#26 2015-08-13 07:45:12

Ryuk

Użytkownik

Dołączył: 2015-04-19

Liczba postów: 123

Odp: 110

Kori obroniła xD post wyżej.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Czekam aż podwinie mu się noga *szatański uśmiech*

No ciekawe...

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 110

Kielich, co jest takiego ciekawego w moich słowach? Każdy chyba czeka aż wilkowi powinie się noga i pokaże swoją twarz, nawet jeśli to będzie królik. Bo jak na razie nie mam pomysłu kto może być wilkiem.
A wy? Kto jest waszym faworytem do wilka?

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Kielich, co jest takiego ciekawego w moich słowach?

To zabrzmiało, jakby to "powinięcie" byłoby ci bardzo na rękę.

Każdy chyba czeka aż wilkowi powinie się noga i pokaże swoją twarz, nawet jeśli to będzie królik.

XD Co za absurd! Owszem, każdy czeka aż wilk wpadnie. Ale jeśli to będzie królik, to znaczy, że zjebaliśmy.

Jak dla mnie faworytem to jesteś ty albo Gale.

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 110

Au, jestem znów faworytem. Powinnam przestać grać bo nie ważne jak się staram zawsze macie mnie za wilka, nawet jak jestem ucholem. A ja się tak staram... Chciałabym ci jakoś udowodnić, że jestem królikiem ale skoro już masz taki pogląd to nic nie mogę zrobić.
Zadałam ci pytanie, otrzymałam odpowiedź, fakt, ale mnie nie satysfakcjonuje. Chociaż tak, to byłoby mi na rękę bo sprawdziłabym jednego z moich faworytów do bycia wilkiem. Chciałabym aby komukolwiek podwinęła się noga, aby pokazał swą prawdziwą twarz. Niestety, już macie o mnie swoje zdanie więc zabijcie mnie. Ale jeśli to zrobicie stracicie uszaka a wilk będzie bliżej wygranej.
Jednak jeśli zabije mnie wilk będę miała podstawy aby twierdzić, że jesteś nim ty, Kielich... Jednocześnie udowodnię wam, że wilkiem nie jestem, głupia ma natura.

Crier

Użytkownik

Dołączył: 2015-07-08

Liczba postów: 276

Odp: 110

A wy? Kto jest waszym faworytem do wilka?

Nie mam jakiś żadnych faworytów, na razie Kori mnie zastanawia, Gale. Po tym, że wilk nie zjadł nikogo zastanwiam się nad tym, iż jest wśród nieaktywnych.

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 110

Crier, z doświadczenia wiem, że wilk może być również wśród aktywnych, dwa razy stosowałam tę zagrywkę (raz Daff mi kazał a za drugi raz dostałam od niego ochrzan XD). Swoją drogą była sprawdzona, możliwe, że nadal jest skuteczna.
Nie wiesz o tym? Stare zagrywki są najbardziej skuteczne jeśli jest jakiś nowy.
Chociaż istnieje możliwość, że wilk padnie za nieaktywność, wtedy taka gra nie ma sensu.

Crier

Użytkownik

Dołączył: 2015-07-08

Liczba postów: 276

Odp: 110

Zdaję sobie sprawę, że może być wśród aktywnych, a jest to zwyczajna zagrywka by nas zmylić.
O skuteczności się nie wypowiem, bo nie wiem.
a tam tylko nowy, stary też może coś takiego zrobić.
Wygralibyśmy bez większego wysiłku. Ale trzeba dalej szukać wilka wśród aktywnych.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Kori, uwielbiam twoją reakcję. <3

Nikt ciebie jeszcze konkretnie na sznur nie posyła, a ty panikujesz. Wyborne.

Cóż... ja nie mam jakoś pomysłów. Jakoś mało interesuje mnie ta gra... Proponuję na razie zagłosować na Gale. Jeśli to nie Gale, to cóż...

Ostatnio edytowany przez kieliszek (2015-08-13 23:22:02)

Gale

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-12

Liczba postów: 26

Odp: 110

Czytałem parę poprzednich gier. Zakładam, że na pewno wilkiem nie jest ktoś nieaktywny. Wierzcie sobie w co chcecie, ale znowu się nabierzecie. Wilk jest NA PEWNO wśród tych, którzy się do tej pory się wpisali. Błądzicie. Chodzicie w kółko.
Chiyo i Dago niewinni.
Czemu wg was jest kandydatem do linczu?
Wilk jest wśród tych, którzy negatywnie zareagowali na głos. Będą to: Crier, Kori oraz kieliszek.
kieliszek w ogóle nie kłóci się z Crier. Wydają się być w dobrych stosunkach. Po co kieliszek miałaby dokładać do pieca jako wilk, jeśli Crier jest wobec niej niewrogo nastawiona? To może potem wykorzystać.
Kori jest prowokowana przez Crier. Kori z racji tego, że też nie może sobie robić wrogów, to udaje bycie oburzoną całą sytuacją. Sprowadziła mnie zresztą do pozycji nieogara. Skoro dany lincz jest do danej pory, to oczywiste jest, że oddaję głos o dowolnej porze, byle do wyznaczonego terminu.
Crier natomiast ma mnie na celowniku przez głos. Trochę agresywnie, słonko. Za często zmieniasz zdanie na temat mordu. Najpierw wg ciebie wilk jest wśród nieaktywnych, ale gdy opcja spotyka się z dezaprobatą, to już zaczynasz rozważać aktywnych. Brak ci własnego zdania? Jako wilk najlepiej jest pozostać niezauważonym, gdy się wtapia w tłum, podąża za stadem.

Crier

Użytkownik

Dołączył: 2015-07-08

Liczba postów: 276

Odp: 110

Gale: Crier natomiast ma mnie na celowniku przez głos.

Mam cię na celowniku? Wchodzisz do gry, głosujesz na mnie i #yolo nie wchodzisz już w ogóle tego dnia. Ale no tak, mam cię na celowniku. X'D
Negatywnie?
NO tak, mieliśmy zacząć się wszyscy cieszyć, że tak zareagowałeś.

Najpierw wg ciebie wilk jest wśród nieaktywnych, ale gdy opcja spotyka się z dezaprobatą, to już zaczynasz rozważać aktywnych.

że wilk nie zjadł nikogo zastanwiam się nad tym, iż jest wśród nieaktywnych.

> zastanawiam się
> zastanawiam
Nadinterpretujesz. Taka opcja jest możliwa. I co, mam na każde zdanie uważać, bo wezmą mnie za wilka? @@ Tak to każdy by siedział cicho i nie mówił, co go zastanawia, nad czym rozmyśla.

Jako wilk najlepiej jest pozostać niezauważonym, gdy się wtapia w tłum, podąża za stadem.

  Wiesz, podążam za stadem podpinam się pod opinie (jak zwą tak zwą) zawsze. Zgadzam się z czymś, może coś dodam od siebie i łał, komuś to pomoże. Taki jest mój styl gry, co można zauważyc w poprzedniej rozgrywce.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Widzicie? Mówiłem, że to było celowe.

1. Dajesz głos, by nas sprowokować. Wszystkich, tak na prawdę, choć wpierw ofiarą padła Crier.
2. Potem znikasz, nie odzywasz się. Dlaczego? Pewnie taki miałeś plan.
3. JEB! Nagle jesteś. Piszesz posta, zapewne z przeświadczeniem, że nagle wszyscy zaczniemy ci ufać. Nice try.

Jednym zdaniem - jakoś średnio mnie przekonałeś.

PS.: Prawdopodobnie to mój ostatni/przedostatni post dzisiaj. Jutro z rana wyjeżdżam, więc pewnie dam tylko post z głosem.

Gale

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-12

Liczba postów: 26

Odp: 110

Mam cię na celowniku? Wchodzisz do gry, głosujesz na mnie i #yolo nie wchodzisz już w ogóle tego dnia. Ale no tak, mam cię na celowniku. X'D

Nie, wcale nie masz.

Nie mam jakiś żadnych faworytów, na razie Kori mnie zastanawia, Gale.

Nie mam jakiś żadnych faworytów, na razie Kori mnie zastanawia, Gale.

na razie Kori mnie zastanawia, Gale.

na razie Kori mnie zastanawia, Gale.

na razie Kori mnie zastanawia, Gale.

Gale.

Gale.

Negatywnie?
NO tak, mieliśmy zacząć się wszyscy cieszyć, że tak zareagowałeś.

Ryuk jakoś się do mnie nie zraził. Wy - wręcz przeciwnie.

1. Dajesz głos, by nas sprowokować.

Tylko Crier.

Dlaczego? Pewnie taki miałeś plan.

Właśnie się odezwałem. Aż tak dużo nie upłynęło od mojego głosu.

3. JEB! Nagle jesteś. Piszesz m., zapewne z przeświadczeniem, że nagle wszyscy zaczniemy ci ufać.

Nie wiem, dlaczego miałabyś mi nie ufać. Masz jakieś konkretne podstawy?
Tobie natomiast nie należy ufać, bo zmieniasz treści postów. Co konkretnie zmieniłaś?

Jednym zdaniem - jakoś średnio mnie przekonałeś.

Wystarczy, że ja jestem. Tylko potem nie płacz, ok?

Crier

Użytkownik

Dołączył: 2015-07-08

Liczba postów: 276

Odp: 110

Wiesz. Jak gracz coś  takiego robi to wzburza ludzi.
Nie odpowiedziałeś na jedno moje pytanie - czemu na mnie zagłosowałeś? Hm?
Ryuk spojrzał na to "trzeźwym okiem". Dałeś nam temat do analiz już na początku rozgrywki, jakiś punkt zaczepienia. od czegoś musiała ruszyć.

Zastanawiałeś mnie, bo oddałeś głos i zniknąłeś. Tak o. W sumie, dalej zastanawiasz. c:

Gale: Nie wiem, dlaczego miałabyś mi nie ufać. Masz jakieś konkretne podstawy?

Wiem, że nie do mnie to pytanie, ale jedno pytanie - na jakiej podstawie mamy tobie ufać?

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Tobie natomiast nie należy ufać, bo zmieniasz treści postów. Co konkretnie zmieniłaś?

Literówki się zdarzają.

A dlaczego miałbym ci ufać? Jak na razie nie zrobiłeś NIC, żebym zaczął.

W związku z tym, zadam ci pytanie - skąd się tutaj wziąłeś? Wyglądasz, jakbyś już miał doświadczenie w mafii.

Ah, jeszcze jedno. Crier napisała, że ZASTANAWIA SIĘ. To trochę zmienia postać rzeczy, nie? : >

Wiadomość dodana po 01 min 57 s:
Co do jeszcze jednej rzeczy... Jakie mam podstawy? Już wcześniej o tym napisałem. :> Dalej wyglądasz mało wiarygodnie. I tak, dużo czasu minęło. Zwłaszcza, że pojawiłeś się teraz dopiero po pierwszym mordzie. Przypadek?

Gale

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-12

Liczba postów: 26

Odp: 110

Nie odpowiedziałeś na jedno moje pytanie - czemu na mnie zagłosowałeś? Hm?

By rozruszać grę. Rzucić głosem i poczekać na reakcję. Graczy jest siedmioro. Na tamtą chwilę miałem szansę 1/6, że trafię wilka. To całkiem sporo. Teraz mi się ograniczyło do 1/3. 33% prawdopodobieństwo to całkiem spory wynik, nie sądzisz?

Ryuk spojrzał na to "trzeźwym okiem".

Dlaczego nie sugerujesz, że Ryuk właśnie przez tą odmienność nie jest wilkiem? Obrania nowego, którego łatwo zbałamucić.

ale jedno pytanie - na jakiej podstawie mamy tobie ufać?

A masz jakikolwiek materiał dowodowy na mnie?

Wiadomość dodana po 04 min 48 s:

skąd się tutaj wziąłeś? Wyglądasz, jakbyś już miał doświadczenie w mafii.

Nie wiem, co to mafia, ale czytałem mangę i stwierdziłem, że polski fandom tego na pewno musi istnieć.

Ah, jeszcze jedno. Crier napisała, że ZASTANAWIA SIĘ. To trochę zmienia postać rzeczy, nie? : >

Co niby zmienia? Zastanawia się = podejrzewa = ma na celowniku. Bez pierwszego członu nie ma pozostałych elementów łańcucha.
EDYCJA: ZASTANAWIA SIĘ nad teorią, ale zmienia cel zastanawiania się jak rękawiczki. Zgodnie z tym, co mówi tłum.

Przypadek?

Czy to przypadek, że już kolejny raz z rzędu rozważacie wieszanie nieaktywnego? Nie sądzę. Znowu powiesicie tego, co nie był tuż przed mordem, a tymczasem okaże się, iż znów wilk postanowił sobie nikogo nie zjadać.

Ostatnio edytowany przez Gale (2015-08-14 00:40:07)

Crier

Użytkownik

Dołączył: 2015-07-08

Liczba postów: 276

Odp: 110

By rozruszać grę. Rzucić głosem i poczekać na reakcję. Graczy jest siedmioro. Na tamtą chwilę miałem szansę 1/6, że trafię wilka. To całkiem sporo. Teraz mi się ograniczyło do 1/3. 33% prawdopodobieństwo to całkiem spory wynik, nie sądzisz?

> rzuć głosem by rozruszać grą
> miej obiekcje do tego, że zaczęliśmy się nad tym zastanawiać

Dlaczego nie sugerujesz, że Ryuk właśnie przez tą odmienność nie jest wilkiem? Obrania nowego, którego łatwo zbałamucić.

Ty chyba na wszystko masz odpowiedź, tak by postawić w złym świetle odpowiadającego, nie?
Dlaczego nie sugeruje? Ryuk nie jest nowym, po pierwsze. Grał w poprzedniej edycji, tak jak ja. Po drugie: jestem na 100% pewna, że jakbym zaczęła oskarżać, to rzuciłbyś tekstem, że na kogoś chce zwalić podejrzenia.
> sugeruje. źle
> nie sugeruje. też źle

Nie mam. Ale nie mam też takiego, by ci ufać C:

Gale

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-12

Liczba postów: 26

Odp: 110

Rzut losowym głosem to chyba raczej oczywista zagrywka prowokacyjna na wilka, w nadziei, że trafi się w niego głosem. Inne zastosowania tego nie przychodzą mi do głowy.

Ryuk nie jest nowym, po pierwsze.

Dlatego mógł sobie pomyśleć, że sobie zrobi nowego na sojusznika.

że jakbym zaczęła oskarżać

Tego bym się raczej spodziewał po króliku.

Wiadomość dodana po 03 min 02 s:

Nie mam. Ale nie mam też takiego, by ci ufać C:

Dlatego nie widzę przeciwwskazań do tego, żeby mi nie ufać. Choć wilk w tym miejscu i tak by nie ufał.

Crier

Użytkownik

Dołączył: 2015-07-08

Liczba postów: 276

Odp: 110

Dlatego mógł sobie pomyśleć, że sobie zrobi nowego na sojusznika.

Owszem, mógł zrobić coś takiego. W co jednak wątpie, bo w tej grze lepiej sojuszników zwyczajnie nie mieć.

Tego bym się raczej spodziewał po króliku.

  Możesz się raczej spodziewać, ale ta gra może zadziwić

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Rzut losowym głosem to chyba raczej oczywista zagrywka prowokacyjna na wilka, w nadziei, że trafi się w niego głosem.

Niekoniecznie. Może to być wzięte właśnie za próbę zrobienia zamieszania w stadzie. Takie właśnie wywołałeś, dude. Fajnie, że rozruszałeś rozgrywkę, ale to postawiło cię w trochę niekorzystnym świetle.

Mafia to jest mniej więcej to, w co gramy teraz. Tylko trochę zmienione.

Anyway. Chciałbym, abyś trochę więcej napisał o sobie. Widać, że w zasadzie jesteś ogarniętym typem. Oczywiście to nie oznacza, że cię uniewinniam. Mamy jeszcze trochę czasu. Proponuję póki co przeanalizować posty aktywnych, to tyle co na razie możemy zrobić. Gale mniej więcej to zrobił, choć przydałoby się nieco więcej. Także ta prośba bardziej tyczy się Kori, Crier i Ryuka. Żeby nie być gołosłownym - jutro w miarę możliwości postaram się też jakąś wyskrobać, pewnie od razu z głosem.

Wiadomość dodana po 01 min 14 s:
Edit : miałem na myśli dzień dzisiejszy, 14 sierpnia. @_@

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 110

Rany, widząc post Gale aż wstałam z łóżka i poszłam sobie zrobić kawę... A nie łatwo tego dokonać, młody. Tak, jesteś młody bo nowy :3
Kielich jeśli chcesz zrobię analizę wszystkich postów wszystkich ludzi aby było ci łatwiej. Mam dzisiaj dzień wolny, od wszystkiego zresztą. Z chęcią przeanalizuję każdą osobę i napiszę wszystko co robiła od początku do teraz.
Gale, nie chce mi się nawet włączać worda aby ci odpisać a zazwyczaj to robię.
Żaden, powtarzam: ŻADEN wilk, królik, ktokolwiek inny z poprzedniej edycji nie robi tego co mówisz, nikt z nas nie chce sojuszników bo to wprowadza zamęt i trzeba wieszać dwie osoby, a zanim się powiesi tą drugą, nawet jeśli ją znamy, trzeba udupić pierwszą. Zanim zabijemy drugą może ona namieszać, z poprzedniej wiem, że nawet sporo.
Sojusznik tutaj to jak odtwarzać MP wśród zombie
{jakby ktoś nie wiedział o co chodzi: Zombiaki, nawet jeśli śmierdzisz jak one, wyczują dźwięk, a wtedy rzucą się na ciebie.}
Lubię kilka osób tutaj, ale w tej grze ratujemy własny tyłek.
A ty swoim głosem wprowadziłeś zamieszanie, ze wszystkich zrobiłeś nieogarów i zwróciłeś wszystkie oczy na siebie. Wilk o zdrowych zmysłach nie zrobiłby tego, gdyby były dwa wilki i Daff by grał posądzałabym jego o coś takiego. Ale Daff się nie wtrąca w rozgrywki, które prowadzi, więc sam musiałeś na to wpaść.
Gratuluję głupoty, wisisz wilczku. Nawet jeśli wilkiem nie wisisz to zmniejszamy szanse na trafienie do 2/4.
Jeden ty i drugi ja (osoba, która na ciebie głosuje). Zostają zatem dwie osoby do okrycia, czyż to nie jest fajne?
Matematyka taka piękna...

Wiadomość dodana po 1 h 07 min 30 s:
Dobra, post dla Kieliszka ( i innych XD )
Na początek Crier X3
Pytanie i beka z Gale.
Nie wiem co napisać o twoim poście do mnie, wyjaśniłam to i mam nadzieję, że nie będziesz się czepiać więcej o spotkanie Greena XD
Prowokacja to dobra rzecz, ale wilk by tak od razu chciał na siebie ściągać podejrzenia?
Tak, każdy może tak napisać. To nie jest wytłumaczenie, napisałam co chciałam.
Logika ma nie ma dna~! Wybacz, nie umiem zwyczajnie wyjaśnić niektórych rzeczy bo nie umiem się wysławiać.
Później dopiero na następnej stronie, długa przerwa aż do 20:46 :
Myśli nad tym co stosowano już, niestety chyba wszyscy wiemy, że ten sposób jest trochę mało sprawny. Każdy wie jak działa…
Pamiętasz rozgrywkę, gdzie wilczyłam z Daffem? Wszyscy mnie podejrzewali trochę również Daffa ale ostatecznie poszli za słowami Daffa, że to ktoś nieaktywny. Wszyscy to wzięli, wszyscy uwierzyli i zabijali się nawzajem.  Przed chwilą mówiłaś, że trzeba się skupić na nieaktywnych, co jest, że nagle się przestawiłaś na aktywnych? Au…
Tutaj wchodzi Gale…
Ale jeszcze się skupmy na Kieliszku:
Mi też się tęskniło za czymś normalnym, ale ostatnio naprawdę ciężko o to. Najpierw cholera, teraz Gale…
Posądza mnie o spamiemie, gdzie ja się tylko tłumaczę aby nie było niedomówień. Sama robisz spam upominając mnie o spam, brawo.
    Tak, do ukrycia mam bardzo dużo… C’mon, każdy by się burzył na moim miejscu. Nie ważne co robię, jak piszę i jak reaguję jestem brana za wilka. Denerwuję się na zapas
    Tak, mieliśmy poczekać a doszliśmy do następnej strony, brawo my.
    Tutaj nie mam nic do powiedzenia, po części się z tobą zgadzam. Jako nowa też zapominałam terminy… A nie, ja dokładnie pamiętałam terminy i wiedziałam kiedy co jest. Teraz się trochę gubię.
Gdybam, cały czas miałam wątpliwości co do tego czy to nieogar czy celowo. Zresztą pewnie ty też…
Tak, na pierwszy rzut wszyscy są bardziej ode mnie ogarnięci…
Nie ja jojczę, wy wypytujecie o coś co wyjaśniłam. Powiedziałam a wy miałyście nadal pretensje.
Nikt nie broni oficjalnie, nieoficjalnie również. Dłużej się tym „P.S.” zajmę dłużej przy Ryuku.
Ciekawe, a tak naprawdę też na to czekasz.
    Byłoby mi bardzo na rękę, bowiem mogłabym udowodnić, że chłopak to wilk i miałam rację.
    Nie burz się, w tej grze każdy tylko czeka aż podejrzanemu podwinie się nóżka, napisze coś dziwnego/głupiego i udowodni, że jest się wilkiem. Królik, jeśli nim nie jest, również pokaże wreszcie swoją twarz. Niestety, na wojnie ofiary również są ważne, trzeba tylko udowodnić, że ich śmierć nie poszła na marne.
Zawsze panikuje, ta gra to masakra. Dziękuję tylko, że nie biorę w tym udziału na żywo. A ty się widzę z tego cieszysz, podoba ci się strach drugiej osoby? Nie interesuje cię gra, mnie zresztą też niezbyt… Chociaż wrócił Gale, wystarczy go ubić i obyśmy mieli rację.
Tutaj wbija Gale…
Ryuk:
Wbija dopiero po drugim poście Daffa, mimo to nie podejrzewam go o to: napisał pod głównym info, że będzie po 22.
Skąd pomysł, że wilk jest wśród broniących tego samobójcę? Mamy jednego wilka, sojusznika chyba nie będzie miał wśród nas.
Tak, obroniłam, jawnie to zrobiłam. Problem? Wątpię…
I tyle, znów wbija Gale.
Tyle, czas na info o młodym.
1. pierwszy post -> głos. Wszyscy idą na ciebie, jesteś winny czyli już trup. Brawo.
2. Wbija wreszcie, gdy wszyscy ustalili, że zawiśnie.
3. Tak, na pewno wśród nas jest jakiś wilk, typowa zagrywka: „o nie, wszyscy mnie posądzają?! Posądźmy ich!”
4. Przekonany o niewinności Chiyo i Dago, jakby znał ich role. Au, tak bronić innych? Czyżbyś był pewny, że nie mogą być winni bo ty jesteś?
5. Każdy by negatywnie zareagował, uwierz mi na słowo. Pisanie tego typu rzeczy nie uratuje cię, ani na pewno nas nie skłóci. Robisz z siebie idiotę.
6. Kielich to facet, zaznaczał to kilka razy w postach. No i pewnie aż tak dokładnie nie czytałeś, nie raz to zaznaczał.
7. Tak jestem oburzona twoim postem. Przyzwyczaiłam się do tego, że mimo wszystko jestem wilkiem, nawet jeśli nim nie jestem. Wrogo do mnie nastawieni są wszyscy, czytałeś coś w ogóle?
8. Tak, masz czas do wyznaczonego czasu, każdy się tego trzyma. Ale w pierwszym poście, i to tak wcześnie? Sory, śmierdzi nerwicą. Jakbyś nie chciał czekać na swój czas. Bałeś się może, że wrzucimy cię do worka „nieaktywny-> brak mordu-> wilczy”? Dobra, jednak coś czytałeś… Chyba.
9. Nie agresywnie a prawdziwie. Każdy by się wkurzył za taki głos, jeszcze nawet nie wyjaśniłeś dlaczego. Rozumiem Crier.
10. Wilk NIGDY nie podąża za stadem, próbuje coś wnosić delikatnie, powoli nastawiać innych na swój tok myślenia.
11. jej pomysł nie spotkał się z dezaprobatą, powiedziałam jej tylko, że takie zagrywki były stosowane.
Drugi post:
1. Tak, mamy cię wszyscy na celowniku i wisisz. Po prostu wisisz.
2. Nie musiałeś tego tyle razy podkreślać, musiałam dużo razy klikać strzałkę w dół… Ryuk napisał dwa, może trzy posty. Serio? Będziesz wchodził w jego temat?
3. Swoim postem prowokujesz wszystkich, niestety nie tylko jedną osobę. Jeśli tak szybko dajesz głos to na pewno wszyscy zwrócą na ciebie uwagę, nie tylko osoba, na którą zagłosowałeś.
4. Tak, w ogóle nic nie robiliśmy od twojego głosu… Było nas trzech (Ryuk napisał dwa posty…), gdybyśmy byli cały czas mogło być naprawdę sporo stron. Bywało nawet dwadzieścia stron nim był mord.
5. Nie mamy podstaw do nie ufania ci? Dałeś post i jednocześnie głos, to bez zagranie najgłupsze jakie widziałam! A dlaczego mamy ci ufać? Mamy do tego KONKRETNE podstawy?
6. „zmieniasz treść postów. Co konkretnie zmieniłaś?” Serio? Post dołącza do kolekcji „WOW, zajebało idiotyzmem” jak jeden post cholery. Dałam go nawet na fejsie… Chcesz tam trafić to pisz tak dalej.
7. tutaj brak mi słów, dodatek kompletnie bez sensu. „Wystarczy, że ja jestem. Tylko potem nie płacz, ok?” Nikt nie będzie płakał. Zginiesz-> będziesz królikiem to trudno, ubijemy któregoś z nas. Ewentualnie wilk padnie za nieaktywność. Nie jesteś tutaj najważniejszy, obejdziemy się bez ciebie. Chociaż fakt, bez ciebie byśmy aż tyle nie pisali.
Trzeci post:
1. Tak, oczywiście! Szansa 1/6 to naprawdę dużo! Szczególnie, że wszyscy teraz mają ciebie za wilka…
2. 33% to nie sporo, nawet troszkę. To ledwo ćwiartka.
3. Mamy Ryuka na oku, nie jest on wilkiem bo cię obronił. Robisz z siebie pępek świata, jesteś żałosny. Nowego da się zbałamucić wszystkim, nawet propozycją i głupimi postami „patrz, on jest winny bo coś tam coś…”
4. Pierwszy post-> oddaje głos… Żebyś był chociaż blisko godziny mordu, moglibyśmy to podciągnąć pod pomylenie godzin i dat… Robisz z siebie teraz niewinnego? Za późno, śmierdzi od ciebie na kilometr!
5. I zacząłeś szukać, fakt… Miło, że próbowałeś, ale dam ci dobrą radę: nie mów, że ktoś będzie płakał po straceniu ciebie. Co najwyżej po złej decyzji jesteśmy zdezorientowani, ale to czasami trwa tylko chwilę jeśli mieliśmy drugą osobę na celowniku. Nie jest tu jak w mandze, przyzwyczaj się. Nikt się nie lubi w samej grze…
6. Nie ma pozostałych, czyli pierwszy człon jest najważniejszy. Ale chyba powinieneś widzieć, że każdy sposób ma drugą, trzecią i kolejne odnogi. Jak jest jeden cel to miliony sposobów na osiągnięcie go.
7. Tak, już to rozważyliśmy. Nie udawaj, że aż tak dokładnie to przeczytałeś, W momencie mordu każdy mógł być nieaktywny. Wiadomość do Daffa mogła zostać wysłana wcześniej, wtedy mogłeś już nie wchodzić do następnego dnia a byłbyś w kręgu „nieaktywny-> nie mógł wysłać posta” Wilczenie nie jest takie skomplikowane jak w mandzie, pograsz to zobaczysz.
8. Jest bardzo dużo zagrywek, możesz się z nim nawet kłócić, wszystkie jego słowa sprzeciwiać jemu samemu! Jest miliardy sposobów abyś kogoś sprowokować, ty wybrałeś, moim zdaniem, najgorszy.
9. Jak pisałam: nikt ze starej edycji, zresztą z nowych tutaj, nie chce mieć sojusznika. Sojusznik-> trzeba udupić dwie osoby. Czyli trzeba więcej czasu na to poświęcić czasu i twoja wygrana się wydłuża.
10. Nikt by nie ufał, rany boskie… Gdybyśmy robili to na żywo po takim tekście dostałbyś po mordzie. Zagłosowałeś na kogoś-> nic nie wyjaśniłeś i nagle wszyscy mamy ci ufać na słowo, że Crier to wilk?
Chyba nic więcej do dodania nie mam.
Mam jeszcze cały dzień! Aż bym dodała głos na Gale...

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Najpierw cholera, teraz Gale…

Gale to trochę inny kaliber, niż cholera. On przynajmniej jest...khem, bardziej delikatny. Mimo wszystko.

Ja pierdolę, Kori. Najpierw sama piszesz o mnie, jak o babie.

Sama robisz spam upominając mnie o spam, brawo.

A potem :

6. Kielich to facet, zaznaczał to kilka razy w postach. No i pewnie aż tak dokładnie nie czytałeś, nie raz to zaznaczał.

To jest jeszcze gorsza rzecz. Ale co to ma do rozgrywki? Jakby mnie to wkurwiło do ostateczności, to sam bym zwrócił uwagę. ==

Poza tym, powtórzę to, co mówiłem już w poprzednich rozgrywkach - skoro ktoś zwraca ci uwagę, byś nie robiła spamu, to chyba ma w tym jakiś cel, prawda?

Nie ja jojczę, wy wypytujecie o coś co wyjaśniłam. Powiedziałam a wy miałyście nadal pretensje.

Nie wyjaśniłaś, lel.

10. Wilk NIGDY nie podąża za stadem, próbuje coś wnosić delikatnie, powoli nastawiać innych na swój tok myślenia.

Ekspertka się znalazła! Tak bardzo znająca wszystkie wilcze zagrania... <3 Bejb, każdy wilczy inaczej. Nie jest powiedziane, że wilk tak nie robi, jak napisałaś.

5. Nie mamy podstaw do nie ufania ci? Dałeś post i jednocześnie głos, to bez zagranie najgłupsze jakie widziałam! A dlaczego mamy ci ufać? Mamy do tego KONKRETNE podstawy?

A tobie się takie nie zdarzały? XD

6. „zmieniasz treść postów. Co konkretnie zmieniłaś?” Serio? Post dołącza do kolekcji „WOW, zajebało idiotyzmem” jak jeden post cholery. Dałam go nawet na fejsie… Chcesz tam trafić to pisz tak dalej.

Kurczę, musisz strasznie za nią tęsknić. A ten argument moim skromnym zdaniem jest do dupy.

Kori, ja cię proszę. XDDDDDDDD Masz o Gale taki ból dupy, jakby to była cholera. A TO NIE JEST ONA.
Jezusmaria, nie czytam tego dalej (przynajmniej teraz). Żal mi ciebie, przez posty Gale wyłazi z ciebie jakaś poczwara. A może wilk?

Wiadomość dodana po 53 min 14 s:
Meh, a jednak napiszę już teraz. Nudzi mi się i fokle.

Crier - na samym początku oberwała głosem. Oburzyła się nieco, normalna reakcja. Pisze dosyć mało, ale w zasadzie (póki co) nie mam o co się do niej przyczepić. Na razie nie reaguje tak żywiołowo, jak Kori. Takie 3/5

Kori - ta to pojechała teraz XD Dziewczę jak zwykle pisze coś, czego następnie nie potrafi wyjaśnić. Gubi się we własnych argumentach. Dodatkowo niepokoi mnie ta agresja wobec Gale. Za wysoka, za wysoka... Dodatkowo zauważyłem sporą zmianę nastawienia co do gracza. Czyżby nadepnął ci na odcisk? 4/5

Ryuk - Hm. U Ryuka niepokoi mnie ten spadek aktywności. Trzy posty to troszeczkę za mało.

Wyskok Gale jest zbyt ryzykowny by wliczył ten gracz. Zdażają się ryzykanci ale jeśli to jego pierwsza gra to jako wilk bałby się wpadki, bo każdy gloryfikuje rolę wilka.

Nie byłbym tego taki pewien, dude. Gale owszem jest świeżakiem, ale sprawia wrażenie w miarę ogarniającego, więc czemu miałby się bać takiego ryzyka? Zatem w tym przypadku twój argument jest inwalidą. A może wiesz coś, czego my nie wiemy? ; ) 3,5/5

No i Gale - Nu, nu. Niezły początek, jak na świeżaka. Co prawda, nie wiele o tobie wiemy, ale same posunięcia też można ocenić i wyciągnąć z nich wnioski. Gdybyś grał lepiej jako uszak, nikt by cię o wilczenie tutaj nie posądzał. Spoko, chciałeś grę rozruszać nieco na samym początku. Ale nie pomyślałeś, jak reszta może na to zareagować. Chciałeś sprowokować Crier, ale też zwróciłeś na siebie uwagę reszty. Cóż, chyba wystarczająco się o tobie wypowiedziałem. 4/5

Coraz bardziej waham się między Kori a Gale. Poprzedni post Kori śmierdzi dla mnie w równym stopniu, co głos Gale na Crier.

Gale

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-12

Liczba postów: 26

Odp: 110

ŻADEN wilk, królik, ktokolwiek inny z poprzedniej edycji nie robi tego co mówisz, nikt z nas nie chce sojuszników

Ta? Yassamet jako wilk akurat robiła sobie z ciebie sojusznika. Nie zjadała cię i stawała po twojej stronie. Jakoś zadziałało, bo tobą zmanipulowała. Masz coś dodania?

Lubię kilka osób tutaj, ale w tej grze ratujemy własny tyłek.

Jeśli kierujesz się w grze tym, czy kogoś lubisz lub nie, to możesz już pisać do Daffodila, że rezygnujesz z gry. A własny tyłek ratuje tylko wilk. Króliki grają jako drużyna.

A ty swoim głosem wprowadziłeś zamieszanie, ze wszystkich zrobiłeś nieogarów i zwróciłeś wszystkie oczy na siebie. Wilk o zdrowych zmysłach nie zrobiłby tego

Wg ciebie wilk tego by nie zrobił, więc czemu mnie podejrzewasz, skoro sama właśnie sobie zaprzeczyłaś?

Matematyka taka piękna...

Możliwe. Ty natomiast na pewno jej nie ogarniasz.

▼Dowód

2. 33% to nie sporo, nawet troszkę. To ledwo ćwiartka.

Prowokacja to dobra rzecz, ale wilk by tak od razu chciał na siebie ściągać podejrzenia?

Znowu mówisz na moją korzyść, zaprzeczając sobie samej.

Niestety, na wojnie ofiary również są ważne, trzeba tylko udowodnić, że ich śmierć nie poszła na marne.

Dlatego byłbym nawet za tym, by zmarnować lincz na ciebie i uśmiercić cię, tak profilaktycznie. Nawet sama się zgadzasz - czego chcieć więcej?

Skąd pomysł, że wilk jest wśród broniących tego samobójcę?

Głos na pewno nie był posunięciem samobójczym.

Wszyscy idą na ciebie, jesteś winny czyli już trup.

Co to za wymyślny tok rozumowania? Czy cokolwiek wskazuje na moją winę? Bo na pewno nie głos.

Wbija wreszcie, gdy wszyscy ustalili, że zawiśnie.

Nie wszyscy. kieliszek rozważa również ciebie, a Ryuk mnie sobie odpuścił.

Przekonany o niewinności Chiyo i Dago, jakby znał ich role.

Gdybym nie uznał ich za niewinnych, zaprzeczyłbym własnej teorii. Daffodil stosował tę taktykę, ty również, ale oczywiście - trzeba być na tyle głupim, by rozważać winę nieaktywnych. XD Szczególnie, że na twoich oczach została ona zastosowana DWUKROTNIE. Naprawdę jesteś taka głupia?

Robisz z siebie idiotę.

W którym miejscu? XD

Kielich to facet, zaznaczał to kilka razy w postach. No i pewnie aż tak dokładnie nie czytałeś, nie raz to zaznaczał.

kieliszek już zaznaczył, że sama zwracałaś się do niej jako kobieta. XD

Wrogo do mnie nastawieni są wszyscy, czytałeś coś w ogóle?

Zakładam, że nie bez powodu. Wypadałoby się zastanowić, dlaczego.

Ale w pierwszym poście, i to tak wcześnie? Sory, śmierdzi nerwicą.

Prowokacja. Wyleciało to hasło z pamięci?

Każdy by się wkurzył za taki głos, jeszcze nawet nie wyjaśniłeś dlaczego. Rozumiem Crier.

Wyjaśniłem. Wmawiasz mi, że nie czytam, podczas gdy sama tego nie robisz. Żałosna hipokrytka.

Wilk NIGDY nie podąża za stadem

Ta? Weź nie kłam. W grach, których prowadziła Yassamet, wilczyła często kieliszek. Zdradzę ci sekret - zawsze się podpinała, zawsze podążała za stadem. Zdziwiona?

Tak, mamy cię wszyscy na celowniku i wisisz. Po prostu wisisz.

Coś za bardzo zależy ci na mojej śmierci. Widzisz we mnie zagrożenie? Za często powtarzasz wstawki o tym, że "już wiszę". c:

Swoim postem prowokujesz wszystkich, niestety nie tylko jedną osobę.

Teraz nagle przyszło ci do głowy, że mogę prowokować? XDDD

Dałeś post i jednocześnie głos, to bez zagranie najgłupsze jakie widziałam! A dlaczego mamy ci ufać? Mamy do tego KONKRETNE podstawy?

Najgłupsze? Na tamten etap najlepszego. Od początku prowokuję, by mieć jakieś tropy. Inaczej nie da się wilka wytropić. Chyba że masz inny sprawdzony i wysoce skuteczny sposób, Kori.
A masz cokolwiek, co by przemawiało za tym, by mi nie ufać? To, co pisałaś, to jeden wielki stek bzdur, pod którego wrażeniem wciąż jestem. Nie wiedziałem, że można pisać takie głupoty na takim wielkim obszarze.

6. „zmieniasz treść postów. Co konkretnie zmieniłaś?” Serio? Post dołącza do kolekcji „WOW, zajebało idiotyzmem” jak jeden post cholery. Dałam go nawet na fejsie… Chcesz tam trafić to pisz tak dalej.

... naprawdę jesteś kretynką. Nie rozumiem, jak ludzie tutaj są w stanie z tobą grać. Wiesz, zedytowała posta, a to oznacza, że na pewno coś w nim zmieniła. Usunęła bądź dodała. Mogła usunąć jakąś wstawkę, która wg niej ją wkopuje. Albo anulowała głos... Ale nie, trzeba wyjechać z tym, że zjebany post itd. Tak jakbyś ty robiła cokolwiek lepszego...

Nikt nie będzie płakał. Zginiesz-> będziesz królikiem to trudno, ubijemy któregoś z nas. Ewentualnie wilk padnie za nieaktywność. Nie jesteś tutaj najważniejszy, obejdziemy się bez ciebie.

Będziecie. XD Moja pula ogranicza się powoli tylko do Crier i kieliszka. Poza tym, już widzę, jak głosujesz na Crier. XDDD Nie rozśmieszaj mnie. "Ewentualnie"... nie mam słów na komentarz.

Robisz z siebie pępek świata, jesteś żałosny.

Gdzie niby robię? XD Da się zbałamucić każdemu, ale tylko on na mnie nie naskoczył. Teraz dotarło?

Żebyś był chociaż blisko godziny mordu, moglibyśmy to podciągnąć pod pomylenie godzin i dat…

Niczego nie pomyliłem. Oddałem w terminie. Równie dobrze mógłbym teraz oddać głos na drugi i trzeci lincz.

Wilczenie nie jest takie skomplikowane jak w mandzie, pograsz to zobaczysz.

Skoro tak, to czemu w 107 tak szybko byłaś na celowniku, a w 109 umarłaś od razu? c:

Jest miliardy sposobów abyś kogoś sprowokować, ty wybrałeś, moim zdaniem, najgorszy.

Dobrze, że ty robisz cokolwiek, by prowokować. XD Pokaż choć jedną prowokacyjną zagrywkę twojego autorstwa w tej grze.
Dago sprowokował SaiKuna w 103, to też zareagowałaś, jak teraz. Potrafisz uczyć się na błędach, Kori? Na podstawie zarówno tej gry, jak i 103, stwierdzam, że jednak nie. Powtarzasz te same błędy. Najpierw co do braku mordu, a teraz do zagrywek prowokacyjnych na początku. Jeśli nie zastanowisz się nad tym, co robisz i nie wyciągniesz wniosków, to niczego w życiu nie osiągniesz. Zatrzymasz się w rozwoju.

Gdybyśmy robili to na żywo po takim tekście dostałbyś po mordzie.

Spoko, oddałbym. XDDD

Zagłosowałeś na kogoś-> nic nie wyjaśniłeś i nagle wszyscy mamy ci ufać na słowo, że Crier to wilk?

Wyjaśniłem. Znowu nie czytasz.

Oby tutaj nie było więcej takich graczy, jak Kori. Nie da się z tobą wytrzymać, serio. Kto tu jest najlepszy? Na podstawie tego ocenię poziom grania tutaj.

Chciałbym, abyś trochę więcej napisał o sobie.

Sprostuj trochę to, co chcesz przeczytać. Proszę o konkrety.

Dobra, Kori raczej odpada na ten lincz, chyba że profilaktycznie. W każdym razie podejrzewam teraz Crier oraz kieliszka. Mam 50% szansy na to, że mój głos nie został zmarnowany.

kieliszek

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: 2015-03-26

Liczba postów: 297

Odp: 110

Ok, Crier to rozumiem. A czemu ja jestem obok niej? Konkrety plz. Nie jestem jakoś specjalnie oburzony głosem na nią, aczkolwiek uważam to za zbyt brawurowe posunięcie.

A chcę, żebyś napisał, skąd się urwałeś. Jakoś nie wierzę w to, że w twoim przypadku to była tylko i wyłącznie manga.

Kori123

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-22

Liczba postów: 180

Odp: 110

Z braku sił włączyłam Worda…
Yass mnie zbyt dobrze zna (przynajmniej tak twierdzi), żeby robić sobie ze mnie sojusznika. Nigdy mnie nie zmanipulowała, kiedyś zrozumiesz.
Rany boskie, piszę przecież jak byk, że mimo, iż kogoś lubię, dbam tutaj o własny tyłek. Króliki nie wiedzą kto jest w ich stanie na 100%, nie działają drużynowo tak jak para wilków. Wilki znają swoich sojuszników, wiedzą kto jest królikiem. Ale króliki nie mają drużyny jawnej, muszą ratować swój tyłek i modlić się aby ich podejrzenia co do „członka stada” okazały się prawdą i były one prawdą.
Wilk O ZDROWYCH ZMYSŁACH by tego nie zrobił. Mam to podkreślić tak jak ty, czy to ci wystarczy?
Nie załapałeś sarkazmu? Albo nie zrozumiałeś co napisałam. Ćwiartka to 25%, 50% to połowa. 33% jest bliżej 25%, czyli bliżej ćwiartki. Ale niech ci będzie, że to ledwo połowa… Z matematycznej strony nigdy nie lubiłam tej gry.
Tak, nadal mam wątpliwości bo piszesz jak kompletny idiota… Czasami jest tak, że kto dużo mówi mało robi, są jednak wyjątki.
Spoko, ubijaj wilczku bo widocznie ci zagrażam. Boisz się, że ludzie jednak mnie posłuchają i ubiją ciebie? Au, grubo.
Był posunięciem samobójczym, sprowokowałeś wszystkich, nikt teraz nie ma do ciebie zaufania i chce cię powiesić.
Twój szybki głos nie daje mi spokoju odkąd go zobaczyłam. Serio myślisz, że w mandze by cię nie zabili tylko dlatego, że chciałeś sprowokować? Tutaj gramy, umieramy jako królik. W mandze umierali ludzie, musieli się na tym skupić aby nie popełnić błędu. Zabijali kogo popadnie…
Kieliszek z natury mnie podejrzewa, Ryuk napisał dwa posty. Serio się na to powołujesz?
Stosowana dwukrotnie, jedną robiłam z Daffem a drugą wprowadziłam sama. Człowiek zawsze jest winny, póki nie udowodni swojej winy. Nawet jeśli mord by się odbył byliby oni podejrzani, to proste. Nie jestem głupia, nie ładnie tak mówić do starszej.
W każdym? Próbujesz się powoływać na to, że nie mamy powodów by ci nie ufać. A jakie mamy powody aby ci ufać? Te pytania są bez sensu, nikt tu nikomu nie ufa.
Fakt, ale zobacz o której pisałam. Ponad to gadałam z koleżanką na skype i oglądałam film. Mogłam się pomylić, kieliszku przepraszam.
Wiem dlaczego, nie raz mi to powiedziano: gram niczym wilk, to moja natura. I wiesz co? Świetnie idzie nią manipulować, jak jestem wilkiem mogę się powołać na inną grę. „Ale w tej i tej również mnie podejrzewałeś/aś i co? Byłam uszakiem!” Proste, prawda?
Oczywiście, wyleciało… Prowokacja tutaj jest powszechna, chyba już każdy ją stosował…
Zauważ, że pisałam to na bieżąco, z czytaniem, odnosiłam się do danego momentu.
Kieliszek ma to do siebie, do jej gry jestem przyzwyczajona. Jako wilk się podpina, ale jako królik czasami sama coś dodaje.
Widzę zagrożenie w wilku, to jasne. Zresztą chyba każdy by się bał
Nagle, waw!!! Tak przyszło mi to kilka godzin temu, ale serio pisałam!
Do pierwszej części się nie wypowiem, ale powiem ci fajny tekst od Yass. Dlaczego nie wolno ci ufać? Bo gramy na RD. Twoje pytania „masz coś aby mi nie ufać?” to stek bzdur, najgorsze pytanie jakie można zadać na tym forum. A pisać głupoty uczę się właśnie od ciebie.
Może to faktycznie literówki? Niektórzy tutaj nałogowo robią literówki, niektórzy poprawiają, niektórzy nie. A nawet jeśli coś usunęła to myślisz, że się przyzna? Jesteś idiotą jeśli myślisz, że ktoś ci na to odpowie prawdą.
Serio, będziemy płakać bo ktoś padł? Leżę na ziemi i nie mogę wstać, rozjebałeś mnie… Wszystkich rozjebałeś, idziesz z tym na grupę na fb. Nie głosuję na Crier bo nie widzę jej jako wilka, prędzej Ryuka, po nim kieliszka. Albo Kieliszka przed Ryukiem… Crier mi nie pasuje na wilka, w ogóle. Mogę się mylić, ale jeśli padniesz i będziesz niewinny to będę zdziwiona.  Ale płakać? Czego ty oczekujesz, ludzkich odruchów na rd?
Yyyy… Gdzie?! „Będziecie płakać gdy padnę.” Tutaj. Podkreślić abyś lepiej widział czy to wystarczy? Nie każdego, uwierz mi na słowo. Daff, Sai, Yass… Wymieniać dalej tych starych? Tylko ich postrzegam jako takich, którzy by cię zabili na samym początku bez ogródek.
Dawaj, czekam aż oddasz na mnie głos!
Och, moja prowokacja jest specyficzna… Wracasz do 103? Siedem rozgrywek temu? Seriously? Zwróć uwagę na coś nowszego, może 109?
Oddałbyś? Dawaj, „Come to me, BRO!” Czekam!
Wyjaśniłeś, że chciałeś ją sprowokować. Biorąc pod uwagę poprzednie posty mogłeś sprowokować mnie, kieliszka… Gdybyś głosował na mnie miałbyś jakieś szanse, ludzie tutaj biorą mnie za wiecznego wilka, nie umiem już tego zmienić, więc twój głos miałby podstawy, jakiegokolwiek a prowokacja miała sens. Nawaliłeś.
Gale: „Kto tu jest najlepszy? Na podstawie tego ocenię poziom grania tutaj."
Yassamet: "Najlepszy na pewno nie jesteś ty"
Musiałam jej to pokazać, załamała się tak jak ja.
Ocenisz nas? I jak ci idzie, kto jest wilkiem?
Najpierw twierdzisz, że mnie powiesisz, a później, że Crier odpada. Biedna Crier, uwziął się na nią nowy…

Wiadomość dodana po 07 min 38 s:
Dobra, mogę to mogę!
Gale.
Ups, i did it!
Fuck this shit, i'm out...