewentualnie dwójkę pozostałych, pozbywasz się 2 królików. To mi się nie podoba, że nie liczysz na to, że w końcu wilczek się podłoży. Liczysz na to, że kosztem królików, zabijesz wilka. I tak jak mówiłem, nikt Ci klaskać z grobu nie będzie. Nigdy się nie cieszyłem z wygranej, gdy byłem już martwy. To  nie do końca tak działa, przynajmniej w moim odczuciu.
@EDIT:
Tak, wiem, sam pomyślałem poprzednio o podwójnym linczu i to się kłóci z moim myśleniem o tym, że chcesz mordować króliki tylko po to, by ubić wilczka. Ale niestety był to mój nieprzemyślany namysł, który z siebie wylałem. W każdym razie, jeśli widzisz we mnie wilka, to zapraszam do głosu. Z tym że zdziwisz się, gdy już zawisnę... A nie, chwila, nie zdziwisz się. Bo będziesz miał świadomość, że ktoś inny jest wilkiem i będziesz wiedział już kto, więc go powiesisz i będziesz się cieszył, że wilczka dopadłeś. Nieważne, że z króliczymi zgonami na Twoich rękach.

Ostatnio edytowany przez Zensum (2020-08-23 13:58:13)

Offline

#128 2020-08-23 15:25:48

Crier
Użytkownik
Dołączył: 2015-07-08
Liczba postów: 276
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Zensum napisał/a:

1. Przypuszczając, że Denuil naprawdę jest wróżem i przyznał się do roli, wilczur może przyjść i krzyknąć "hej, hej, ja jestem wróżem". Wtedy stado zabija Denuila, okazuje się że to wróż. Mordujemy "prawdziwego wróża" czyli tego kto zakwestionował słowa Denuila.
2. Jeśli nikt nie zakwestionuje słów Denuila (głównie kielich), to zawiśnie (prędzej czy później) właśnie kielich. Tak czy siak, wilczur w tym momencie jest w dupie.
3. To jest za to opcja, w której Denuil wilczy i powiesimy przykładowo kielicha, prawdziwego wróża, gdy nie podważył słów Denuila. Wtedy widzimy, że wróż nie żyje, wieszamy Denuila. Królicza wygrana.
4. Za to w tej opcji, kielich podważa słowa Denuila i my mu uwierzymy, wieszamy Denuila i mamy wilczka na stryczku.

Wydaje mi się, że teraz nikt nie zakwestionuje Denuila. Byłoby to meeeega podejrzane w dzień samego linczu, no i tak jak napisałeś - duże ryzyko.
Jeśli Denuil nie jest wróżem to musiał mieć big brain moment i sczypte szczęścia, bo nikt go nie podważa, a potencjalny podważacz nawet tego nie czyta, więc..
Na tę chwilę mu zaufam, bo co innego pozostało.
Tak naprawdę rolni są teraz zablokowani, bo nie mogą wykonać swoich akcji do 25 sierpnia.


Zensum napisał/a:

To co wyżej. Jeśli wilk leży wśród trójki jaką założyłeś: ja, kieliszek i Chiyo. Mordując jednego, a potem ewentualnie dwójkę pozostałych, pozbywasz się 2 królików. To mi się nie podoba, że nie liczysz na to, że w końcu wilczek się podłoży. Liczysz na to, że kosztem królików, zabijesz wilka. I tak jak mówiłem, nikt Ci klaskać z grobu nie będzie. Nigdy się nie cieszyłem z wygranej, gdy byłem już martwy. To  nie do końca tak działa, przynajmniej w moim odczuciu.

Trochę się zgadzam, trochę nie. Nawet jeśli nie pójdziemy w podwójny lincz, teraz czy następnym razem, to wilk i tak wygra.
Jak nie dokonamy double killu, to będą proporcje 3:1 (w tym dwóch rolnych!) i... przegramy. Mając dwóch rolnych odkrytych nie mamy zbyt wielkiego pola do manewru, więc trzeba rozważyć wszystkie opcje.

Offline

#129 2020-08-23 16:18:05

Szuja
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2018-02-13
Liczba postów: 111
WindowsOpera 68.0.3618.206

Odp: Rozgrywka

Zensum napisał/a:

Nie, nie jestem wróżem, dlatego nie zamierzam podważać prawdziwości słów Denuila w imię własnego. Po prostu nie do końca mi to pasuje, że magicznym cudem sprawdził AKURAT Seza, który został zjedzony.

Jeśli by kłamał, to mógłby powiedzieć, że sprawdził kogoś innego, na jedno by wyszło.

Zensum napisał/a:

Ale, właśnie mnie olśniło co do tej kwestii. Raczej jako wilczur, Denuil nie ujawniałby swojego wróżenia jako pierwszy. Wydaje mi się, że nie jest na tyle głupi.
Przede wszystkim - jeśli wilczur by krzyknął "jestem wróżem", a zaraz za tym przyszedłby prawdziwy wróż i powiedział "hola hola, ja jestem wróżem", to wiadomo kogo stado bardziej podejrzewa - tego pierwszego. Dlatego, jak na moje, jeśli kieliszek wilczy, to  tak naprawdę jest już stracony.
1. Przypuszczając, że Denuil naprawdę jest wróżem i przyznał się do roli, wilczur może przyjść i krzyknąć "hej, hej, ja jestem wróżem". Wtedy stado zabija Denuila, okazuje się że to wróż. Mordujemy "prawdziwego wróża" czyli tego kto zakwestionował słowa Denuila.
2. Jeśli nikt nie zakwestionuje słów Denuila (głównie kielich), to zawiśnie (prędzej czy później) właśnie kielich. Tak czy siak, wilczur w tym momencie jest w dupie.
3. To jest za to opcja, w której Denuil wilczy i powiesimy przykładowo kielicha, prawdziwego wróża, gdy nie podważył słów Denuila. Wtedy widzimy, że wróż nie żyje, wieszamy Denuila. Królicza wygrana.
4. Za to w tej opcji, kielich podważa słowa Denuila i my mu uwierzymy, wieszamy Denuila i mamy wilczka na stryczku.

Welp, dokładnie to samo napisałem w moim ostatnim poście.

Zensum napisał/a:

To co wyżej. Jeśli wilk leży wśród trójki jaką założyłeś: ja, kieliszek i Chiyo. Mordując jednego, a potem ewentualnie dwójkę pozostałych, pozbywasz się 2 królików. To mi się nie podoba, że nie liczysz na to, że w końcu wilczek się podłoży. Liczysz na to, że kosztem królików, zabijesz wilka. I tak jak mówiłem, nikt Ci klaskać z grobu nie będzie. Nigdy się nie cieszyłem z wygranej, gdy byłem już martwy. To  nie do końca tak działa, przynajmniej w moim odczuciu.

No nie, ja po prostu zawężam grono podejrzanych na razie. I przy okazji staram się ułożyć taktykę wieszania, która zwyczajnie zapewni królicze zwycięstwo niezależnie od tego, czy będziemy mieli w linczu rację, czy nie.
Faktem jest, że na chwilę obecną (i przy wcześniejszych założeniach) wilczek musi się znajdować wśród waszej trójki. No więc... to logiczne, że będziemy głosować na kogoś z was. Tak samo logiczne jest, że będziemy głosować na osobę, którą podejrzewamy najbardziej, a nie po prostu na chybił trafił. Jeśli nie trafimy... cóż. Ta gra zawsze tak działa - wieszamy najbardziej podejrzaną osobę i albo mamy rację, albo nie. Nie próbuję wcale zabić wilka kosztem królików, tylko po prostu powiesić najbardziej podejrzaną osobę i doprowadzić do wygranej, duh. XD Może i by tak było, gdybym proponował w tej turze powiesić całą waszą trójkę - ale po co to robić?
Wybacz Zenek, ale bardziej niż królicze "dajcie mi żyć" brzmi to na wilcze "naprawdę chcecie ze mną wygrać W TAKI sposób?". A sposób to jak każdy inny, ta gra zawsze polega na wieszaniu najbardziej podejrzanych osób. I fakt faktem, po tym i ostatnich postach znalazłeś się u mnie w czołówce podejrzanych.

Zensum napisał/a:

jeśli widzisz we mnie wilka, to zapraszam do głosu. Z tym że zdziwisz się, gdy już zawisnę... A nie, chwila, nie zdziwisz się. Bo będziesz miał świadomość, że ktoś inny jest wilkiem i będziesz wiedział już kto, więc go powiesisz i będziesz się cieszył, że wilczka dopadłeś. Nieważne, że z króliczymi zgonami na Twoich rękach.

No... ponownie, tak działa ta gra. XD Tak samo można powiedzieć na temat tego, że powiesiliśmy niewinną osobę pierwszego dnia. A nie, chwila, Ty przecież nie zagłosowałeś. ¯\_(ツ)_/¯
_
_
No w każdym razie, zbliża się nasz dzisiejszy lincz. Myślałem jeszcze trochę o wilczym zabójstwie na Sezie i jeszcze innych potencjalnych intencjach w tym ukrytych. Równie dobrze mogła być to próba subtelnego zwrócenia podejrzenia na Chiyo - w końcu Sezowaty jako jedyny na nią zagłosował. Choć może i to faktycznie jej próba pozbycia się osób ją podejrzewających najbardziej (liczyłem, że ktoś inny, w domyśle wilczek, wskaże na to, że Sez głosował na Chiyo, a potem zginął, ale to się niestety nie stało :<).
Nadal uważam, że powinniśmy ogarnąć dzisiaj podwójny lincz. Najbardziej po ostatnich postach śmierdzi mi Zenek, choć Chiyo wyjątkowo ucichła. Idealnie widziałbym tę dwójkę na stryczku, ale... nie wiem co z Kieliszkiem. Jeśli pojawi się tylko oddać głos i nie wyleci za nieaktywność, będziemy mieli mały problem, kiedy zostaniemy w grze z nią i z Denuilem, i okaże się, że ten drugi mógł tak naprawdę kłamać co do swojej roli. Tak więc o ile Kieliszek zdaje się być raczej króliczkiem, tak nie wiem, czy możemy sobie pozwolić na nie-wieszanie jej.

Offline

#130 2020-08-23 17:10:37

Zensum
Użytkownik
Skąd: gwałt
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 145
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Szuja napisał/a:

A nie, chwila, Ty przecież nie zagłosowałeś. ¯\_(ツ)_/¯

Nie zagłosowałem ze względów techniczno-czasowych. Już to tłumaczyłem.
Kieliszek mimo aktywności nie zagłosował, bo zapomniał. Także 1:1
Jeśli zjawi się teraz jedynie zagłosować - cóż, może faktycznie ma dużo do roboty. Nie znam się.
W każdym razie nadal milczy. Nie za bardzo mi się to podoba. Głupio mi oddawać głos na osobę, która może odpaść za nieaktywność, ale to jest jedyna osoba, która mi tak bardzo śmierdzi, żeby na nią zagłosować. Denuil owszem, też śmierdzi, ale królicze ryzyko - zaufam mu w tej rundzie, że faktycznie jest wróżem.
Tak jak deklarowałem, może być różnie z moją obecnością i to chyba już za niedługo nastąpi. Nie chcę później analizować postów na szybko, żeby zdążyć z głosem, więc stawiam na jedną kartę. Głosuję na kieliszka. Nie podoba mi się ta cisza.

Offline

#131 2020-08-23 17:46:25

Crier
Użytkownik
Dołączył: 2015-07-08
Liczba postów: 276
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Rozumiem, że ci się nie podoba, ale to dość ryzykowny głos, bo kieliszek może się nie pojawić na sam lincz. Jeśli się pojawi, to welp, też się wykaże niesamowitą znajomością terminów. Generalnie zgadzam się, że cisza działa na jego niekorzyść..

Offline

#132 2020-08-23 18:15:29

Chiyo
Użytkownik
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 100
AndroidChrome 84.0.4147.125

Odp: Rozgrywka

Szuja napisał/a:

No w każdym razie, zbliża się nasz dzisiejszy lincz. Myślałem jeszcze trochę o wilczym zabójstwie na Sezie i jeszcze innych potencjalnych intencjach w tym ukrytych. Równie dobrze mogła być to próba subtelnego zwrócenia podejrzenia na Chiyo - w końcu Sezowaty jako jedyny na nią zagłosował. Choć może i to faktycznie jej próba pozbycia się osób ją podejrzewających najbardziej (liczyłem, że ktoś inny, w domyśle wilczek, wskaże na to, że Sez głosował na Chiyo, a potem zginął, ale to się niestety nie stało :<).

Uwaga, bo akurat pamiętam, kto na mnie głosował :v W sumie dobrze, że przypominasz, że był to Sez, ale w taki oczywisty sposób karku bym jako wilk nie nadstawiała. Padały na mnie podejrzenia, więc zabicie osoby, która na mnie zagłosowała byłoby strzałem w stopę.

Szuja napisał/a:

Chiyo wyjątkowo ucichła.

Tak jakby wiesz, nie mam już nastu lat, tylko życie i obowiązki. Przez ostatnie dwa dni sprawdzałam forko na bieżąco i pisałam jak tylko miałam możliwość i cokolwiek do dodania.
-
Do dodania mam to, że mogę zgodzić się z niektórymi z Was w kwestii Denuila i wróżbity, który pewnie zakwestionowałby jego słowa. Chyba, że wróżem jest kieliszek, ale jeszcze się nie pojawił. Sama nie wiem, co o tym sądzić, ale eliminuję Denuila z mojej trójki podejrzanych; zostają więc kieliszek i Zensum. Zensum, który jest w miarę aktywny, i wydaje się, że gra na korzyść króliczej społeczności. kieliszek natomiast pojawia się bardziej w kratkę, a jego cisza jest niepokojąca.

Offline

#133 2020-08-23 20:04:04

Denuil
Użytkownik
Dołączył: 2018-02-12
Liczba postów: 151
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Szuj napisał/a:

Denuil może i gra w tej rozgrywce dość nierozgarnięcie, ale nie jest głupi. I mimo wszystko wydaje się całkiem rozsądnym strategiem.

Aww Szuj, dziękuję. To pierwszy i jedyny raz kiedy ktoś coś miłego tu o mnie napisał [dblpt])

Szuj napisał/a:

Jeśli Kieliszek zginie i okaże się wróżbitą, Denuil będzie następny.

Tak jak pisałem. Dwóch pretendetów to obaj w piach i pozamiatane, choć szczerze wątpię by wilk na to poszedł w tym momencie.

Szuj napisał/a:

Podnosicie temat, że uuu przeskanował Seza, i jakie to wyjątkowo wygodne. No właśnie ni cholery nie jest to wygodne stwierdzenie. XD Równie dobrze mógł powiedzieć, że przeskanował mnie albo Crier i już nikt nie miałby problemu, żeby w to uwierzyć. Więc... po co? Ja tym bardziej w tej kwestii mu wierzę, jako że sam prawdopodobnie skanowałbym Seza, a mord wilków na nim to ostatnie, czego bym się spodziewał.

Dzięki Daffodilowi, że ktoś mnie rozumie jednak.

Szuj napisał/a:

No nie powiem, byłby to prawdziwy dylemat, gdyby w grze pozostała wiedźma, wróżbita oraz niewinny królik-szeryf. Gdzież jest ten biedny wilczek? Może ten wróżbita to jednak wilcza rola jest? Albo Daff zrobił kolejną rozgrywkę bez wilka i sam morduje graczy?
Rozumiem, że w obliczu mojego "niezawodnego" planu na zwycięstwo królików zaczęło Ci się trochę palić pod kuperkiem i chciałeś ten plan jakoś podważyć..

Szuj napisał/a:

No w każdym razie, zbliża się nasz dzisiejszy lincz. ... Najbardziej po ostatnich postach śmierdzi mi Zenek, choć Chiyo wyjątkowo ucichła. Idealnie widziałbym tę dwójkę na stryczku, ale... nie wiem co z Kieliszkiem. Jeśli pojawi się tylko oddać głos i nie wyleci za nieaktywność, będziemy mieli mały problem, kiedy zostaniemy w grze z nią i z Denuilem, i okaże się, że ten drugi mógł tak naprawdę kłamać co do swojej roli. Tak więc o ile Kieliszek zdaje się być raczej króliczkiem, tak nie wiem, czy możemy sobie pozwolić na nie-wieszanie jej.

Proste pytanie: jaką parę wybrać?
a) Zensum + kieliszek
b) Zensum + Chiyo
c) kieliszek + Chiyo
Osobiście skłaniałbym się ku opcji z Zensumem w pakiecie, imho.

Offline

#134 2020-08-23 20:27:04

Crier
Użytkownik
Dołączył: 2015-07-08
Liczba postów: 276
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Ciężko stwierdzić, raczej też bym poszła w Zenka, bo czuję, że kielich może przez nieobecność wypaść.

Offline

#135 2020-08-23 20:49:55

Szuja
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2018-02-13
Liczba postów: 111
WindowsOpera 68.0.3618.206

Odp: Rozgrywka

Chiyo napisał/a:

Uwaga, bo akurat pamiętam, kto na mnie głosował :v W sumie dobrze, że przypominasz, że był to Sez, ale w taki oczywisty sposób karku bym jako wilk nie nadstawiała. Padały na mnie podejrzenia, więc zabicie osoby, która na mnie zagłosowała byłoby strzałem w stopę.

Coś dużo tych przypadków typu "przecież nie zagrałabym tak jako wilk!!!!" w tej grze. :>

Denuil napisał/a:

Aww Szuj, dziękuję. To pierwszy i jedyny raz kiedy ktoś coś miłego tu o mnie napisał [dblpt])

Aj, nie przejmuj się, ta gra wyciąga na tyle negatywnych emocji, że nawet Yasska bezpardonowo obraża ludzi. XD Ale nie grasz źle, spokojnie.
_
IMO Zensum+Kieliszek w tym linczu. Zensum w swoim ostatnim poście nawet już nie próbował odnieść się do części moich zarzutów, jakby tracąc już zupełnie nadzieję. Chiyo też mąci już strasznie, z kolei Kieliszek praktycznie w ogóle się nie odzywa, więc ciężko z nim stwierdzić - a jego powieszenie sprawdzi nam przy okazji prawdomówność Denuila. I ostatecznie, nawet jeśli Kieliszek miałby ostatecznie odpaść za nieaktywność, powieszenie go w podwójnym linczu z Zensumem niczemu nie przeszkadza.
_
Także powinniśmy już teraz zacząć powoli rozstawiać odpowiednio głosy. Crier swój podwójny powinnaś chyba na Zenka. Reszta... nie wiem, szczerze, nie chce mi się teraz rozkminiać tego, wierzę, że dacie sobie radę. Idę sobie biegać teraz, wrócę jakoś po 22, mój głos oddam odpowiednio, także no worries.

Ostatnio edytowany przez Szuja (2020-08-23 20:50:59)

Offline

#136 2020-08-23 21:35:37

Crier
Użytkownik
Dołączył: 2015-07-08
Liczba postów: 276
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Zaufam ci, Szuj.

Zenek.

Offline

#137 2020-08-23 21:36:11

Denuil
Użytkownik
Dołączył: 2018-02-12
Liczba postów: 151
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

To ja też zajmę już pozycję - kieliszek

Offline

#138 2020-08-23 21:51:39

Chiyo
Użytkownik
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 100
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Ty już w sumie, Denuil, pokolorowałeś go w poście na poprzedniej stronie :v Mój głos leci na kieliszka.

Offline

#139 2020-08-23 22:04:34

Denuil
Użytkownik
Dołączył: 2018-02-12
Liczba postów: 151
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Chiyo napisał/a:

Ty już w sumie, Denuil, pokolorowałeś go w poście na poprzedniej stronie

To prawda ale dla pewności poza tym po co Daff ma szukać niepotrzebnie [sred])

Offline

#140 2020-08-23 22:15:34

Zensum
Użytkownik
Skąd: gwałt
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 145
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

A jednak bym zdążył. Tak na szybko tylko wtrącę.

Szuja napisał/a:

Zensum w swoim ostatnim poście nawet już nie próbował odnieść się do części moich zarzutów, jakby tracąc już zupełnie nadzieję.

A po co mam się odnosić? I tak, straciłem nadzieję, że zobaczysz we mnie królika. Chyba za bardzo się nakręciłeś, że mogę być wilkiem. Nie wnikam. Po prostu nie zamierzam odnosić się do każdych zarzutów w moją stronę, bo po co. Żebyś stwierdził "za bardzo się broni, na pewno wilczy". Tak czy siak już czuję się stracony, widzę też że reszta jest za tym. Co ja mam powiedzieć - bawcie się dobrze, jeśli kielich nie okaże się wilczkiem ;v

Offline

#141 2020-08-23 22:59:56

Szuja
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2018-02-13
Liczba postów: 111
WindowsOpera 68.0.3618.206

Odp: Rozgrywka

Zensum

Offline

#142 2020-08-23 23:00:22

kieliszek
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2015-03-26
Liczba postów: 297
AndroidChrome 81.0.4044.117

Odp: Rozgrywka

Denuil

Offline

#143 2020-08-23 23:00:45

Denuil
Użytkownik
Dołączył: 2018-02-12
Liczba postów: 151
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Uff... co za emocje O_O

Offline

#144 2020-08-23 23:02:20

Szuja
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2018-02-13
Liczba postów: 111
WindowsOpera 68.0.3618.206

Odp: Rozgrywka

Welp, mówiłem, że zagłosuję, ale widziałem też, że Kielon przegląda forum i się czai z głosem na ostatnią sekundę, więc jakbym wcześniej oddał głos na Zensuma, to Kieliszek by go po prostu przegłosował, ratując swój kuperek.

Offline

#145 2020-08-23 23:03:35

Denuil
Użytkownik
Dołączył: 2018-02-12
Liczba postów: 151
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Tak, widziałem że wszyscy o dziwo się odmeldowali.
---
"Ja chcę jeszcze raz" <3

Offline

#146 2020-08-23 23:38:37

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 79.0

Odp: Rozgrywka

Pilna sprawa mi wypadła, stąd nie mogłem dać werdyktu na czas. Post, aby pokazać, że się wkrótce pojawi.

Offline

#147 2020-08-24 00:12:18

Daffodil
Administrator
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 614
Windows 7Firefox 79.0

Odp: Rozgrywka

2. LINCZ


Głosowanie:
Zensum - 3 - (Crier, Szuja)
kieliszek - 3 - (Zensum, Denuil, Chiyo)

Denuil - 1 - (kieliszek)


Króliczki postanawiają tego dnia permanentnie wykluczyć Zensuma oraz kieliszka z ich stada. Nie czekano długo, aby ustalić tożsamość wisielców; niestety z przerażeniem stwierdzono u nich bezrolność. Króliki rozeszły się do swoich nor w poczuciu ogromnego zagrożenia.


Lista pozostałych graczy:
- Crier
- Szuja
- Chiyo
- Denuil


Punkty karne:
- Denuil - 1
- Layla - 2
- kieliszek - 1
- Zensum - 1


Gra toczy się dalej.

Offline

#148 2020-08-24 00:22:53

Chiyo
Użytkownik
Dołączył: 2015-02-26
Liczba postów: 100
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Okej, zostało nas czworo, więc proporcje spadły do 1:3. Truciciel, wiedźma, wróż i bezrolny królik. Z kręgu moich podejrzanych został co prawda tylko Denuil, ale w tej chwili ciężko mi stwierdzić, czy ufam komukolwiek z Was.

Offline

#149 2020-08-24 00:28:45

Crier
Użytkownik
Dołączył: 2015-07-08
Liczba postów: 276
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Rozgrywka

3:1, z czego musimy działać podczas tego linczu, bo potem będzie już 100% wygrana wilka.

Offline

#150 2020-08-24 09:00:40

Denuil
Użytkownik
Dołączył: 2018-02-12
Liczba postów: 151
WindowsChrome 84.0.4147.135

Odp: Rozgrywka

Ok, powiem szczerze - WAT?
Zensum naprawdę przekonał mnie co do swej wilczej natury... może faktycznie był po prostu narwany? R.I.P. króliczku... [dblpt](

Chiyo napisał/a:

Okej, zostało nas czworo, więc proporcje spadły do 1:3. Truciciel, wiedźma, wróż i bezrolny królik. Z kręgu moich podejrzanych został co prawda tylko Denuil, ale w tej chwili ciężko mi stwierdzić, czy ufam komukolwiek z Was.

Po mojemu zostałaś akurat Ty ale tutaj raczej nikt nikogo nie przekona. Myślę jednak, że to błąd, że nie ufasz Szujowi ponieważ myślę, że jest tą wiedźmą na 100% a to oznacza, że komu jak komu ale jemu powinnaś. Zresztą jego roli nikt nie kwestionuje, NIKT, także tego...
---
Póki co to tyle z moich przemyśleń. Zastanawiam się jak wyłonić zwycięzcę plebiscytu na darmowy lincz od coraz mniejszego już stada? Idziemy za ciosem czy kombinujemy jakieś podwójne (o ile się w ogóle jeszcze da ustrzelić dwie/dwóch/dwoje na raz)?

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB 1.5.7

Darmowe Forum